Dlaczego piszesz na kafe?

Dlaczego piszesz na kafe? Dzielisz się swoim życiem z anonimowymi odbiorcami, piszesz o swoich rozterkach, zadajesz pytania? Co przyciąga Cię tu? Czego tu szukasz? I dlaczego nie ma w Twoim życiu osoby, z którą mógłbyś rozmawiać, szczerze i tak jak jest naprawdę?

dlatego, że jestem samotna? tak szczerze.

To proste jak ciągnięcie drutu...BRAK ZROZUMIENIA w rodzinie , w społeczeństwie,

A ja nie mam nikogo kto by mnie wysłuchał, porozmawiał ze mną na spokojnie tylko od razu darcie. Moim marzeniem jest znaleźć sobie pracę, zdać maturę i otrzymać chociaż licencjat ale chciałabym doktorat.

ja też dlatego że jestem samotna dzielę swe opinie i problemy z kimś kto mi odpisze Kiedyś gdy miałam kogoś nie pisałam na kafe od ponad 2 lat nie mam nikogo i piszę na kafe :( Człowiek niestety jest kimś kto szuka kogoś kto go zrozumie .... a tak trudno o to

"dlatego, że jestem samotna? tak szczerze." "BRAK ZROZUMIENIA w rodzinie , w społeczeństwie," "A ja nie mam nikogo kto by mnie wysłuchał, porozmawiał ze mną na spokojnie tylko od razu darcie." no właśnie. Pytanie dlaczego? Dlaczego ludzie są tacy samotni w tłumie? Z czego to wynika?

Niestety tutaj nikt nikogo nie potrafi zrozumieć, dlatego ja mam swój własny świat i moją ulubioną bajką ze wszystkich bajek są smerfy, dlatego bo są radosne i sama też czuje się jednym ze smerfów.

"Człowiek niestety jest kimś kto szuka kogoś kto go zrozumie .... a tak trudno o to" ale dlaczego w życiu realnym tak trudno a na kafe nie. Przecież tu możliwe, że piszesz ze swoim sąsiadem, który tak samo czuje się samotny...może dziewczyna pisze i zwierza się tu chłopakowi, z którym na żywo nie rozmawia w ogóle

Bo każdy/ każda goni za kasą, seksem , i wszystkim tymj co jest kuźwa zakazane

to ja która pisałam o tym, że każdy kogoś szuka kto go zrozumieć by mógł . Wiesz że ja jakoś poznałam kogoś niedawno i niestety mówiłam o wszystkim temu mężczyźnie a on wcale tym moim mówieniem zainteresowany nie był ..myślał tylko o tym żeby zaciągnąć mnie do łóżka i tyle wiec niestety ale nie wszyscy ludzie szukają zrozumienia i rozmowy a tylko zaspokojenia potrzeb seksualnych :(

Ja tu jestem tylko z Jej powodu,Ona o tym wie. Ciągle mnie ignoruje,mydlane bańki.

Ja szukam rozmowy.

a dlaczego ona Cię ignoruje ????? pytanie do szarik ? nie chcę się mądrzyć ale skoro ktoś kogoś ignoruje to po prostu nie jesteś w jej typie i tyle nie każdy każdemu pasuje

"Wiesz że ja jakoś poznałam kogoś niedawno i niestety mówiłam o wszystkim temu mężczyźnie a on wcale tym moim mówieniem zainteresowany nie był ..myślał tylko o tym żeby zaciągnąć mnie do łóżka i tyle wiec niestety ale nie wszyscy ludzie szukają zrozumienia i rozmowy a tylko zaspokojenia potrzeb seksualnych smutas.gif" nie wszyscy...chociaż, ci, którzy chcą rozmawiać o seksie nie myślą.

