zaprosic niezaprosic prosze o rade

Witam planuje slub koscielny ale bez wesela przyjecie w restauracji poniewaz nasz synek ma w ten dzien roczek i restauracja zamowiona ale niewiem kogo zaprosic rodzenstwo rodzicow rzecz jasna kazde z nich ma rodzine chrzestnych tez trzeba zaprosic i wacham sie nad wojkiem i kuzynem lacza nas bliskie relacje ale wtedy wyjdzie mi na przyjeciu 42 os czy to nie duzo jak na przyjecie w restauracji???

Dodam ze kuzyn mnie zaprosil na przyjecie weselne oddalone 250 km i zapewnial nocleg i autobus lecz musielismy zrezygnowac bo bylam tydz przed terminem porodu.

Wujek a nie wójek :) Wydaje mi się, że jeśli wybierzecie odpowiednią restauracje to liczba gości nie będzie stanowiła problemu. Jeśli nie ograniczają Was finanse to zaproś wszystkie bliskie Wam osoby.

Z finansami jest troszke pod gorke ale ten wujek zawsze byl na wsszystkich imprezach ja nieoczekuje prezentow bo impreza jest na czesc mojego synka i niechce zeby moja siostra myslala ze zapraszam wojka i ona mniej dostanie bo moja siostra ma wesele bo jej narzeczony ma rodzicow i oni im organizuja nam niema kto pomoz oszczedzamy i mieszkamy w wynajetym mieszkaniu wiec na wesele dlugo bysmy zbierali

Siostra ma wesele dwa tyg puzniej