Pakt z Lucyferem 2

Szatan to jahwe i każdy do niego idzie. Biblia to tysiące sprzeczności, przekłamań, niedopowiedzeń i własnych przemyśleń. Biblii nie pisał jeden człowiek tylko wielu i każdy pisał co innego. Jedynie ewangelie zostały przepisane i skopiowane jedna po drugiej z drobną parafrazą.

Może to zabrzmi trochę brutalnie ale jest to niemożliwe . Jeśli byłbo by to wszyscy biedni , chorzy , głoldni zawierali by takie pakty i świat byłby pełen bogatych , szczęśliwych , zdrowych ludzi. To tylko legendy .

Do autora ,wyrazy współczucia ,dlaczego mamy taki los tego nie wiemy ,musimy jednak znaleść siłę aby przejść tą swoją drogę .Twoja żona umarła to ogromny ból ale nie cierpiała przez lata ,nie umierała rok jak moja kolezanka rok czasu leżała w chospicjum ,miała 50 lat jak zmarła .Masz prawo do rozpaczy ,do żałoby ,musisz jednak być silny dla niej bo ona na pewno chce abyś poradził sobie i szedł dalej ,masz pewnie jeszcze jakąś misje do spełnienia .O tym cyrografie to zapomnij ,odpędzaj szatana od siebie bo to on często sznurek na gardło zakłada i cieszy sie .Opowiadał mi facet który był w piekle około 40 lat pił nie pracował braki finansowe kłutnie z żoną ,nic dobrego .Pewnego dnia żona wraca z pracy a męża nie ma nie siedzi w fotelu wstawiny ,pomyślała przynajmniej na zapijaczoną morde nie musze patrzeć ,była pewna ,ze poszedł do kolesi .Na trzeci dzien puka policja pani pozwoli z nami ,nigdzie nie ide mam dośc jego numerów ,policjanci popatrzeli na siebie i mówią nic dziwnego że targnoł się na życie ,pani pozwoli do szpitala ,okazało sie ,że powiesił się pod mostem i jakiś facet go odratował ,po trzech dniach odzyskał przytomność .Potem opowiadał ,że był w piekle do dziś czuje zapach siarki ,palących sie ludzi ,palili się ale nie mogli sie spalic a on miał jedno pragnienie dostać szanse na naprawienie zła które popełnił .Teraz nie pije nie pali pracuje ,zona mówi ,że jest lepszy niż był nawet przed ślubem ,szuka bezdomnych i im pomaga .Nie spiesz się do piekła bo jeszcze pewnie wiele masz do zrobienia na tym świecie ,zyj tak aby zona była z ciebie dumna ,trzymaj sie a bedzie co ma być ,pozdrawiam.

Zuzanna153 - dziękuję Ci za piękne słowo jakie w swoim poście napisałaś. Mam nadzieję, że autor sobie odpuśc***akty z tym największym oszustem.

Nie wiem czy odpuszczę. Nie wiem co robić. Właśnie wróciłem z pracy i znowu siedzę sam w pustym mieszkaniu . Nawet nie mam ochoty sobie czegoś do jedzenia przygotowac. Ech pustka , pustka.

Cześć ja tez kiedyś straciłam fajnego chłopaka był bardzo ciężko chory i zmarł,wierz mi czas leczy rany,spokojnie ...wszystko się ułoży...każdy ma swoje życie zaplanowane tam w Górze...

Wiem ,że łatwo napisać a ciężko cos zrobić kiedy życie nam sie zawaliło ,jednak w każdym wieku i w każdej sytuacji musimy znaleść pomysł na nasze życie .Wiesz jak śpiewa Grechuta bo ważne są dni których jeszcze nie znamy ,bo ważne są te dni na które czekamy.Piszesz ,że nie wiesz co robić ,zapełnić ten czas ,może zamiast wracać do domu to odwiedzić znajomych lub rodzinę ,wyszukać dodatkowe zajecie aby nie miec czasu na myślenie .Dobra terapia to siłownia ,basen ,czasem na siłę ale wychodzić z domu .Popatrz na Pania Kruszyńską po wypadku jest sparaliżowana ,na wózku inwalidzkim a mimo to spiewa ,nie poddała sie ,już na wózku wzieła ślub ,bardzo chce byc szczęśliwa ,jak każdy z nas. Nie ma innej drogi jak pozbieranie sie ,jak planowanie każdego dnia a upływający czas złagodzi ból.Z całego serca życze Ci nabrania siły i nie poddania sie złym mocom ,serdecznie pozdrawiam.

Staram się chodzić do znajomych , ale też nie można cały czas komuś zawracać głowy . Najgorsze to niedziele , i noce . W pracy to jeszcze jakoś się trzymam choć też nie bardzo. Ech nie wiem moze wariuje od tego . Próbowałem teraz oglądac film ale nic z niego nie rozumiałem więc wyłączyłem i wszedłem tu. Zawsze to jakaś forma rozmowy.

W moim zyciu był czas ,ze wstawałam tylko po to by zobaczyć czy ktoś napisał ,upłyneło trochę czasu ,brałam floksytyne i czas zrobił swoje ,każdy ma swój krzyżyk do udzwignięcia ale nie ma innej opcji jak pokonać ból i iśc do przodu.Na niedziele zaplanuj jakiś wyjazd ,wycieczkę ,zapros rodzine nie tkwij sam a wieczorem wypij melisę ,może coś na sen aby przetrwać kolejną noc a z czasem bedzie lepiej .Ja osobiście lubie pomagac innym ,jestem zdrowa i to najważniejsze i nie myślę o tym co chciała bym mieć tylko ciesze sie tym co mam ,trzymaj sie pozdrawiam.Napiszę jeszcze ,ze nie jestem dewotką ale zawszee bardzo uspokaja mnie pobyt w kościele ,nawet w zwykły dzień przechodzą koło kościoła wchodze na kilka minut i jest mi jakoś lżej na duszy,

up

Jak tam autorze tematu , trzymasz się jakoś ?

Lucyfer szatan to biblijny bóg jahwe. Oto dowody: "Ja jestem tym, co przygotowuje światło oraz wytwarza ciemność, co sprawia dobro oraz formuje zło – Ja, wiekuisty to wszystko czynię." "Ja tworzę światłość i stwarzam ciemność, Ja przygotowuję zarówno zbawienie, jak i nieszczęście, Ja, Pan, czynię to wszystko. " "Który czynię światłość, i stwarzam ciemności; sprawuję pokój, i stwarzam złe. Ja Pan czynię to wszystko." "Ja tworzę światło i stwarzam ciemności, sprawiam pomyślność i stwarzam niedolę. Ja, Pan, czynię to wszystko." katolicy plączą się niesamowicie jeśli chodzi o te zdania wypowiedziane (zmyślone) przez ich domniemanego boga. Próbują podważyć słowa własnego boga i oczyścić go z wszelkiego zła ale sam ich bóg temu zaprzecza.

Każdy człowiek ma swoją własną wewnętrzną moc. Nie sądzę aby był ci potrzebny pakt z lucyferem żeby osiągnąć to czego tak bardzo potrzebujesz.

lucyfer był swiatłosc ale stał sie ciemności syn fubu mylisz sie bo bóg ciemnosci nie stworzył ciemnosc jest brakiem światła a pozatym jest to wyrwane z kontekstu Pan stworzył niedolę przypasując broń Cyrusowi. Pan stworzył pokój przez tolerancyjne rządy Cyrusa; jego dekret umożliwił powrót i odbudowę świątyni, itd.

@ gość 05:53 Trzymam się ale słabo . Coraz słabiej.