Mój chłopak ogląda strony pornograficzne!!! POMOCY!

Biedną licealistkę ? Moi Drodzy mam 30 lat...

Najgorsze było tydzień temu.. zastałam go jak oglądał jakieś geyowskie porno ostrząc sobie przy tym pinokia i jednocześnie wsuwając parówkę z lodówki w tyłek :(

Kasisl1 widzę, że humor dopisuje...

Miałam kiedyś ten sam problem ze swoim chłopakiem, po dwóch latach bycia razem wolał oglądać pornosy, starałam się z nim rozmawiać, prosiłam, a on nie widział problemu, więc odeszłam. Teraz jestem szczęśliwa w innym związku już od 3 lat, trafiłam na faceta, który uwielbia bawić się moim ciałem i seks jest cudowny :) A był z tego co wiem cały czas jest sam, miał jakieś dziewczyny, ale szybko go zostawiały, pewnie z tego samego powodu. Na niektórych pornografia bardzo źle działa i chyba na twojego faceta autorko również.

No właśnie. Najgorsze jest to, że oni nie widzą w tym żadnego problemu.

To zastanów się na odejściem, jeśli po 4 latach już mu się odechciało, to z czasem będzie tylko gorzej, albo skoro twój facet cię nie zadowala, to znajdź sobie "przyjaciela", jak własny facet nic nie robi, to niech zrobi to inny, sam jest sobie winny.

Nad odejściem się zastanawiałam, chociaż wiem, że to będzie bardzo trudne. A zdradzić? Nawet nie ma o tym mowy, nie mogłabym mu spojrzeć w twarz po czymś takim... Rozmawiałam z nim o tym jeszcze raz, powiedział, że nie wejdzie już na żadną z takim stron, ale czym mu wierzyć? Waham się...

Wchodzić to sobie może, od samego oglądanie nic złego się nie dzieje i nie powinnaś z tego robić afery :) ważne żeby przez to oglądanie nie zaniedbywał ciebie, a z tego co zauważyłam to mężczyźni popadają ze skrajności w skrajność, albo tylko porno i masturbacja, albo chcą się bzykać non-stop w taki sposób jaki widzieli na filmie. Mój obecny facet przyznał się że czasem zdarza mu się oglądać, ale on preferuje filmy z les :) może dzięki temu wie co zrobić abym była zadowolona ;)

Gdyby nie zaniedbywał to pewnie bym nie założyła tego wątku. Kiedyś, jak się o tym dowiedziałam, czyli te 1,5 roku temu i było wszystko w porządku to nie robiłam z tego żadnej afery. A teraz... Naogląda się napalonych silikonowych lasek i zrobi co swoje przy komputerze, a potem już nie ma ochoty kochać ze mną, bo po co ? Przecież zaspokoił się już. I tu tkwi cały problem. Jak tak dalej będzie to dziękuję bardzo. Żeby facet zaspokajał się wirtualnymi dziewczynami, a jego go nie interesowała.

Bo to znacznie łatwiejsze niż seks z kobietą, nie wymaga żadnego wysiłku, poświęcania czasu, itd. Jedyne co możesz to porozmawiać o swoich oczekiwaniach, nie zakazywać, bo to tylko pogorszy sprawę, a on i tak będzie oglądał kiedy nie widzisz. A jak rozmowa nie przyniesie efektów, to niestety trzeba to zakończyć, bo związek bez okazywania sobie zainteresowania i uczuć i tak się kiedyś skończy, więc im szybciej się to przerwie tym lepiej, po co marnować czas.

Też tak myślę, jeżeli się nic nie zmieni to zakończę to, bo ma sensu się męczyć. I tak jak piszesz, im dłużej tym gorzej. Już i tak znosiłam to dłuższy czas. Oczywiście mam nadzieję, że on zrozumie i sytuacja się zmieni. Jestem dobrej myśli :)

No oby poskutkowało, choć szczerze przyznam, że raczej na niewiele to się zda, bo normalni faceci mając do wyboru film lub kobietę, zawsze wybiorą to drugie.

A ja kuźwa nie mogę oglądać pornoli, bo jak obejrzę to potem cały dzień myślę o lizaniu cipki, a dziewczyny teraz brak :(

To chociaż u Ciebie jest w drugą stronę, Ty po obejrzeniu pornola masz ochotę... ;)

A jak można nie mieć? Po to się ogląda aby się nakręcić, a masturbacja nie daje tyle frajdy co pieszczenie całego kobiecego ciała, daje jedynie zaspokojenie fizyczne i to na dość krótko, ale brak zaspokojenia psychicznego, dotyku, zapachu, spojrzenia, uśmiechu itp. Mam kumpla uzależnionego od porno, nigdy nie był w związku, bo jak kilka razy próbował, to stwierdził że seks z kobietą jest kiepski i w trakcie mu się odechciewa, bo nic nie czuje. Każde uzależnienie niszczy człowieka.

No właśnie, ja jestem w takim związku, że mój facet woli oglądać pornosy, niż kochać się ze mną.

A moze sie zaniedbalas i juz nie pociagasz go tak jak kiedys.

dbasz o siebie ...? jak wyglądasz...?

Dbam o siebie...

Ale jakie masz cycuszki...?

Myslę, że to może przez to że nie robisz mu loda

No cycki mam małe, to fakt . Ale myślę, że to mu nie przeszkadza.

Powyżej masz dowód na to jak przez porno niektórym odwala, a to najważniejsze są cycki, a to lodzik, a to anal... naoglądali się i żyją w wyimaginowanym świecie p****y.

Moze tobie tylko wydaje sie,ze jestes rownie atrakcyjna jak wczesniej. On byc moze widzi to inaczej.

Racja!

Pewnie podobają mu się z większymi piersiami i dlatego ogląda jak się nie ma co się lubi...

WIDZIAŁY GAŁY CO BRAŁY!

No tutaj akurat nie widziały co brały, dopóki nie rozebrały.

To wszystko przez te push-upy

To wszystko przez te push-upy oszukujecie że macie duże cycuszki a tam śliwki lub rodzynki...? Tak jest u ciebie