"nie chcę się mądrzyć ale skoro ktoś kogoś ignoruje to po prostu nie jesteś w jej typie i tyle nie każdy każdemu pasuje" niestety znowu, wiem, że trudno to zrozumieć jeśli nam zależy...ale bardzo trudno jest o wzajemność

Ja pisze na kafe bo lubie sie wymadrzac:) A tu jestem zdecydowanie najmadrzejszy:P

Ależ Wy ludziska macie kuźwa problemy..Ja piszę bo piszę...rajcuje mnie to jak cholera ..ciekawość mnie do piekła zaprowadzi...i wnioski takie że..kasa, sex i uśmiech na gębie to podstawa.

pytasz z czego wynika moja samotność w tłumie ? W sumie nie jestem całkiem sama mam koleżanki , przyjaciółki , ale w sumie jak jechać na wakacje to nie ma z kim bo przeważnie każdy ma kogoś ;/ Moja samotność wynika nie wiem z czego może z tego że trafiam na niewłaściwych mężczyzn a z czasem wcale już nie chcę być z kimś , bo nie chce mi się już nawiązywać relacji bo jakoś coraz mniej sensu w tym widzę ... tego mnie nauczyło doświadczenie .

"Ja pisze na kafe bo lubie sie wymadrzacusmiech.gif A tu jestem zdecydowanie najmadrzejszy" chociaż tu:) a satysfakcja jest chociaż jakaś nawet mierna z tego?

"Moja samotność wynika nie wiem z czego może z tego że trafiam na niewłaściwych mężczyzn a z czasem wcale już nie chcę być z kimś , bo nie chce mi się już nawiązywać relacji bo jakoś coraz mniej sensu w tym widzę ... tego mnie nauczyło doświadczenie ." Ja też dlatego. Bo zwątpiłam.

Ponad to ucze sie tu radzic sobie z nienawiscia a to kolejna rzecz o ktora tu nietrudno:)

przecież w życiu bardzo często jest że nam się ktoś podoba a ten ktoś nas nie chce bo mu się nie podobamy wcale itp.... lub odwrotnie Więc nie ma powodu z tego powodu robić samobójstwa a jeśli ktoś robić chce to ma słabą psychikę i powinien iść do psychiatry .

"Ponad to ucze sie tu radzic sobie z nienawiscia a to kolejna rzecz o ktora tu nietrudno" a nie pomyslales/as, że tej nienawisci w realnym swiecie tak naprawde nie ma? Jest zawiść, owszem (z zazdrości). Nienawiść wtedy gdy kogoś krzywdzisz - wtedy nienawiść może się narodzić...A tak naprawdę, czy aż tacy ludzie są źli?

Chyba mylosz slaba psychike z wrazliwoscia. Wszystko ma swoje mocne i slabe strony. Wysylanie kogos do psychiatry dlatego ze zakochal sie na zaboj? Po co zeby mu "wzmocnili" psychike prochami otepiajacymi?

"przecież w życiu bardzo często jest że nam się ktoś podoba a ten ktoś nas nie chce bo mu się nie podobamy wcale itp...." często jest tak, że ta osoba nawet nam się nie podoba - ale mamy wyobrażenie o niej. Zwykle nie dotyczy to nawet tej drugiej osoby.

spora część piszących w necie to ludzie samotni :( zawiedzeni związkami , rozczarowani ... którzy chcą często tylko z kimś porozmawiać tzn. popisać aby zmniejszyć choćby trochę ten ból samotności ... Samotność jest okrutna ... ale lepsza już samotność niż bycie z byle kim tzn jakimś babiarzem zdradzającym cię na prawo i lewo lub z alkoholikiem czy innym leserem hazardzistą czy tym podobnym oszołomem

"Wysylanie kogos do psychiatry dlatego ze zakochal sie na zaboj? Po co zeby mu "wzmocnili" psychike prochami otepiajacymi?" Jeśli ktoś się zakochuje na zabój, to dlatego, że ma słabą psychikę. Niestety. NIe ma powodu kochać kogoś na zabój, tym bardziej, że ta druga strona nie czuje nic...Miłość to jest to co nas łączy, a nie to co prowadzi do samotności i cierpienia. Werter był romantykiem, słabym i idiotą

Mowilem o swojej nienawiści;)

"ale lepsza już samotność niż bycie z byle kim tzn jakimś babiarzem zdradzającym cię na prawo i lewo lub z alkoholikiem czy innym leserem hazardzistą czy tym podobnym oszołomem" jak tak poczytać posty na kafe, to wynika, że 90% spoleczeństwa - facetów - to alkoholicy i leserzy:D Ciekawe, że wszystkie kobiety nadają się do związków:)

...ale lepsza już samotność niż bycie z byle kim tzn jakimś babiarzem zdradzającym cię na prawo i lewo xxx Zgadzam się. Wolę cierpieć samotność niż zdradę.