Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Masakra kupiłam psa a nie wiedziałam ze to taki kłopot

Polecane posty

Gość gość
hehehe jest większe ryzyko że pies załapie coś od kleszcza podczas spaceru niż szansa że złapie jakiegoś wirusa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kleszcza już miał. jak się tu wkleja zdjęcia na cafe? Może ktoś zechciałby się nim zaopiekować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Alium czy jak ci tam, widac ze nie masz pojecia o psach. Szczeniak nie moze wychodzic na dwor bez kompletu podstawowych szczepien do okreslonego tygodnia ze wzgledu na swoje i wlascicieli bezpieczenstwo. Ba dworze moze cos zjesc, polizac itp i zarazi sue chorobami - tu nie chodzi o inne psy. Odpowiedzialni wlasciciele wiedza ze takue szczepienia sa podstawia a nie jak to okreslilas wydumanymi rzeczami..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli chcesz się go pozbyć, a nie postarać się nim zaopiekować? Może to i dobrze, lepiej teraz niż za rok czy dwa, kiedy ów psiak przywiązałby się do ciebie. A następnym razem nie bierz żadnego zwierzaka póki nie dorośniesz. Zdjęcia nie wrzucisz, co najwyżej możesz wkleić linka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosciu wiem. Już żadnych psów u mnie w domu nie będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam psy dłużej niż ty żyjesz :) rozsądek jest zawsze mile widziany ale rozsądek zakłada , że pies , nawet szczeniak - o ile nie jest jakaś hybrydową rasą , sztucznie wydelikaconą ma swoją odporności inie zejdzie od powietrza :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćHeh
Ja nie wyobrażam sobie życia bez mojego psa. Daj swojemu szanse, odpłaci Ci się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To żałuj, bo nigdzie nie znajdziesz wierniejszego przyjaciela jak pies.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakiej rasy jest ten piesek??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesli przetrzymasz te kilka najgorszych tygodni, pozniej bedzie coraz latwiej, piesek zacznie sie wielu rzeczy uczyc, ehh Ty nie chcesz psa a ja marze by go miec ale nie mam warunkow :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to ja też nie mam warunków jak się okazało. Piesek to podobno york, ale nie ma papierów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
York to nie pies, to maskotka, do tego ciężka do ułożenia, bo małe psy są strasznie wyszczekane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zwolenniczka konkubinatu
jeezu, Ty nie masz checi autorko, a nie warunków!! Jak ja nie lubie takich pustych panieniek...Pewnie ten YORK, jeszcze bez papierów, to z racji wyglądu? Z rasa sie nie zaznajomiłaś?? Miałam kiedys koleżankę, która kupiła sobie beagla, ze wzgledu na...wygląd!! Kretynka! I myślala, ze pieskowi wystarcza dwa, 5minutowe spacerki.... Ludzie sa nieodpowiedzialni i głupi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A skąd jesteś autorko? Ile pies ma tygodni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pies ma 8 tygodni. Jestem z woj. małopolskiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mi ciebie ,ty kretynko, a masz dzieci? Nieodpowiedzialna pipo! jeszcze powiedz ze pojedziesz go wywieć do lasu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moi sąsiedzi mieli szczeniaczka to mógł wychodzić na spacery tylko innych psów unikać do mometu szczepień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może zaciśnij zęby i spróbuj sie nim zająć, przecież wiadomo, że to Wasz pierwsze dni, a może bardziej się zaciśnie więź jak będziesz się nim opiekować i poznawać?:)nie odwoź go do rodziców, bo on się jeszcze bardziej boi. na początki jest trudno z nowym zwierzakiem, z kotem też, jak jest mały kotek to można zwariować z irytacji a z tą wolnością to chyba prowo - przecież to nie jest mebel:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×