Matki polki powstrzymują wydawnie dxwięków podczas seksu

Bo nie wiedzą co to orgazm :o.

No wlasnie czytam ze dama nie wydaje żadnych dzięków podczas seksu hehe Masakra

Dla mnie niewydawanie odgłosów (chociaż cichych) jest dziwne. Udusiłabym się chyba.

Autorko,gdybyś miała takie orgazmy jak ja....ale masz rację,nie wydaję zbyt głośnych dźwięków bo zbudziłabym dziecko:) kiedyś to były wrzaski...:D

Skoro nie wiedzą co to orgazm,to chyba nie mają czego powstrzymywać.Krzyczy się podczas orgazmu,a jeśli go nie ma,to co mają powstrzymywać?:Ogłupia.

Ja też się nie drę już jak kiedyś, ale po prostu muszę chociaż jęczeć bo bym się zwyczajnie udusiła. I skąd możesz wiedzieć jakie mam orgazmy :D?

Nie każdy jest suka żeby przy orgazmie krzyczeć. Czy wy w ogóle wiecie co znaczy matka polka? Chyba nie bo Mickiewicz to dla was za wysoka półka tłumoki.

Tylko suki krzyczą podczas orgazmu?:D dobra,mogę być suką:D

Wychowane na p****lach debilki, które myślą, że orgazm się okazuje krzykiem.

Nie wyobrażam sobie zeby podczas orgazmu być cicho. ,...udusiłabym się

Mickiewicz to akurat dla mnie marny narkoman z przerostem ego z mdłą twórczością :). Żebyś wiedziała w łóżku mogę być suką :p. Lepsza suka niż drętwa kłoda.

A wasi faceci nie wydaja żadnych odgłosów ? Jak dochodzą to tez sa cichutko?

Jak można być cicho podczas orgazmu?Niech mi ktoś powie,bo nie ogarniam.

One chyba w ogóle nie maja orgazmu ani pochwowego ani łechtaczkowego. Typowe wory na spermę.

Można kazdy przeżywa orgazm po swojemu, a darcie mordy to nie koniecznie najlepszy sposób na wyrażenie rozkoszy.

Dacie mordy mówisz hmmm no ja nie jestem w stanie podczas orgazmu być ciszo . Nie umiem bo w tym momencie przezywam taka rozkosz ze muszę "drzec morde" .

ja jak mam orgazm, to zaciskam piesci, kurcza mi sie stopy i zastygam w niemym okrzyku. w niczym to nie umniejsza moich doznan. a takie wrzaski jak na dzungli tylko mnie mecza :P a wiem, co to orgazm! rowniez wielokrotny, wiec nie pieprzcie glupot, ograniczone malpy

Mnie musiałby ktos zakneblować zebym podczas organizmu była cicho :) Przezywam to tak mocno ze najpierw krzyczę a później mam cos jakby omdlenie ...robi mi sie słabo . Ja nad tym nie panuje wiec nie bede sie na sile uciszać.

No widzisz, a ja musialabym sie zmuszac do krzykow, bo poprostu orgazm przezywam bardziej w glowie niz w gardle. Tak samo jestem praworeczna i nie umiem zamknac tylko prawego oka - nic na to nie poradze

Jak dla mnie to wy macie facetów do d**y. Ja miałam kilku kochanków i jak facet jest mega z******ty w łóżku to kobieta podczas orgazmu wyjeeeee z rozkoszy .

ja pierd.....;/ same tepe dzidy mialam kiedy faceta, ktory byl chujowy w lozku, wiec jeczalam i stekalam, krzyczalam, zeby szybciej skonczyl, z rozkosza nic to nie mialo wspolnego teraz mam faceta idealnego, rowniez w lozku i zachowuje sie tak, jak sie zachowuje - nie za glosno, akurat (co nie znaczy, ze leze z zacisnietymi ustami)

i zaraz, że matki polki. Ja pierdole, no naprawdę. Bo wszystko na świecie jest czarno-białe. Dzień świra - moja prawda jest najmojsza

ja jak mam orgazm, to zaciskam piesci, kurcza mi sie stopy i zastygam w niemym okrzyku."xxxxxx o ja pierniczę,ale ty musisz śmiesznie wtedy wyglądać:Dmąż ma z ciebie niezły polew idiotko:D:D

A z ciebie nie ma polewki jak drzesz ryja jak malpa w okresie godowym?

O losie....orgazm=wycie....co za prostaczki niewyzyte...

20:51,czyżby coś cię ubodło kurcząca się stopo?:D:D

ja pierdole, ale wy jestescie tepe! wiecie, ze podczas orgazmu kurcza sie miesnie kegla, odbytu, macica, kobiety wyginaja kregoslup, zaciskaja dlonie lub mocniej obejmuja partnera? a ja tez podkurczam palce u stop i obciagam stope (jak baletnica!) i nic mnie nie ubodlo, bo takie tepe strzaly jak wy, ktore zamiast myslec, dra japy, nie sa w stanie mnie dotknac :P dziwi mnie tylko wszechobecna glupota i ciasnota umyslowa. ze jak nie dre sie jak koczkodan, to znaczy, ze moj facet jest do dupy. smieszne :P poczytalybyscie cos lepiej :P cos innego niz harlequiny

a ja tam jestem cichutka, kiedy tak tłumie w sobie te emocje mam o wiele mocniejszy orgazm

ja z moim mężem zazwyczaj kochamy się bardzo mocno przytuleni, czasem się całujemy, ale generalnie nasze twarze są bardzo blisko. i co, miałabym mu wrzeszczeć tak wprost do ucha? sama radość :P

no tak laski sie naogladaly pornoli to teraz mysla ,ze tak musza sie drzec by miec udane zycie seksualne :D