Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość załamanaona21

Nie mam wyjścia, muszę usunąć ciążę

Polecane posty

Gość załamanaona21

Mam strasznie skomplikowaną sytuację życiową i finansową. Jestem jeszcze młoda, mam dopiero 21 lat i rozstałam się z chłopakiem 2 tygodnie temu. Wczoraj potwierdziłam ciążę u ginekologa. To 6 tydzień. Na co dzień studiuję i mieszkam z ciotką, której płacę 200zł miesięcznie. Niestety na rodziców nie mogę liczyć już od dawna, dostaję na szczęście alimenty (nieregularnie) w kwocie 420zł. Czasem dorobię sobie jako hostessa. Teraz są wakacje więc pracuje jako kelnerka, oczywiście bez umowy, zarobki też są bez szału. Niestety na studiach nie mam możiwości pracowania. Dziś powiedziałam ciotce o ciąży. Bez żadnego ale powiedziała, że jeśli chcę urodzić to mam się wynosić. Z chłopakiem na pewno być nie chcę, samotna matką tym bardziej. Bo co mnie czeka? Przerwanie studiów, marna posada za 1500zł gdzie wynajęcie mieszkania to koszt 1000zl minimum? Nie mam wyjścia, przyjmę pomoc ciotki chyba i zdecyduję się na aborcję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a masz na aborcje? zamow z neta z kobiety na fali koszt 100euro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli chcesz popełnić przestępstwo bo zdrowa kobieta nie może zdrowego płodu usunąc. także zgłaszam Twoje IP na policję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zglaszaj zglaszaj nic jej nie zrobia heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanaona21
zgłaszaj sobie gdzie chcesz, nikt mnie do urodzenia zmusić nie może, kobieta w Polsce nie podlega karze, a lekarz, a tego jak można się domyślić nie mam skoro dopiero dziś zaczynam o tym myśleć. Ciekawe co policja mi zrobi? Wlepi mandat za myślenie o aborcji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współczuję Ci... Mam nadz.ze wszystko ci sie unormuje i urodzisz to dziecko...tego życzę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kiedyś byłam przeciwnikiem aborcji , ale od czasu kiedy zaglądam na Kafe jestem za!! To taka selekcja , matka sama pozbywa się potomstwa dzięki temu świat bedzie piękniejszy mniej idiotów bo z takich genów normalnych ludzi nie bedzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanaona21
ciotka mi powiedziała, że jeśli podejmę rozsądną decyzje (czyt. aborcja) to mi pomoże. Jeszcze jej nie powiedziałam, ale podejrzewam, że zna jakiegoś lekarza lub ma zamiar dać mi pieniądze. Nie wiem już sama. Jeśli zdecyduję się urodzić to czeka mnie straszne życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz facetowi. Co z tym zrobicie to wasza sprawa,ale powinien wiedzieć,w końcu sama sobie tego dziecka nie zrobiłaś . To też jego sprawka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
są osoby niepłodne mogłabyś oddać dziecko. Nie możesz jakoś przekonać ciotki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I co wedlug ciebie zrobi policja? Hm ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanaona21
nie chcę mieć z nim wspólnego i nie chcę by miał jakikolwiek wpływ na moje decyzje. Co do ciotki to ma trudny charakter, jest dość surowa i wiem, że jeśli powiedziała że mam się wynieść to muszę i koniec kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
twój były powinien wiedzieć o dziecku , były tu na kafe dziewczyny które dziecko rodziły i na tym konczyła sie ich rola facet zabierał dziecko do siebie bo chciał dziecka ! Dziecko to efekt wspołpracy i oboje powinni podjąc decyzje dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I po co się ruch ałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyskaaa163
