Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Jak odstawić od piersi 2 letnią dziewczynkę, która dostaje histerii?

Polecane posty

Gość gość
To też było dobre gość dziś gość dziś Długie karmienie piersią sprzyja zrównoważonemu rozwojowi emocjonalnemu i nie ma złego wpływu na charakter dziecka. *** jak to się ma do waszych rozhisteryzowanych dzieci że cyce musicie pieprzem smarować albo uciekać na 3 dni z domu żeby bachor nie szalał? to ta jego równowaga? jeśli tak to ja podziękuję OTÓŻ TO

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja karmiłam moją córkę 1,5 miesiąca i to jeszcze mieszanka. Dziecko okaz zdrowia, ma 4 lata, super się rozwija. Moja najlepsza koleżanka karmiłam synka do 3 roku, wiecznie chory, choć ma już 8 lat uwieszony mamusi. Geny, wychowanie i wiele innych czynników wpływają na zdrowie i rozwój dziecka. Nigdy nie widziałam związku kp z cechami i zdrowiem dziecka. Podobnie zresztą nigdy nie widziałam, żeby prędkość nabytych pierwszych umiejętności miała jakieś odzwierciedlenie w przyszłości. Czy to chodzenie, jak patrzę na grupę 3 latków na placu zabaw to nigdy bym nie zgadza które na podstawie swojej sprawności mogę ocenić na to, że nauczyło się chodzić w wieku 9 miesięcy a które 18. Podobnie z mówieniem czy pielucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taka prawda, karmione tak czy owak rozwijają się równo i matki polki tego nie zmienią

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ano jasne że wszystko zależy od genów. ale można tym dzieciom dać najlepszy start którym jest kp. 1-2 razy dziennie bo oprócz tego pieczywo, kasze , makarony, ziemniaki, jajka, warzywa gotowane, surowe, owoce, soki, jogurt, a w zastepstwie dla głodomora mleko roślinne. to się nazywa częściowe odstawienie od piersi tj zastepowanie kp koleno po 1 posiłku posiłkiem stałym. potem wystarczy odstawić to ostatnie karmienie. ale co innego jest jak dziecko się przy piersi uspokaja wtedy nie ssie czyli nie je chyba że przez przypadek coś poleci. nie wiem kto karmi w nocy bo ja w nocy tylko uspokajam jak koszmar albo coś boli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a karmię tylko piersią jak dziecko wymiotuje i nic innego nie przyjmuje i jestem wtedy spokojna, nie boję się o odwodnienie i utratę wagi, o to że mi dziecko zemdleje itp. oczywiście oprócz karmienia piersią dobrze jest zrezygnować z non stop podawanych antybiotyków na rzecz ziół i naturalnych uodparniaczy jak jeżówka, czystek i sok NONI. U nas najbardziej działa teraz czystek. jedyne dziecko które nie choruje w żłobku w grupie ponad 30 dzieci. Opiekunki mega zdziwione.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja uważam, że lepszy start to mądra miłość rodziców, spokojny dom, czułość, sporo ruchu na świeżym powietrzu, nie przegrzewanie dziecka, zabawy, poświęcenie mu czasu, czytanie książek, rozwijanie, dopuszczenie do prac domowych nawet jak wtedy piec razy więcej roboty, wspólne pieczenie ciast, sprzątanie, zdrowe nawyki żywieniowe z sensie jogurt naturalny zamiast danonka, dużo warzyw itd. A kp jak dla mnie jest tak mało istotne, że ja tam u żadnego 4 latka nie widzę wpływu. A to, że od małego dzieciątko wyrabia z mamą ciasto to już w późniejszym wieku widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po raz kolejny mówię że ja z domu nie uciekam żeby odstawić dziecko od piersi, nawet zdrowe jedzonko kupuje przez internet i nie muszę się włóczyć po sklepach, a ten czas wolę spędzić z dziećmi w domu czy też jak pogoda na świeżym powietrzu. Co to za pomysł żeby dzieci włóczyć po marketach w których i tak nic ciekawego nie ma. i pieprzem tez nie będę smarować. ale ktoś tu to podał jako przykład a wy od razu zakładacie że każda z nas tak robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czekalam na ten argument, ze moje dziecko karmione mieszanka tak suuuper sie rozwija a jakies tam kolezanki choruje. Smiac mi sie chce zawsze jak cos takiego czytam, czyli w kazdym watku o kp. Kobieto, super, zycze twojemu dziecku zdrowia. Ale poczytaj sobie statystyki, dzieci na mm sa bardziej narazone na choroby ukladu oddechowego, alergie, astme, bialaczke, nadcisnienie, lista jest dluga. Twoja ignorancja albo zaprzeczanie tego nie zmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podobnie