Jak im pomóc, bo chyba jest u nich źle ?

Mój syn ma dwuletnią wnuczkę. Mała jest śliczna, słodka, podobna do mojego syna. Syn z żoną mieszkają ponad tysiąc km od nas, w innym kraju. Mam przeczucie, że dzieje sie źle w ich małżeństwie. Synek często wyjeżdża, bo taką ma pracę, a moja synowa nie dawno straciła pracę. Byli u nas tydzień. Mała rozrabiala słodko. Widziałam, że coś jest nie tak między nim. Dziecko w osobnym pokoju, oni w drugim pokoju. Do dziecka wstawał głównie mój syn, a mała miała problem ze spaniem. Ona chodziła ciągle ponura, zmęczona, smutna, a syn taki nie swój. Mimo, że wydawało się po nich że jest dobrze, ale znając ich to widzę, że coś jest nie tak . Jak mogę im pomóc ?

twój syn ma dwuletnią wnuczkę ? :) jak na mój gust to prowokacja. A jeśli nie to najlepsze co możesz zrobić to nie w.p.i.e.r.n.i.c.z.a.c się w ich życie!

Zjadło tekst. Ma dwuletnią córeczkę, a ja wnuczkę.

.

Zaproponuj ze wezmiesz z mezem wnuczke na tydzien a oni niech pojada sobie w tym czasie odpoczac

To nie wina małej. To cudowne, spokojne dziecko.

A pisalam ze to jej wina.ale rodzice az najakis czas moga pobyc sami.no chyba ze twoj synek ma kochanice

Mała jest spokojna, chociaż zdąża się że mała rozrabia. Wnuczka miała problem ze spaniem i tylko syn do niej wstawał, też ją usypial. A zanim usnęła to męczyła się z 2-3 godziny, po czym po 3 godzinach budziła się płakała i tak z 3 razy w nocy, a nie wzięli dziecka do swojego pokoju i swojego łóżka.

Syn twierdzi, że jak on jest w domu to on głównie się zajmuje małą, że chce żeby jego żona odpoczywa. Nie umiem jej zrozumieć chodziła taka zdołowany, w nocy siedzieli na tarasie do 5 nad ranem oboje .

I co, i już ci żal d**e ściska, że synunio wstaje do dzieciaka, a 'ta krowa' leży i nic nie robi ? :D Może ją zdradził i ma dziewczyna depresję. Albo jest chora. Zapytaj, jęzora w gębie nie masz stara torbo ? :O

Mój synek nie zdradził by swojej żony. Syn też ma prawo do wypoczynku . Spytałam syna czemu ona jest taka dziwna, powiedział, że jest zmęczona, przeziębiona i słabsza i przez to ma gorsze samopoczucie.

Napewno bzykal panienki i zonka sie dowiedziala

Nie badz tego taka pewna

A dlaczego caly czas on wstaje do corki,bo ma chlop cos na sumieniu

Chyba by nie spali wtedy w jednym łóżku, nie przytulała by się do niego.

Stwarzaja pozory zeby mamusia nie miala zlego zdania o synku

Raz podniosła małą i nagle zrobiło się jej słabo. Mało jadła, wyemitowała przez przez kilka dni.

Moze w ciazy jest

To by chyba powiedziała.

Jak sama, widzisz nie uzyskasz tu mądrych rad i odpowiedzi!.Sam motloch uczestniczy w kafe.Ludzie niedowartościowani, małolaty, podłe lampucery. Problem musisz rozwiazac z synem i synową,ale nie na forum.

Zostaw syna w spokoju, tak najlepiej im pomozesz. Bez wzgledu na to, jaka jest przyczyna problemu, wyglada na to, ze chlopak robi dobrze.

Gosc wyzej dobrze napisal,daj im spokoj,jakby potrzebowali pomocy to by o nia poprosili

To ich wspólne dziecko i oboje powinni wstawać do dziecka.

Ja piernicze to ich zycie a biedna mamusia zaluje synusia,to tez jego dziecko niech sie tez troche pozajmuje

Mam taka sasiadke ma ona syna i corke juz doroslych ktorzy pozakladali juz swoje rodziny.syn zajmuje sie swoja corka chodzi z nia na spaacery a ta na synowa nadaje jaka to leniwa i glupia baba.ale juz na swoja coreczke tak nie powie,choc to jj maz pieluchy dziecku zmienia,tylko chwali jakiego jej Asia dobrego meza ma ktory pzwala jej odpoczac.zaznaczam ze Asia nie pracuje nigdzie,za to Monika(synowa sasiadki)pracuje.autorko na swoja corke bys inaczej ptrzyla niz na synowa