Tylko puste i bezwartosciowe osoby chodza na fitness silownie basen itp

wszystko zalezy od osób ale moje zdanie jest takie: -wartosciowe osoby chodza na fitnes , siłownie lub basen po to aby dbac o swoją sylwetke tylko dla siebie a nie dla innych -bezwartosciowe osoby chodzaą tam tylko po to aby kogos poznac , bądz chcą sie dla kogos zmienic a to bezsensu

Wejdźcie na facebook-stornę Chodakowskiej tam to dopiero jest dno intelektualne

chodzę regularnie na basen, ćwiczę w domu na sprzecie. i mam gdzieś opinie leniwych tłustych krów :P

sport powoduje sylwetke ciezarowca ohyda

beznadziejne prowo nudzącego się debila

nie dziwię się, że Polacy (jako naród) są coraz grubsi, bo są głupi.

Autorka preferuje wygląd z lewej, osoby ćwiczące na siłowni sylwetkę z prawej https://encrypted-tbn3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcSMSRBRw42x9F4R4ax0ufu59aBeHJqXZUBjMeMV3twUlfc15bGpQA

sportsmenki to masywne umiesnione potwory

sa odrazające

maja rece jak strongman

Uwielbiam chodzić na basen! To jedna z najzdrowszych form ruchu, nie obciąża stawów. Ale macie rację, jestem głupia i płytka, prawdziwie inteligentne osoby nie ruszają oblepionego celulitem tyłka sprzed laptopa.

kulturalne osoby na poziomie brzydza sie cwiczenia w grupie spoconych ludzi

trzeba byc dnem zeby nie brzydzic sie cwiczenia w grupie

Brat owa chodzi na step

to okropne - męczyc siew sali pelnej smrodu -fuj

regularnie jeżdżę na rowerze miejskim http://www.cyklotur.com/rowery/miejskie-city/p,rower-retro-lux-7-damski-zielony-2014-romet,263207.html i wcale się nie uważam za osobę pustą... tylko zdrową i zadowoloną! :)

kobiety sportsmenki to ohydne strongmenki

luudzie co za kompletny idiotyzm tytuł tematu! Ja chodzę na fitness, regularnie na basen- przechodziłam całą ciąże i zaczęłam 2 razy w tyg z synkiem jak miał 3 m-ce, cały okres studiów chodziłam 5 razy w tyg na siłownię- DLA SIEBIE! uważam, że sport- również w takim wydaniu to najlepsza z możliwych pasja.

myslacy czlowiek na poziomie brzydzi sie cwiczenia w grupie spoconych i sapiacych osob

ja chodizłam na basen 3-4 razy w tygodniu jak byłam w ciąży, robiłam 40 długości basenu różnymi stylami, dzieki temu nie bolały mnie plecy w ciąży, nie przytyłam za dużo, nie mam rozstepów (cisnienie w wodzie ujędrnia skórę), nie chorowałam bo woda w basenie jest nie za ciepła i hartuje, a o lżejszym porodzie nie wspomnę, uważasz że jestem pusta że tak robiłam? ------------------------------------------ tak jesteś pusta bo kobiety w ciazy siedzą w domu i mają za zadanie obzerać sie za dwoch i jojczyc ze sie poja porodu

sportsmenki ze swymi umiesnionymi cielskami sa ohydne