Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość1245

50 zł w prezencie ślubnym... Trochę boli...

Polecane posty

Gość gość
m

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościom naprawdę dynda twoje wesele Wiesz jak reaguje każdy zaproszony na wesele gość (Ja to wiem bo, jestem właścicielką butików i salonów kosmetyczno fryzjerskich) Mówi: jak mi się nie chce iść na to wesele, tyle kasy w błoto wyrzuconej, w tym roku nie pojadę na wakacje, itp. Także twoi goście choć im nie wypada i nie pokazują tego maja gdzies twoją potańcówkę i robia ci łaskę dając kasę. TAKA PRAWDA! cos w tym jest... w Polsce sa duze oczekiwania wobec gosci weselnych, choc to dziwne, bo to przede wszystkim Twoje swieto i Ty po to robisz przyjecie=wesele, zeby zaprosic innych i z nimi swietowac. Wielu ludzi musi rezygnowac z roznych rzeczy, bo wie, ze ma w perspektywie wesele, sama slyszalam takie opinie i sama rezygnowalam "w tym roku mamy 3 wesela i nie damy rady kupic tego czy tamtego" itp. z drugiej strony samej dla siebie byloby mi glupio komus dac 5 dycholi w prezencie. dziwne dla mnie tez to jest. wolalabym nie przyjsc albo dac jakis prezent.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A po co robiliscie te wesele zeby zarobic????Do roboty szmaciaro!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co te weseliska ?! Tylko ludzi z forsy ograbiają .Kurczę ,stróje fryzury makijaze balejaze ...kurdę m kogo na to stać .A nie wypada nie iść. Pojdziesz żle nie pojdziesz jeszcze gorzej bo olalaś !Ciężki kawałek sloniny do zgryzu :-P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Teraz niestety zapanowała moda na ogromne weseliska, na których na dodatek wszystko jest wyreżyserowane.Prawdą jest też to, że to imrezka, na którą goście nie oczekują z radością.Nie należe do ludzi ubogich ale uważam, że są o wiele ciekawsze sposoby spędzenia czasu za taką kasę.Z tymi weselami wystawnymi należąłoby wreszcie skończyć.Są coraz wystawniejsze , więc gość , widząc to, musi dać odpowiednią kwotę , choćby po to, żeby potem nie być obmówionym jak mamy tu na załączonym obrazku. Nie oszukujmy się, to impreza ogólnie męcząca, po północy ma się ochotę już z niej wyrwać i za zabawę ok 5 godzin daje się w kopercie ok 500 zł + kwiaty , no i kieckę trzeba kupić, fryzjer.Dla gościa to utrapienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zgadzam się, że wesele to droga impreza zarówno dla organizujących jak i gości. Wiadomo każdy daje tyle na ile stać, ale nie dałabym 50 zł, to naprawdę śmieszna suma tym bardziej że wydali na hotel więc mieli kasę. Wolałbym nie przyjść, napisać ładną kartę kupić drobny upominek a nie narażać na koszty młodych którzy zaczynają nowe życie i dodatkowe kilkaset złotych im się przyda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Słuchaj autorko, policz dobrze. Dziewczyna musiała się ubrać, uczesać, chłopak też, na hotel wydać, dojechać plus 50 zet. Na pewno wydali więcej niż 400. Nie wiem o co ci chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
%0 zł to jak dać w ryj i nie piszcie o kasie, ze ma się zwrócić itp,że tyle, a tyle wydali.My jak nie mamy kasy, a na wesele zawsze idzie nam około 1000 zł to kulturalnie odmawiamy i chodzimy tylko tam gdzie mamy zobowiązania.Dlaczego 100 zł, a dlatego,ż ejak wesele jest poza naszym miastem, to musimy zorganizować kogoś do dzieci, a jak do diec to i wszystko im przygotować, potem podróz, nocleg, zawsze sami opłacamy, kasa w kopertę około400-600 zalezy od mjsca i bliskoći, ja coś zawsze musz edokupić, uczesać się itp.Koszt wesel spokojnie bez daferweków to 1000 zł własnie. Jabym miałą komuś dać razem z mazem 50 zł, to bym ze wstydu płonęła jak pochodnia, nie stać nie idziesz, anie robisz z siebie dziada i jakeigoś kosmitę, to chyba proste.My odmawiamy bardzo często, rózner wymówki sotsujemy, osobiście szkoda mi kasy na takie imprezy, za 1000 zł to