Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

didi44

wciaż..

Polecane posty

boże ja go dalej kocham .. co za mnie za idotka, on nie byl ze mna szczery tak mi sie wydaje , a ja mam wrażenie, ze juz nigdy nie spotkam nikogo takiego jak on.. probuje nawiązywać znajomosci z nowymi ale wciaż wszystkich porownuje do niego.. on specjalnie to zrobil, specjalnie byl taki troskliwy i tak sie interesowal tym co czuje, by stac się kims wyjatkowym, by nikt inny go nie mogl pobić, by każdy facet na jego tle wypadal przy nim slabo.. on specjalnie mi to zrobil ;(.. dopiero mija 3 tydzien.. ale ja wciaż myśle.. on sie nie odzywa.. bo tak chcialam..potraktowalam go bezwglednie tak jak on mnie, nie potrafie mu wybaczyc, odwrócić tego by bylo tak jak dawniej :(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem w twoim wieku I jak chcesz sprobuj ze mna tez jestem supermen

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czekam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ile masz lat? I jaki jest twoj ideal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie potrafie wybaczyc tego, ze odtracil moja milosć, chociaz tego nie chcial.. albo chcial, ale nie mial odwagi by mi tego powiedzieć inaczej.. tego pewnie sie nigdy nie dowiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam 25 lat, a moj ideal, nie wiem sama..by byl dobry wierny kochany, wyrozumialy, tolerancyjny, zaradny, atrakcyjny dla mnie , opiekunczy.. by mial wszystko to co kazda dziewczyna oczekuje od faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powodem byla wg niego odleglosć jaka nas dzieli,bo poznaliśmy sie przez internet, tylko nie wiem czy do konca byl ze mną szczery

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To znaczy że co? Przeżyłaś z nim połowę swojego życia a teraz masakra? Obyś faktycznie nigdy nie poznała TAKIEGO KOGOś JAK ON. Lubisz się męczyć czy jak? W miłości jak i w życiu, nie ma na nic gwarancji. Nic nie jest stałe oprócz śmierci i podatków. Użalasz się nad kimś, dopisujesz sobie jakieś ideologie, doszukujesz się drugiego dna i po co? Wiadomo, rozstania bolą. Nie byłybyś ludzka gdyby nie bolały. Zastanów się czy on jest warty aż takich wspominań czy Ty jesteś aż taką desperatką aby marnować czas na rozmyślania o nim? Weź się w garść. Facetów nie brakuje, tylko Ty musisz być na przyszłość bardziej wybredna . Pozdrawiam :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milosc nie zna pojecia-odleglosc-musisz byc sprytna i zobaczyc co sie kryje za ta wymowką

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a nikt mi tyle uwagi nie poświęcal jak on, tyle czasu wysilku wkladal w ta relacje bym nie czula sie samotna, doeceniana itd...on o tym wie.. sam to powiedzial, i trudno bedzie mi kogoś takiego znaleźć na jego miejsce, ale tym że nie chcial ze mna być skrzywdzil mnie tak potwornie, ze wole samotnosć, niz kontakt z nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moze srobujesz ze mna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
racja dziekuje za motywacje,, masz racje gosciu, nie wiem o jakim czasie..:p ale, tak, mam chwile slabości teraz to dlatego, tak naprawde, to go nienawidze za to, zę=e mnie karmil pzrez tyle czasu zludzeniami, i nagle sie rozmyślil , nie myślać wtedy o tym co bedzie dla mnie oznaczać takie rozczarowanie.. wiedzial, ze wczesniej mialam tyle przykrych doświadcen, o tym ze jestem wdepresji.. ja jego slowa traktowalam powaznie, a z jego strony to byly puste obietnice.. i co sie kryje za tą wymowką nie wiem...powiedzial, ze to dlatego, ze jest chorobliwie zazdrosny, i nie da rady wyrobic w takim zwiazku na odleglość, dodal jeszcze kilka czynnikow do tego , więc ja juz sama przestalam wiedzieć co jest prawdą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja taktyka, zapomnialam ze Cię znalam mozę wiele pokazać.. co to znaczy? w sensie jak on to moze odebrać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jest pozno jak chcesz to napisz do mnie adam40-1974@wp.pl to pogadamy dluzej pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
milosc podpowiadala by mu zeby znalezc wyjscie z sytuacji i byc z tobą.Wiem z dowiadczenia że takie potraktowanie kogos kto kocha często obraca się przeciwko takiej osobie ktora rani..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
w sumie tak sama siebie zadreczam.. nie wiem czemu.. kiedy on chyba nawet nie jest tego wart.. on tak wielce tego nie przeżywa, gdyyby tak bylo odezwalby sie, gdyby tak tęsknil mocno jak ja.. a tak nie jest, jestem tego w 100 % przekonana..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marikanowa nie rozumiem,, co to znaczy wg Ciebie, jak Ty to widzisz..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mysle ze odleglosc to wymowka,powinnas nie kontaktowac sie z tą osobą i czekać co się dalej wydarzy.Jesli kocha nie zapomni o tobie i czas pokaze jaka jest sila tych uczuc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to znaczy, ze on chcial być ze mna.. no nie wiem, gdyby chcial być to by po prostu byl, nie rozumiem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak wlaśnie tak postanowilam, on jedyne co zrobil to napisal do mnie smsa, z moim imieniem, to wszystko.. ale wiem, ze jego zdanie w tej kwestii sie nie zmienilo, inaczej by napisal, tak by prędko nie odpuścil taka mialam nadzieje, ze jak urwe kontakt to on zatęskni za mną, prezmyśli sprawe, i zmieni zdanie, ale najwidoczniej na prożno czekalam i w tym momecnie chyba powinnam juz sie poddac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czas pokazuje wszystko-a my kobiety musimy byc dobrymi obserwatorkami.Obserwuj jego zycie z daleka,moze wtedy dostaniesz odpowiedz na swoje pytanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no obserwuje, wlasnie sledze jego facebooka na bieząćó, ale zamiast mi to pomagac to tylko szkodzi, widzialam, ze zaczal prace w swoim mieście, choć jak twierdzil mial wyjechac za granice, myslalam , ze moze po prostu ten wyjazd mu nie wypalil, bo i tez tak moglo byc bo wkoncu z nim nie gadalam od 3 tygdoni, ale szczerze..to zaczynam w to wątpić, nie zdiziwilabym sie jakby to bylo jedno wielkie klamstwo z jego strony i wymowka by sie nie wiązać.. a z drugiej strony skoro zostaje w mieście to też powinien sie odezwać, bo w koncu o to glownie chodzilo o ten wyjazd... boze idotka ze mnie, i teraz znow go nienawidze!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×