A wiesz co to są tabletki antykoncepcyjne? Ja sama uzywam i moje kosztują 20zł. Jesli cie z pomoca ciotki stac na aborcje to tym.bardzieej na tabletki. Bo dobrze sie przez chwile pobzykac ale pozniej juz zeby urodzic i wychowac to nie, i lepiej isc na latwizne. I wiem co pisze bo sama mam 21 ogolnie juz niedlugo 22lata i mam syma ktorego urodzilam jak mialam 19, moj maly ma 3lata i jest moim najwiekszym szczesciem, a i tez mi lekko nie bylo bo matka mnie wyrzucila z domu,ale dalam sobie rade, mieszkam na stancji maly chodzi do przedszkola a ja mam prace. Jak bylas na tyle odpowiedzialna zeby wspolzyc to teraz badz na tyle odpowiedzialna zeby urodzic i wychowac!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanaona21
ale ja nie mogę urodzić, bo ciotka mi powiedziała, że jeśli decyduję się na ciążę to mam miesiąc na przeprowadzkę, a z czego ja opłacę pokój i życie jak się zaczną studia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może masz swoje lata ale do dorosłości ci daleko , ktoś kieruje twoim zyciem , CIOTKA .Pieniądz wygrywa z życiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanaona21
ale ja nie mogę brać tabletek, bo przechodziłam zakrzepicę żył rok temu. I tyle na temat twojej antykoncepcji za 20zł. Zabezpieczaliśmy się prezerwatywą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A gdzie twoja mama ? twój tata?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanaona21
napisałam, ze płacą alimenty. Nie mam z nimi kontaktu od 4 lat. To delikatna sprawa i wywlekać tutaj tego nie chcę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem tak, znam taką co w wieku 16 lat błagała o kase na aborcje nik jej nie dał i urodziła dziecko. z ojcem dziecka oczywiście nie jest. Dziś ma 26 lat, 10letniego syna kocha go nad życie życie jej się samo poukładało ma chlopaka może nawet mąż. A drugi przypadek to taki: - w wieku 19 lat laska wyprowadza się z domu mieszka gdzie ją los poniesie, ma faceta ale nie bedą razem. Zachodzi z nim (przerywany stosunek). Zdecydowanie usuwa ciąże, nie bierze innego wyjscia pod uwage. W wieku 21 lat ma męża synka i jest najszczesliwsza mamą i żoną. dziś ma 34 lata 13 letniego syna i mówi, że bardzo się cieszy że wtedy usunęła bo dzisiajjej życie mogłoby być koszmarem a tak jest zadowolona. zrób co czujesz. Pamietaj że jesli zdecydujesz urodzić to choćbyś chciała oddać jak zobaczysz dzidziusia po porodzie nie zrobisz tego. pokochasz go nad życie i bedzie to jedyna istosta, która bedzie Cię kochać do końca Twojego życia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli ciebie rodzice traktują przedmiotowo to ty swoje dziecko też .Jak masz za swoje nieudane życie mscic się na dziecku to sluchaj ciotki -pewnie stara panna bezdzietna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyskaaa163
Wlasnie widze jak zabezpieczaliscie sie prezerwatywą, smieszna jestes, szukasz tu zrozumienia? Zeby ktos ci napisal: tak usun, trudno.ze tam rozwija sie część ciebie. To sie mylisz, twoj facet to jalis frajer jak nie potrafil wyjsc wczesniej, ale to i tak bardziej odpowiedzialnosc kobiety bo to ona wychowuje i zawsze przy niej zostaje dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyskaaa163
No k*******iedziala jak sie bzykac to teraz niech wie jak urodzic gdyby kazdy mial podejscie jak ty to kazdy by usuwal bo przeciez jak se poradzi, czlowiek jak sie wezmie w garsc to moze soboe poradzic wiem to na wlasnym przykladzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Justyska to daj jej kase na utrzymanie w czym problem. Albo ona utodzi a ty zaadoptujesz. Co ty na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u nas na necie juz jest taka jedna 3 rok ciazy ,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justyskaaa163
Pewnie moge zaadoptowac, co mi tam jeszcze jedno:-) ale napewno gdyby urodzila to by nie chciala juz oddac, zazwyczaj tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość załamanaona21
Jeśli zdecyduję się na urodzenie to zostaję bez dachu nad głową, rzucam studia, a że nie mam doświadczenia zawodowego to mam problemy z pracą. Przy odrobinie szczęścia znajdę coś za 1500zl i jak za to wyżyje z dzieckiem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×