Poddałam się.

Syn ma 2 tygodnie. Dzisiaj dałam mu butelkę i śpi od 2 godzin. Na piersi wisiał mi 24 godziny na dobę. Nie mogłam spać. Co go odłożyłam na chwilę to zaraz płakał. Poddałam się dałam mu mm i śpi od 2godzin..

iiiii jesteś dumna z siebie czy co?

I ok mały śpi najedzony, Ty mozesz odsapnąć , nikomu sie krzywda nie dzieje

No I dobrze, nareszcie masz czas dla siebie. Nie bądź niewolnica bachorka. Zrób cos dla siebie teraz. Maseczka, fryzura, manikiur.

Moze na początek sie wyśpij Ps. Nie wyobrażam sobie karmienia cycem :o

i dobrze, niczym sie nei przejmuj, ja malemu zawsze dawalam mm na noc :)

Dla mnie to była tragedia. Płakać mi się chciało. Mały płakał, bo był głodny, a ja już nie miałam siły.

wiem o czym mówisz autorko. Też to przechodziłam, tyle, że męczyłam się dłużej. Podałam butelkę i karmienie piersią które trwało godzinę i wystarczyło na 10- 20 min zakończyłam. Poczułam, że żyję kamien z serca. To dobra decyzja nie słuchaj co mówią inni

Ja karmiłam piersią miesiąc. Prawie zaglodzilam dziecko. Dziękuję Bogu za dobrego pediatrę. U nas objawem nienajadania się dziecka był ciągły płacz, wiszenie na piersi 24h/dobę oraz brak przybierania na wadze. Uważaj żeby dziecko przybierało i jak masz wątpliwości co do karmienia to idź do pediatry! !!!! Niech kontroluje czy wszystko z maluszkiem jest ok. Trzymaj się mamusiu będzie dobrze.

Kobieto, nie umartwiaj się!jedna butelka mm nie zabije ci laktacji:)

Ja już nie mam siły karmić piersią. Przechodzimy na mm. W tamtym tygodniu ważył 5 gram więcej niż przy wypisie ze szpitala.

W nocy mozesz sciagac ten tłustszy pokarm i dawac na wieczór butelka zobaczysz jak Ci pośpi.

Ale dokarmiaj go piersią na zmianę z mm on jest taki malutki i potrzebuje się tulic do piersi. mamy

Moja kolezanka z sali bardzo chciala karmic piersia. Dwa dni dziecko wylo ,wreszcie polozna przyniosla butle mleka sztucznego i dziecko spalo ciurkiem 8 godzin!!!

To bez stresu, wybierz dobre mleczko i nie zadręczaj się, ja dawałam Enfamil, najlepsze mleko, dziecko ma dwa latka zdrowe, bez alergii

Miałam podobnie, dziecko płakało np całą noc przy piersi, nie mogło spać, ja mu ten sutek wtykałam. W końcu poddałam się i dałam MM. Dziecko spokojne, śpiące głębokim snem a ja... cóż... zostałam na zawsze ze wspomnieniem jak krzywdziłam i szkodziłam mojemu maleństwu w imię idei "karmienia naturalnego".

Ale ściągaj to co masz i dawaj mu w butelce, sutek nie jest ważny ale immunoglobuliny i probiotyki z mleka tak,

no świetnie, to zmordowana jesteś strasznie, nareszcie zamiast się wyspać i ogarnąć masz czas na kompa i kafeterię.A jak się obudzi to znowu będziesz skonana i się poddasz?

Dodam że do tego kombinowania z naturalnym już nie wróciłam. A było te pojenie się dobrą herbatką na laktację, pompowania czy spompowywania ;) i inne cuda. Odstawiłam córkę od piersi i w następnym dniu już nie miałam pokarmu. Jestem wściekła na tę prostacką propagandę dot. karmienia piersią że zabrała mojej małej dużo czasu z rozwoju, przez brak uczucia sytości, brak spokojnego snu i zwykłego poczucia bezpieczeństwa.