mam super wyjazd tam gdzie cchę z jedzeniem jaki mi pasuje itp. Wieć albo idę i zachowuję się jak biały człowiek, albo kulturalnie odmawiam, to chyba proste rozwiązanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo wesela są bez sensu. Jeśli jesteś burżujem to wydaj na wesele 30tys ale broń boże nie oczekuj, że ci goście zwrócą za wesele. Jeszcze pisać na zaproszeniach, że się chce kasę. Śmieszne to jest. Przez to, że głupie księżniczki mają postawę roszczeniową ludzie nie chcą chodzić na wesela bo dla nich to za duży wydatek. Ludzi nie stać na wieczory za 500zł. Dlatego ja z moją Madzią nie robimy wesela. Trzeba być jełopem aby wydać 30tys w jedną noc. Zaprosimy najbliższe osoby do restauracji. Bez zabawy. Ślub oczywiście w urzędzie. Koszty pewnie się zamkną w 2-3tys i co najważniejsze - nie będziemy oczekiwać wielkich prezentów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
się zawsze zastanawiam jak młodzi dochodzą czyja koperta od kogo jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a może ktoś "wyciągnął" pieniądze z koperty? i zosatawił 50 zł?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie stać na wesele na 120 osób bez żadnych kredytów i pomocy rodziców :) :) :) Zapraszam tych, których chcę, bez zaglądania im w portfele. I w nosie mam, kto i ile mi da kasy i czy w ogóle coś da. Za to wy robicie balangi, na których niekoniecznie goście się dobrze bawią i niekoniecznie jedzenie im smakuje, na kredyt albo za kasę rodziców ( którzy często się też zapożyczają), a potem ryczycie, że ktoś coś dał albo nie dał tyle, ile chciałyście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ciesz sie ze dostalas te 50zl bo twoje wesele bylo goowno warte.Robiac wesele żebrac o kase d/z/i/w/k/o!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Się ponapinało prostactwo. Żyłka wam pierdząca pęknie. Ale fakt faktem, że nocleg powinni młodzi zapewnić. A te skąpiradła, którzy nie dadzą nawet 300 zł niech w swoim sumieniu rozstrzygną, czy naprawdę na swoje zachcianki i używki nie wydają lekką ręką większych sum pieniędzy. A tych których nie stać się nie czepiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie uroki kafeteri,że się motłoch powyzywa, ponapida , to jakis równoległy śwait z realnym, bo tylu idiotów co na tym foru, to chyba przez całe swoje życie nie widziałam.Czyli się gnigy kamuflują na codzień. co do tematu, pewnie,ze ludzi nie stać, bez żadnego sensu i celu wywalić 500 w górę, co to za przyjemność takie wesele.Sami chodzimy jak już koniecznie musimy, ale od lat odmawiamy i mało kto już nas zaprasza na szczęscie.Te wierszyki o kasę, ten cały folklor, no żanada i to jeszcze za włąsną kasę.Ja nie placę, za to cze4go sobie ie życzę, sami nie robiliśmy wesele, tylko małe rodzinne przyjęcie, wtedy na nic onikogo nie iczyliśmy, a potem pojechaliśmy w podróż, tak jak sobie wymarzyliśmy i dla mnie to user sprawa.Umarłabym ze wstydu, gdybym miała jęczeć w w ierszykach o kasę, albo opłacać jakieś talerzyki, a potem sprawdzać kto i ile mi dał, to nie moje klimaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mlodzi wiedza bo w kopercie zazwyczaj daje sie kartke z zyczeniami i podpisem a w tej kartce piniondze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
my wydaliśmy 27 tys. na 80 osób, a dostaliśmy 24 tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja osobiście żałuję że robiłam duże wesele ale mam dużą rodzinę i najbliższych już wyszło 80 osób. Co z tego jak się rozwiedliśmy rok po ślubie. Ale do tematu - 50 zł to kpina, nie stać Cię nie idziesz, tym bardziej że ro chyba nie była jaka najbliższa koleżanka autorki to można odmówić. Ja po rozwodzie w ogóle na śluby nie chodzę, odmawiam poza oczywiście najbliższą rodziną i przyjaciółkom. A sama za niedługo wychodzę ponownie za mąż i mały cywilny ślub w urzędzie a potem obiad, kawa i ciasto w restauracji dla rodziców, rodzeństwa i dwóch przyjaciółek. Nie liczę na prezenty. Nie na nich mi zależy ale na tym by spędzić czas z najbliższymi i tę chwilę z nimi świętować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o boze...zamierzam isc na wesele, sami zbieramy w tej chwili na nasze i nie zamierzam dac w koperte wiecej jak 100 zl.... to co, nie mam isc teraz z tego powodu? ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Problem w tym, że polskie księżniczki chcą mieć wielkie wesele z wielką pompą i fajerwerkami ale goście muszą tą imprezę zasponsorować. Chcesz mieć bal? Proszę bardzo zapłać sobie nawet 50tys i zaproś 200 ludzi tylko proszę nie wymagaj aby każdy w kopercie ci przyniósł 1000zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czuły Krzysiu za 50 tys zł nie zrobisz wesela na 200 ludzi z wielką pompą , w jakim świecie żyjesz? Ja na moje normalne wesele, wydałam 45 tys a miałam 90 gości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Smutne to co mowisz. Za 50tys wolałbym zrobić remont domu albo odłożyć na mieszkanie a nie wydać na popijawę całonocną. Dziwne polaczki macie priorytety. No chyba, że dla ciebie 50tys to jak splunąć i mieszkasz w rezydencji i masz 5 samochodów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie jest dla mnie to mało. Wesele było 2 dniowe, większość gości spoza miejsca wesela więc dodatkowo nocleg na 60 osób więc tu poszło kolejne. 220 zł za osobę na sali plus zespół, kamerzysta, fotograf, sesja. My dom już mamy wyremontowany, rodzice moi budowali jeszcze jak byłam nastolatkom z myślą o mnie. Tylko wykończenie, umeblowanie było w naszym zakresie ale tu już pomagali rodzice męża.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie też strasznie denerwuje to wyliczanie pieniędzy na wesele. Zanim weszłam na kafe myślałam, że na ślubie daje się co łaska, jeden dorzuca 100 zł, jeden 500, jakiś chrzestny może i 1000, ale że na wesele trzeba uzbierać bo to jest impreza którą organizujemy, zapraszamy gości, od kiedy goście płacą za imprezę? U mnie jest teraz dokładnie tak jak ktoś mówił. Jesteśmy przed 30 więc np. w tym roku mamy 5 wesel, na następny już się 3 osoby zapowiadziały. Dać takie 2500 na wesela w roku to jest ogromnie dużo, strasznie dużo moich znajomych mówi, że ich boli ten wydatek, że o wakacjach mogą już zapomnieć. Mówią, że np. już w przyszłym roku będą odmawiać i przyjdą tylko na wesele absolutnie najbliższych osób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moi znajomi robią teraz wesele na 250 osób! I uwaga, nie mają na to pieniędzy, wszystko opłacają na zasadzie zaliczek a reszta po ślubie. Jeszcze planują za to wyjechać na podróż poślubną. Przecież to się nigdy nie zwróci, już widzę te nerwowe rozpakowywanie kopert :/. Bez sensu, totalnie. Nie rozumiem czegoś takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem powinna być ogólnopolska akcja nie przyjdz na wesele. Czyli niech młodzi opłacą całe wesele a my nie przychodzimy. Niech się kurwa utopią w długach. Jeśli się płaci w kopercie za wejściówkę na wesele to równie dobrze może każdego z ulicy zaprosić. I tak się dzieje bo się zaprasza byle kogo, byle bogaty był.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja znam przypadek że znajomi w dzień wesela na wesele nie przyszedli. Po pytaniu młodych czy coś się stało że ich nie ma napisali sms-a że spotkają się w innym terminie. Po weselu powiedzieli młodym że nie mieli kasy na prezent... Oki, ale to że nie przyszli nie znaczy że młodzi za 2 puste miejsca nie płacili. Bo i tak musli zapłacić po 220 zł za miejsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Więc może lepiej przyjść i dać 50 zł niż nie przyjść w ogóle nie dajac wcześniej znać? Jak uważacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćcinkaaa
ale i tak z ciebie materialistka !!!!!!!!!!!!chwalisz sie czy sie zalisz ?zal!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×