Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Czuły_Krzysiu

Czy spotkaliście kiedyś kobietę która doszła do czegoś samemu?

Polecane posty

Gość gość
tak znam, to moja przyjaciółka - w domu patologia, nie ma studiów wyższych, ojciec i mąż alkoholicy (już jest rozwiedziona), dziś ma dziecko, własną firmę i wszystko co ma zawdzięcza tylko sobie(no i mojej drobnej pomocy, np. w opiece nad synem)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bydlaku, wlaśnie doszła do rozumu. Napisała, że trzeba się zabezpieczać, napisała to mądrze i już ci debilu nie pasuje, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:)oczywiscie ze tak sporo takich kobiet jest 888 www.youtube.com/watch?v=gyBfqKwkdr4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wspólnie z mężem, bo małżeństwo to wspólnota. Nie mielismy nic kompletnie. Spaliśmy po 3 godziny na dobę. Biegaliśmy z jednej pracy do drugiej. W między czasie studiowaliśmy zaocznie. Tak przez 15 lat. Ale teraz luzik. On pracuje, ja mam własną firmę, dom, działkę letniskową , samochody. Teraz zaczynamy korzystać z życia:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I na co ci te 15 lat studiów było jak ty prostego pytania nie rozumisz? A pytane było: kobietę która doszła do czegoś samemu. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niestety nie rozumim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
posil się tak sformułowanym pytaniem kobieta doszła do czegoś samemu- hm, bez komentarza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem czy to wielkie osiągnięcie bo mam pracę i własne mieszkanie niby nie dużo ale jak czasami czytam jak kobieta wchodząc z niczym w związek po rozwodzie potrafi oskubać faceta sama przy tym nie wnosząc złotówki to chyba jednak jest to osiągnięcie, pochodze z rodziny biednej ojciec alkoholik, matka cięzko chora, często nie miałam warunków do nauki więc oceny takie sobie ale udało mi się wyprowadzić z domu, wynająć pokój, znaleleźc pracę, było mi bardzo ciężko, często brakowało na jedzenie skończyłam studia, w międzyczasie traumatyczne wydarzenie i depresja kilkuletnie leczenie, przeprowadzki, od roku mam własne mieszkanie i sama do tego wszystkiego doszłam bez wsparcia bliskich b.o sama będąc w trudnej sytuacji musiałam być wsparciem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gasolina22
Taaa, doszły, i to daleko. Prawie cały zarząd i dużo pracowników oraz inżynierów Lexusa, to kobiety. Marka miała nosić nawet żeńskie imię. A kto najlepiej ją reklamuje? A no proszę, kolejna kobieta: http://mototarget.pl/news,radwanska_blyszczy_na_korcie_i_za_kierownica_lexusa,18758.html Wątpisz jeszcze, że kobiety do czegoś dochodzą???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>Czy spotkaliście kiedyś kobietę która doszła do czegoś samemu?<<< Tak :), to moja przyjaciółka :). Pochodzi z normalnej rodziny. Korepetycji nigdy brać nie musiała, najwyżej sama na nich zarabiała :). Zrobiła dwa fakultety, praktycznie sama się utrzymując :). Zwiedziła w tym czasie spory kawałek świata, z całymi Indiami włącznie. Dziś jest dyrektorem banku, ma dorosłe, inteligentne córki i męża, który jeszcze parę lat temu, niósł ją na rękach, gdy przemoczyła buty :). Mąż jest domatorem i zarabia kilka razy mniej od niej :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja kobieta zawsze dochodzi samo do zlewozmywaka! Czasem jak się ociąga to muszę jej kopa w duupe dać, ale potem idzie już sama. A wy kobitki jak macie? też dochodzicie same?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak,marszczę jak ty swojego pytonga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja mama (ale niestety wyszła za tatę gołodupca i majątek się skurczył), moja przyjaciółka, ja... Znam dużo, ale zawsze jakieś chłopy obniżały im standart życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×