Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kamil_35_35

Jak pokochać mały biust ?

Polecane posty

Gość Kamil_35_35

Jestem cztery lata z ładną, mądrą dziewczyną, którą mocno pokochałem. Generalnie zawsze podobały mi się duże biusty, jednak uczucie przesłoniło mi wszytko i związałem się z kobietą z malutkim. Niestety od pewnego czasu ten mały biust zaczyna mnie wręcz odpychać - szczególnie podczas seksu w pozycji na plecach, wtedy praktycznie nie widać go wcale i nie ma za co złapać. Co gorsza jest to silniejsze ode mnie i próbuję z tym walczyć, niestety bezskutecznie. Kiedy spotykam szczupłą kobietę z dużym biustem mam cały dzień z głowy i poczucie niespełnionego związku:( Pewnie pomyślicie, że jestem prymitywem i prostakiem, ale za takiego się nie uważam. Skończyłem dobrą szkołę, pracuję w dużej firmie, czytam książki, biegam, uprawiam sporty siłowe, kocham zwierzęta i górskie wyprawy. Co mogę zrobić aby małe piersi zaczęły mnie kręcić, skoro duże są dla mnie symbolem seksu? Kocham nadal swoją kobietę i chciałbym dla niej jak najlepiej, jednak strasznie bym chciał przespać się z hojniej obdarzoną dziewczyną. Co robić w tej sytuacji? Może rozwiązaniem jest spróbować i raz zdradzić dla dobra sprawy z nadzieją, że wcale nie będzie jakoś fantastycznie i temat będzie zamknięty ? Może ktoś z Was miał podobny problem i jakoś go rozwiązał ? Pewnie w temacie zaczną się podszywy i głupie komentarze, więc oświadczam, że ja jako autor już nic więcej nie napiszę, liczę jednak, że ktoś napisze coś mądrego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jezeli dla wielkosc****ersi jestes w stanie zdradzic swoja dziewczyne to lepiej juz ja zostaw, bo to sensu nie ma i to raczej rade jej powinno sie podac a nie tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mądrych odpowiedzi na twóh problem z pewnością nie będzie. Człowiek wykształcony to myśli chyba głową a nie tym co ma w spodniach.Ty widać tym drugim.Jesli dla ciebie najwazniejszy jest biust a nie to co sobą prezentuje dziewczyna to radze szukac cycatej. Zakochanemu facetowi nigdy nie przyjdzie zdrada do głowy,tylko takiemu z odchyłami seksualnymi.Wspólczuje twojej dziewczynie.Pewnie nie wie co ją jeszcze czeka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem Ciebie bo sam zyje z kobieta 10 lat ktora piersi praktycznie nie ma. Musisz to poprostu zaakceptowac. Zdradzac by poznac wieksze piersi? Na pewno sie Tobie spodobaja. I co dalej. Ta droga to kiepski pomysl. A co ona sama uwaza na temat swojego biusu? Zadowolona jest czy kompleksy? Jezeli jej tez przeszkadza to moze powiekszenie ale tylko jezeli ona sie zle z tym czuje. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
panowie co wy male cycki sa ok jak czasami mam babke z wielkimi cycami doże miekkie obwisłe male zawsze stercza a jak nie ma co to brodawki lubię male i juz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdybym to ja byla kobieta, ktorej moj maly biust odpychalby mojego faceta, chcialabym zakonczyc taki zwiazek. kobieta w zwiazku, zeby byc w pelni szczesliwa, potrzebuje calkowitej nie tylko akceptacji ale ADORACJI ze strony partnera. jesli tak nie jest, traci zaufanie i chemia seksualna po prostu zanika. a to jeden z niezbednych wyznacznikow harmonijnego wspolzycia par. mozliwe, ze operacyjne powiekszenie piersi rozwiazaloby ten 'problem'?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na mnie piersi tak nie dzialaja jak pupa. Musi byc duza i kragla. Nigdy nie byl bym z kobieta z waskimi biodrami i plaskim tylkiem . Piersi jak piersi,moga byc male byleby pupa byla okazala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Operacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...tak, ale tylko wtedy, jesli to JEJ przeszkadza maly biust. kobiety NIGDY nie robia operacji dla facetow, ale dla samych siebie. wiem cos o tym ;) poza tym sama udzielam sie na forum o operacjach plastycznych, jako ze powiekszylam sobie niedawno piersi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nam podczas badania u ginekologa doradził nam masaż piersi przez meża.Powiększyło to mój biust.A zawsze podczas Każdego badania obok mnie jest mąż nawet na fotelu.A mamy Prawo Pacjenta ust 2008 r art 21 które pozwala na obecność osoby bliskiej podczas badań i zabiegów nawet w szpitalu!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość starszy_facet
Wydaje mi się, że ciężko będzie zmienić swoje upodobania. Kiedy na początku uczucie było bardzo mocne takie rzeczy jak wielkość biustu schodziły pewnie na drugi plan. Rozumiem, że operacja nie wchodzi w grę, więc jest jeszcze nadzieja, że po porodzie piersi będą trochę większe. Udane życie erotyczne to połowa sukcesu w związku, więc trzeba się poważnie zastanowić, czy ciągnąć to dalej. Z drugiej strony, czy dla tych kilku chwil uniesienia warto krzywdzić bliską osobę i kończyć udany w innych płaszczyznach związek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Adamos
Może ktoś z Was przechodził podobne rozterki i coś doradzi ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt nie pomoże ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co ci doradzić? Nie ma recepty na polubienie małych piersi. Problem leży w czym innym. Zmienił się twój stosunek do kobiety. Gdybyś ją kochał tak jak wcześniej to biust by nie miał znaczenia. Jeśli ją kochasz to musisz to akceptować. Mały czy duży to dalej biust kobiecy. Liczy się osobowość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do autora a jakie ma sutki...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przeważnie kobiety z minimalnym biuścikiem mają małe sutki i to jest problem ale przecież kocha się kobietę a nie tylko jej biust