jak widać efekty zdrowego żywienia. Moja uwielbia suszone śliwki, rodzynki, jogurt naturalny z miodem, jabłka, awokado ,marchewkę. Jak ma ochotę coś przekąsić to o te rzeczy prosi a nie lizaka czy czekoladę. Słodycze też oczywiście je, ale spektrum ma bardzo szerokie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty widzisz w otoczeniu, żeby naprawdę dzieci kp były zdrowsze? Bo ja żadnego związku nie widzę! Za to widzę, że chorują dzieci przegrzewane. Widzę dzieci z nadwagą które ciągle jakieś gumy, chipsy, lizaki mają. Widzę niegrzeczne, pyskate dzieci, których mamy też kultura nie grzeszą. Ale nie widzę związku kp że zdrowiem i zachowaniem dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wow nagle ktoś z szydzących jest jednak za zdrowym jogurtem zamiast farbowanego? oczywiście że dobra matka dba o to wszystko a kp jest jednym z tych elementów. jogurty swoją drogą można robić samemu. wiele produktów nie musi być ze sklepu, po tomamy kuchnię i ręce żeby w niej pracować. Umiejętności i chęci to już inna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i tak się kończy madre mamuski cycocholiczki długie karmienie piersią..... Dziwie się autorce dziecko wysysa z niej witaminy a tu jeszcze ciąza... ciekawe jak beda jej zeby wygladac i włosy? xxx dzięki, że to napisałaś, to ja już nie muszę;-DD fanatyczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja czekałam na argument o otyłości. moje kp sa szczupłe bo właśnie piją mleko z piersi które chroni właśnie od otyłości i nawet nie chcą go niczym zagęszczać jak to jest zalecane. Wystarczy im samo mleko bo jest treściwe ale nie tuczy. A te właśnie na mm są grubaskami i to widać nawet po samych buziach. Potem z nich szydzą dzieci w przedszkolu bo taka niestety jest prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co ciekawe jedzą te same zdrowe produkty które twoje z jednym tylko ale moje słodyczy nie znają i chwała Bogu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za to bakalie tak. nawet pani w przedszkolu powiedziała że widać że dziecko je w domu pestki dyni jak kiedyś dostali do deseru bo tylko moje się za to wzięło. u nas miód z pasieki i stewia zamiast cukru no i herbata z czerwonokrzewu bez teiny ciekawe czy u was też...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co zadziwiające jedno z moich dzieci ukochało do jogurtu naturalnego dodawać jagody goji co wcale smaczne nie są a za to mają mnóstwo witamin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po pierwsze nie szydzilam, bo nie pisałam tu wcześniej. Po drugie mówiąc o otylych dzieciach pisałam że nie widzę związku z kp a nawykami zywieniowymi, ruchem. Jak widzisz otyle dziecko to równie dobrze mogło być długo kp albo wcale. Ja nie atakuje karmiacych mam, ale w pewnych sytuacjach uważam że krzywdzą dziecko. I tu mam na myśli np autorkę której 2 letnie córka pięć razy w nocy się budzi na karmienie. Uważam, że to nie jest zdrowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
My nie używamy cukru, tzn do ciast owszem ale napojów nie slodzimy, jak już to miodem. Córka pije rumianek, koperek włoski, czerwoną herbatę z mlekiem i miodem, czarnej nie kupujemy. A co do słodyczy to jemy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to jagody goji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki :-) Ale widzisz, z tego co piszesz to świadomie i zdrowo odżywiać dzieci, więc i bez kp by dobrze było. Ja swoja tak krótko karmiłam bo nie mogłam dłużej. Ale nie przeżywałam tego jakoś negatywnie, bo już wtedy miałam taką opinię na temat mleka. Fajnie jak jest, ale jaknie ma to tez źle nie jest. Gdybym mogła karmić to do 6 miesięcy,, góra roku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko że nie można ich jeść podczas infekcji bo karmimy nimi także bakterie/wirusy które mogą dostać kopa żeby uderzyć ze zdwojoną siłą. spozywa c należy będąc zdrowym w celu podniesienia odporności. a sok NONI świetnie się sprawdza w czasie infekcji i poza nią. ale też jest paskudny, naturalny smakuje jak wino, śmialiśmy się z mężem że dziecko pije fermenty winne, ale konsultowałam z pediatrą i jak najbardziej poleca podawać zwłaszcza dzieciom, podobno organizm dorosły mniej odporny niż dziecka na kwaśny odczyn podawany na czczo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to