Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

fiku mikuuu

Dlaczego mężczyźni nie podrywają kobiet?

Polecane posty

Gość gość
Podrywają, ale wcześniej oceniają ryzyko niepowodzenia. Jeśli od dziewczyny wieje chłodem i na dodatek nie jest zbyt atrakcyjna, to omijają taką z daleka. Ryzyko duże, a nagroda niewielka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak nie? Podrywają, przynajmniej te na które mają ochotę. Może nie wpadłaś nikomu w oko póki co.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wczoraj była na innym temacie dyskusja i głosy kobiet były następujące: faceci nie podrywają "na ulicy", jedynie w pubie, klubie czy na portalu randkowym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oj jak chca to podrywaja. w roznych miejscach, generalnie wszedzie tam gdzie spotkaja kobiete ktora im sie podoba...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość singiel z przymusu
Macie muchy w nosie,wyglądacie na obrażone na cały świat,patrzycie krzywo na brzydali,macie kamienne twarze... Mam nadal wymieniać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kolejna bierna co narzeka :P sama podrywaj jak ktoś ci się podoba a nie tylko jęczeć potrafisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość singiel z przymusu
No właśnie w innych krajach babki podobno podbijają do facetów jak im jakiś wpadnie w oko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
toz doda zawsze mowi ze upolowala nergala jak kaczke, ze sama go poderwala. wy tez mozecie... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość singiel z przymusu
Też słyszałem że to ona go pierwsza zagadała no ale to jest babka z jajami i otwarta na innych ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zbereznik dziś no tak najlepiej siedziec i jeczec o brunetach pechowiec.gif x\ U polek to normalne większość jest bierna i siedzi oraz marudzi jacy to źli faceci do nich zagadują :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak u Polek to normalne, że oczekują inicjatywy ze strony mężczyzny. I tylko faceciki się teraz oburzają :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to wy marudzicie nie faceci fiku sfrustrowana dziewico

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"jedynie w pubie, klubie czy na portalu randkowym" trudna znaleźć tam jakąś konkretną kobietę czemu nie podrywają? - niektórzy mają o sobie bardzo wysokie mniemanie (lepiej nie wystawiać na próbę swojej wspaniałości) - wraz z wieloma niepowodzeniami pogarsza się samoocena, ewentualnie nazywa się kobiety pustymi, bo nie chciały zakochanego w sobie gościa. "męskie ego" - doskonale znają je panie będące w związkach - nieśmiałość wynikająca z niskiej samooceny - troszkę inne plany na życie Na chwilę obecną na myśl nie przychodzą mi inne przyczyny bierności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a muszą podrywać ? co to jakiś obowiązek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak nie chcą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie chcą ciebie fiku i tyle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1991
Czemu nie podrywamy? Polki to zazwyczaj księżniczki czekające na księcia w srebrnym Mercedesie. Jak zagadasz do Polki to albo cię zleje, odburknie coś niemiło lub po prostu wyśmieje, no chyba że jesteś jakiś super przystojny lub bogaty. Lepiej po prostu unikać rozmów z Polkami by nie psuć sobie dnia, ja tam nigdy nie poderwałem i nie zamierzam podchodzić do kobiety na mieście i narażać się na wyśmianie czy inne przykrości. Takie czasy, kiedyś każdy miał parę, osobę bliską, teraz kobiety wolą być same niż być z kimś zwyczajnie przeciętnym, nie bogatym czy mega przystojnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, tak, wmawiajcie sobie, że kobiety was nie chcą, bo nie jesteście bogatymi przystojniakami. Najlepiej tak sobie tłumaczyć swoje niepowodzenia zrzucając winę na kobiety. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A odpowiadając na pytanie, to miałam kiedyś kolegę, który był bardzo fajny (przystojny zresztą też, więc argument o niskiej samoocenie odpada) i nie podrywał, bo był nieśmiały do kobiet (to nie moja dedukcja, tylko jego tłumaczenie).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość1991
No właśnie, nawet jak koleś jest fajny to nie chce podrywać, bo wie jaka jest reakcja Polek. Kiedyś rzeczywiście tak mogło być, że kobity wiązały się nawet z tymi do których nic nie czuły tylko po to by nie być same. Ciężko wywrzeć dobre wrażenie na kobiecie jeśli się chce podejść do niej od tak na ulicy, kobieta się przestraszy bo facet wyjdzie na jakiegoś zboczeńca co zagaduje kobiety lub chorego umysłowo co chodzi i gada do obcych ludzi. W PL raczej każdy ma swój własny świat i problemy, ludzie są zamknięci w sobie i nikt do nikogo nie zagaduje na ulicy, taką mamy mentalność w PL. Ale powiedzcie drogie panie, czemu wy nie zagadujecie do facetów, skoro same oczekujecie podrywu "na ulicy".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wyobraź sobie że idziesz nocą ulicą miasta Bydgoszcz i nagle wypada na ciebie trzech dresów. Wydaje ci się że się im postawisz, a po chwili jeden strzela cię kijem po ryju i leżysz w trawie po czym cię kopią, a kiedy już nie możesz się podnieść to na ciebie sikają, po czym odchodzą. Czy po takim doświadczeniu wciąż masz ochotę chodzić po Bydgoszczy nocą? Z odrzuceniem jest podobnie, tylko bardziej boli ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×