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można sobie pobiegać na plaży nudystów o zachodzie słońca brzegiem morza.Są plusy małych piersi,gdyby miała duże piersi nie mogłaby biegać ze mną. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamil_35_35
Sutki bardzo ładne, sterczące, nie za duże, estetyczny kolor.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeżeli mały biust to aż tak wielki problem, to radzę poszukać sobie innej. Dziewczyna będzie miała szansę ułożyć sobie życie z kimś kto ją w pełni zaakceptuje. Ja też całe życie miałam mały biust /a/, po urodzeniu dziecka powiększył mi się o 2 rozmiary i jestem zadowolona. Mój partner ani razu nie dał mi odczuć, że wielkość piersi mu nie odpowiada. Ale on jest dojrzałym facetem, a ty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamil_35_35
To nie takie proste, obawiam się, że mam już w genach pociąg do dużego biustu i tylko taki mnie pociąga. Nie uważam się przez to za niedojrzałego, na to nie ma się wpływu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kamil więc dlaczego się z nią związałeś, czy wcześniej ci jej biust odpowiadał? Ja również mam mały biust, taki że schowasz w dłoni, nie raz myślałam, że chciałabym mieć większy, ale teraz powiem ci, że się niezmiernie cieszę, bo jestem już po czterdziestce i mam dalej cudne cycuszki, a moje koleżanki mają obwisłe wory, mój mąż ciągle je chowa w dłoniach, dotyka. Myślę, ze tobie nie do końca chodzi o biust coś jest nie tak, czegoś ci brakuje, zastanów się nad przyczyną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamil_35_35
Wszystko napisałem w pierwszym poście, na początku, kiedy uczucie i zauroczenie są bardzo silne, nie przeszkadzał mi rozmiar piersi. Wierzyłem, że będę ponad tym, niestety przeliczyłem się:( Czasem odechciewa mi się żyć przez tą sytuację. Zabrałem dziewczynie kawał życia, ona ma plany w związku ze mną a ja mam dwa wyjścia - albo przerwać związek i znaleźć partnerkę, z którą byłbym spełniony w każdym aspekcie związku, albo ciągnąć to dalej i związać się na stałe z osobą, którą kocham, lecz nie pożądam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to już to napisałeś - nie pożądasz jej i to na pewno nie jest sprawa jej cycków. jeśli sie kogos pożada to nie rozdzielasz jej na cyce, nogi i reszte tylko jako całosc. Ona po prostu cie nie kręci z jakiś innych powodów. Pozatym skoro nie przespałes sie z dziewczyną z dużymi to niewiesz jakby było. gdyby miała wielkie ale galaretowate i brzydki zapach intymny to byłbyś zadowolony? masz chyba małe doświadczenie, do tego skoro kręci cię u kobiety Tylko ta cześc ciała to będzie ci trudno, bo nawet duże cycki szybko wiodczeją i co wtedy. Pozatym nie napisałes co z innymi pozycjami i innymi częsciami jej ciała. Np jej pupa i cała reszta. Nie wiem czy masz ją zdradzic ale powienieneś może sie rozwijac seksualnie. Żeby tez inne rzeczy zaczęły cię kręcic w kobiecie. Może znasz seks z p****li a nie z życia i nie wiesz że nie polega on tylko na łapaniu za piersi. Znam paru facetów którzy mieli doświadczenie z dużymi cyckami i średnio im sie podobało. Ale jak piszesz że wogóle nie ma pożądania to nie moze byc tylko wina piersi. Są pozycje gdzie nawet tego nie widac, więc chyba ona ogólnie przestała cie kręcic, może dlatego ze ją już zdobyłeś, moze to jakieś znudzenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamil_35_35
Gość z 21:31, dziękuję Ci za Twoją wypowiedź, dałaś mi dużo do myślenia. Co do innych części ciała to moja kobieta przede wszystkim ma śliczną twarz, seksowne spojrzenie, najseksowniejszy tyłek jaki spotkałem (potwierdzają to moi kumple), bardzo kobiece biodra, śliczny brzuch, tylko te nieszczęsne piersi, które mnie najbardziej kręcą są po prostu malutkie, ładne, zgrabne, ale prawie ich nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
małe piersi są najlepsze, nie będą szybko robić się obwisłe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niby masz rację, ale nie wiem czy nie lepiej nacieszyć się dużymi przez kilka lat niż całe życie akceptować małe:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamil_35_35
Niestety jest coraz gorzej, kiedy spotykam kobietę z dużymi piersiami czuję się strasznie skrzywdzony przez życie i wściekły na siebie, że związałem się z kobietą, która jest prawie płaska. Codziennie dobija mnie ta myśl, ale mimo wszystko ją kocham i chciałbym aby związek przetrwał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Można powiększyć piersi własnym tłuszczem, bez implantów, daje to bardzo naturalny efekt, tylko trzeba mieć z czego odessać tkankę tłuszczową, więc dla szczupłych dziewczyn odpada. Tylko kosztuje to ok 10k :( ale w imię szczęśliwego pożycia może uzbieracie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cześć część cześć
Pociąg do dużych piersi pozostanie na zawsze, więc zmień partnerkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×