Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wypalony

Czy muszę się tłumaczyć ?

Polecane posty

Gość wypalony

Mam już tego wszystkiego dosyć. Męczy mnie okropnie. Chcę być po prostu sam. Odżyć. A ona wymaga jakiegoś wytłumaczenia, bo to tyle lat, sramto owanto, bo jakaś inna ... NIE ! Po prostu mam dosyć ! Rzygać mi się chce i tyle. Jak mam jej to wytłumaczyć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wytłumacz jej po takim wytłumaczeniu będzie lepiej jej zrozumieć czemu chcesz to zakończyć :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypalony
Ona nie potrafi (nie chce ?) tego zrozumieć. A mnie to już wszystko przytłacza. Nie chcę ślubu, dziecka, mieszkania - przynajmniej na razie. Myślę żeby skończyć studia, znaleźć pracę. Krótkowzrocznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie zazdroszczę jej takiego cwela. Znudziło się staranie, to sru partnera do kosza, bo on jest wypalony, bo musi cos powiedziec, a on by wolał odpoczać :/ Niedojrzały okropnie jesteś. W ogóle się nie łap za kobiety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to powiedz jej to co napisaleś że cię to przytłacza i nie widzisz waszej wspólnej przyszłosci razem przynajmniej na razie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wypalony
Wspólną przyszłość to ja widzę, ale nie taką. Np. dzisiaj miałem z nimi jechać do jej cioci na imieniny. Musiałem ? Ja uważam, że nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś zwykłym doopkiem, do wyra to pierwszy ale żeby być mądrym dojrzałym odpowiedzialnym mężczyzną i się ożenić z wieloletnią dziewczyną, to NIE, wielka łaska. Jesteś kompletnym zerem, zostaw ją, niech sobie poszuka prawdziwego faceta z JAJAMI a nie ciamajdę ru\chacza, który traktuje dziewczynę jak szmatę i pieprzy jakieś bzdury o wypaleniu, bo się nią znudził

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no proszę a podobno nie ma pantofli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona nie potrafi (nie chce ?) tego zrozumieć. A mnie to już wszystko przytłacza. Nie chcę ślubu, dziecka, mieszkania - przynajmniej na razie. Myślę żeby skończyć studia, znaleźć pracę. Krótkowzrocznie. Ale pieprzyć chcesz bez slubu co? baby są głupie, że takim cho\/ojom daja doopy bez ślubu, a potem ru\chacz po 5 latach się znudzil bo dostal wszystko na tacy i on sie WYPALIL. hehe dobrze że łapa od walenia\ konia ci sie nie wypaliła gowniarzu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
trafiony - zatopiony " ruchacz pospolity "

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za wygodnie komuś było... i się w doopie poprzewracało Miałam nieszczęście spotkać takiego samego gnoja...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żałosny jesteś i beznadziejny i aspołeczny. Tobie się nic nie chce, wolisz tylko brac, nie rozumiesz istoty bycia razem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jedno rozsądne zdanie cyt. " chce być sam ". Ja uważam, że do końca życia powinieneś być sam, bo do życia rodzinnego się nie nadajesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój były :D Identiko hasła! :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka373
Taaa... Trzeba się było zastanawiać zanim się w związek pakowałeś... a nie teraz dyrdymały, chcę być sam, nie jestem gotowy... Nosz kurde... to idź w ..... i już nigdy stamtąd nie wracaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spokojnie moje Panie. Facetowi nalezy sie + za szczerosc. Egoistyczne ''chce byc sam'' stawiane jasno przed zawarciem stalego zwiazku jest o wiele lepsze niz gdyby mial zonie powiedziec po nastu latach malzenstwa, ze ''chce byc sam i to juz jego problem''.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Noo... mój po 7 latach też się na taką szczerość zdobył. Mam mu być za to wdzięczna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mój tez po siedmiu! Nagle stwierdził, że on się nie nadaje na męża :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Absolutnie nie ! Nie mialam na mysli wdziecznosci, jedynie fakt, ze lepiej wiedziec przed niz po i zwiazac sie z egostycznym dupkiem. Dlatego byl maly +.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka373
Gość... zapraszam Cię do Rozstanie.. Tęsknota... Nadzieja.. Powrót? Może będzie nam raźniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No dobra, przepraszam Może trochę się uniosłam. Ale to tylko dlatego, że ten facet nie potrafi zrozumieć co swoim egoistycznym postępowaniem zrobi tej kobiecie. Jak się nie jest gotowym pakować w związek, to się w niego nie pakuje!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i jeszcze nawet nie ma jaj, żeby się odezwać To takie typowe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
założę się, że to synuś mamusi :D Wszystko pod ryjek mu dawała i teraz nie umie docenić co ma :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie. Jak sie nie jest gotowym to sie nie pakuje. I w pewnym sensie on tak postepuje. Nie dziwie sie, ze sie unioslas. Mnie maz powiedzial po 13 latach, ze chce byc sam, bo ja zla nawet ''nie kobieta'' jestem. Szkoda, ze wczesniej nie postawil sprawy jasno nie czulabym sie az tak bardzo zle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie musi byc synkiem mamusi choc akurat tacy wlasnie najczesciej uciekaja :) bo nie dostaja cichutko pod ryjek :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale jak jest przeciwny zwiazkowi prosze bardzo - jego sprawa Ale jak jest przeciwny to po kiego grzyba sie w zwiazek pakowal? O to nam chodzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brokeninside87 nie lejemy nikogo. Prowadzimy dyskusje na bazie wlasnych doswiadczen, a ze w gre wchodz kobiece emocje - coz to normalne. Poczytaj calosc wypowiedzi a potem oceniaj prosze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pie**olę jest jakaś osoba przeciwna związkowi, której nie j**iecie? tak, taka co siedzi sama w domu, a nie wykorzystuje innych. Udajesz, że nie widzisz tonu jego wypowiedzi. On ma pretensje do niej, że ona od niego chce tego, co zazwyczaj sie daje w związkach. To oburza, a nie fakt, że on niczego nie chce. I jeszcze ten nik "wypalony" - jakby to jej wina... Zalosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malinka373
szkoda słów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×