też ja nie mówię o mamach które nie mogą bo tak się może zdarzyć tylko o tych co nie chcą. Też sobie na początku nie wyobrażałam karmienia piersią dłużej niż 6mcy, bo na początku jest to bardzo absorbujące, ale jak przeszłam już ten etap i dziecko zaczynało jeść inne pokarmy to już nie było ciężko i wtedy sobie mówiłam że może jednak uda się do roku, potem jak pomagało w chorobach to że może jeszcze pół roku, a jak na półtora nie odstawiłam to lepiej jeszcze pociągnąć pół roku bo około 2 roku życia ten pokarm znowu się zmienia na bardzo sprzyjający jak po porodzie że szkoda tego pozbawiać skoro i tak już się tyle karmi. Natomiast 2 lata to już jest dla mnie taka bariera której przekraczać nie chcę, dziecko już jest w miarę do dogadania, bilans dwulatka przecież się wtedy robi no i to też jest kres wytrzymałości mojego męża na moje wiecznie wypadające włosy. Także wiem że już nie może się doczekać aż odstawię znowu co nastąpi niebawem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
oj kafeteryjne bajkopisarki, wy wszystkie tylko jogurty naturalne, jagody goji, pestki słonecznika . Szkoda że w realu latacie z koszykami wypełnionymi danonkami a w nagrodę dzieciaki do Mc donaldsa zabieracie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie przestancie!!!O czym wy piszecie.O zdrowiu 2latka bo kp do takiego wkieku??!! Jak wy nie czujecie wstydu czy obrzydzenia do siebie.Takie duze dziecko ssie wasza piers ,gryzie,dajecie cyca jak jest zdenerwowane.Jezu dobrze ze majtek nie zdejmujecie. kp ponad pol roczne dziecko budzi lekko mieszane uczucia ale juz 2latka.... Zryty beret macie jak nic.Widziala w Super Niani jak matka myjac gary odgania sie od 2latka chlopaka,ktory ja za cycki lapie.wklada glowe pod bluzke...Jak uderzyl sie w glowe lecial do niej do cysia. Jak pisze mam mdlosci. Walniete zboczone babska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paniprzedszkolanka
hahahahaha karmienie piersia chroni od otyłosci;) tak tak a dzieci karmione mm to te najgrubsze w przedszkolu :))) pisz sobie tak dalej mamusiu pracuje 12 lat w przedszkolu i sorry ale nie potwierdzam twoich obserwacji ;P juz sie tak nie przerzucajcie argumentami tylko wróccie do tematu autorko-mysle, ze pomysł który tu padł czyli np obandarzowanie piersi ze wskazaniem ze sa chore i nia maja juz mleka bedzie dla was najlepszy-biorac pod uwage twoja trudnosc w odmawianiu dziecku oraz wiek dziecka, 2 latka moze juz przyjac taka historie-bedzie ciezko przez pierwsze dni, ale musisz byc twarda i nie ustepowac-popros o pomoc ojca dziecka zeby na zmiane z toba np przytulal je i pomagal ci wstajac takze do malej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autoreczko było ci wygodnie wyciągać cyca na zawołanie to masz efekty :-P 2 letni dzieciak rozumie juz niektóre sprawy,matomiast ty zdaje się nie.co w takim razie zrobisz jak twoja histeryczka będzie mieć 15 lat i zrobi cyrk? Weź się najpierw za ocenę tego, co chcesz osiągnąć w wychowaniu? N razie nie zrobiłaś kompletnie nic i pozwoliłaś wejść sobie na głowę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
temat został zakończony mamy które się kłóciły jedna kp druga mm doszły do porozumienia że obie dbają bardzo dobrze o swoje dzieci oprócz mleka kp czy mm podają same zdrowe rzeczy więc idźcie do diabła jak chcecie się dalej kłócić w święta. my mamy ręce pełne roboty a wam widać że się nudzi i zamiast pracować tu wchodzicie i obrażacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prawda jest taka że piersi zostały stworzone po to by karmić a was to obrzydza? mnie za to obrzydzają pedofile geje i lesbijki i co z tego nie gadam o tym poprostu. każda mama wie najlepiej co dla jej dziecka jest najlepsze i jak długo karmić piersią i nierzadko życie modyfikuje to co sobie zaplanujemy. planuje karmić pół roku a max a w praktyce się okazuje że akurat moje dziecko potrzebuje tego dłużej i co zmieniam swoją decyzję, nie mam twardo klapek na oczach. życie weryfikuje wiele naszych decyzji, to tak jak plan porodu który traktowany jest przez szpitale z przymróżeniem oka, bo oni sami wiedzą dokładnie co i jak robić zależnie od zaistniałej sytuacji. kto idzie ślepo nie patrząc na innych jest samolubem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×