Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

kobiety palące w ciąży to złe matki

Polecane posty

Gość gość
ten lekarz co niby powiedzial zeby nie rzucala to jakis konowal, patologia uwielbia powolywac sie na slowa lekarza, ktory powiedzial ze mozna palic :O tymczasem rzucenie palenia nie szkodzi dziecku, a wrecz przeciwnie, na poczatku nie ma jeszcze lozyska wiec gdy na poczatku ciazy rzucisz palenie dziecko nie czuje synromu odstawienia, a takze poczatkowych stresow matki. JEstescie nienormalne i pogodzcie sie z tym, niektore z was przynajmniej zaluja bo zdaly sobie sprawe, a reszta idzie w zaparte i powtarza ze urodzila zdrowe dziecko. To sie jeszcze okaze, czy zdrowe, bo skutki palenia w ciazy wychodza jeszcze po wielu latach. Sama palilam 12 lat, ale w ciazach ZAWSZE rzucalam, mimo ze co noc snily mi sie papierosy. Jednak swiadomie zdecydowalam sie na dzieci i wiedzialam, ze nie moge ich truc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"kolejny temqt uswiadamia mi mentalnosc wiekssosci polek. otoz jak jestes w ciqzy juz masz byc tylkp i wylqcznie inkubatorem. mass byc umeczona zyciem urobiona po pachy nie miec czasu zjesc wykapac sie bo przeciez jestem matka i tylko dziecko ma potrzeby zawsze qszystkp dla dziecka musisz robic a tobie jako czlowiekowi juz nic sie nie nalezy no bo jestes umeczona cierpietnica bo jestes matka. nie mozesz zrobic nic dla siebie bo jestes matka. po pierwsze gowno was obchodzi inne dziecko dewoty nie macie sqojego zycia tp komentujecie innych. nie udowodniono ze papierosy szkodza! po drugie myslisz ze to co kupujesx w sklepie i jesz nie jest rakptworcze hahaha sama chemia i pasza! dla was idealna matka to ta ktpra po zobaczeniu dwoch kresek noe pali nie zje czekolqdki z alkoholem nic nie zrobi dla siebie. po pprpdzie tylko dzieckp ty jakp kobietq nie masz prawq sie sobq zqjqc bo jak ppjdziesz sie umyc to jestes zla matkq bp zpstawilqs na 10 min dzieckp haha ppzniej sie dziwicicie ze po porodzie wasi mezowie bzykaja na boku jq ich rozkumiem mqz kocha dziwcko ale chce miec w donu tez kpbiete a nie zapuszczona loche ktorq oddala zycie dlq dziecka i nic innegp sie niw liczy. ka palilam w ciazy dwa papuerpsy dziennie i gowno bylo innym dp tego raz jakqs baba mi zwrocilq uwage ze jq pqle w ciazy wiec milo i kulturqlbie jej powiedzialam ze nie obchodzi mnie zdanie starej panny starajqcej sie o dziecko bezvskutku. szczena jej opqdla i poszla . ten temat tp tez jakqs sraczka zalozyla " twoja pisownia swiadczy o tobie. Doskonale udowodniono ze papierosy szkodza dziecku, ale do takiego tluka jak ty to i tak nie dotrze. Gdybys skonczyla choc podstawowke slyszlabys o czyms takim jak interpunkcja, stylistyka (nie, nie chodzi tu o zelowe czy akrylowe paznokcie ktore sobie robisz za zasilki z MOPSu) i ortografia. Idz daj swojemu dziecku setke wodki z mlekiem, bedzie mu sie lepiej spalo, w koncu skoro fajki nie szkodza to wodka tym bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
09:50 - dobre und trafne :D Naprodukowała się blachara, że mało monitora nie opluła, a wszystko to po to, żeby udowodnić samej sobie, że fajury nie szkodzą płodowi. Proponuję tyle samo wysiłku włożyć w dbanie o siebie i swoje dziecko, okopcony kocmołuchu ! :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak to jest ze jak widzę ciezarna z papierosem to mi obcej babie zal jej dziecka a jej jako matce nie jest go żal??? Skoro palenie szkodzi dorosłym (83 % chorych na raka plus to palacze ) to jakim cudem na nie szkodzić malutkiemu bezbronnemu dziecku ? Nikotyna przenika przez łożysko i to co pali mamusia przechodzi przez organizm dziecka. Dziecko rodzi się i już na wstępie ma zafundowany odwyk ...czyli jeden wielki stres. Palenie w ciąży to patologia ......i tylko winny sie tłumaczy .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehehehehhehehehhehe
"po pierwsze gowno was obchodzi inne dziecko dewoty nie macie sqojego zycia tp komentujecie innych. nie udowodniono ze papierosy szkodza!" Ooo to jest mój ulubiony fragment :) heheh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 9:39 Spójrz na tyt topiku. Spojrzałas. Ok. Nie wydaje mi się żeby topik założyła matka, ktora uważa palenie za złe. Założyła go matka, ktora oceniła wszystkie palące matki. Palenie w ciąży jest złe, nie dyskutuje z tym. Fakt udowodniony naukowo. Tu, na kafe matki z luboscia oceniają inne. Slabe to jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja oceniam innych. Każdy to robi. Ocenia się kogoś czasem niesłusznie np. ze wzgledu na ubiór a czasem słusznie np.na podstawie zachowania drugiej osoby, stylu bycia i słownictwa. I gdy ja widze palące ciężarne to oceniam je negatywnie, bardzo negatywnie. Sama mam dziecko i nie wyobrażam sobie albym paliła przy dziecku teraz gdy jest niemowlęciem a co dopiero w ciąży. Nie ważne, jaka matka będzie w przyszłości, liczy się tu i teraz. Może kiedyś będzie matką na szóstkę, ale teraz, jeśli pali będąc w ciąży jest matką beznadziejną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ToksycznaKobita
dziś [09:24- nie udowodniono ,ze papierosy szkodzą????? na jakiej planecie ty żyjesz??? skąd ten stek bzdur wyssalas z palca???? 2 latkowi tez dawaj papierosy, a niech pali, przecież nie szkodzą. 10 latek będzie świetnym kompanem do jarania szlug z mama, bo przecież nie szkodzą Po drugie tego w ogóle nie da się przeczytać co ty tam nawypisywałaś i w jakim języku, całkowity bełkot literowka na literowce , uniemożliwiając rozszyfrowanie tekstu Tak , TRUTKI tobie zaszkodziły na łeb, bo jesteś ograniczona do potęgi nie przyjmująca żadnej wiedzy do swojej zadymionej makówki Z twojego wpisu aż meliną i rynsztokiem kpi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziś [09:24- nie udowodniono ,ze papierosy szkodzą????? na jakiej planecie ty żyjesz??? skąd ten stek bzdur wyssalas z palca???? 2 latkowi tez dawaj papierosy a niech pali, przecież nie szkodzą. 10 latek będzie świetnym kompanem do jarania szlug z mama, bo przecież nie szkodzą. Wódę tez z nim chlej od malego , zapewne wóda w ciąży tez nie szkodzi bo nie udowodniono , kilkulatek wódę niech traktuje jako herbatkę i fajury jako relaks, durna matka wpiera ze nie szkodzi BUAHAHAHHAAH Po drugie tego w ogóle nie da się przeczytać co ty tam nawypisywałaś i w jakim języku, całkowity bełkot literowka na literowce , uniemożliwiając rozszyfrowanie tekstu Tak , TRUTKI tobie zaszkodziły na łeb, bo jesteś ograniczona do potęgi nie przyjmująca żadnej wiedzy do swojej zadymionej makówki Z twojego wpisu aż meliną i rynsztokiem kpi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jak inaczej nazwac kobiete, ktora z premedytacja szkodzi swojemu dziecku? Co powiedzialabys o matce, ktora bezczynnie patrzylaby jak jej maz zlamal 3 miesiecznemu dziecku raczke bo plakalo, a ona nie reaguje bo jest uzalezniona od niego? Uznalabys ja za dobra matke czy zla, czy tez stwierdzilabys ze nie masz podstaw do oceny? A teraz pomysl ze palenie w ciazy nieodwracalnie niszczy zdrowie dziecka; odbije sie na jego calym zyciu, w przeciwienstwie do zlamanej raczki, ktora po paru tygodniach sie zrosnie. Wiec dlaczego matke, ktora swiadomie i nieodwracalnie niszczy zdrowie swojego dziecka mamy uwazac za lepsza od tej, ktora patrzy, zamiast nazywac rzeczy po imieniu? Moze dzieki temu choc do jednej z palaczek cos dotrze? to fragment wywiazu z profesorem z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego: "Prowadzone w Szwecji i Wielkiej Brytanii badania dowiodły, że dzieci matek palących gorzej się uczą, mają kłopoty z koncentracją i zapamiętywaniem, kojarzeniem oraz emocjami... Tego zaraz po urodzeniu nie widać i dlatego niestety matka nie chce łączyć palenia papierosów w czasie ciąży z tymi objawami. Ale jest coś tragiczniejszego, co widać natychmiast po urodzeniu – porażenie mózgowe. Większość ludzi kojarzy je z uszkodzeniem, które nastąpiło podczas porodu, czyli zdrowe dziecko, które zostało uszkodzone przy porodzie. Nic bardziej błędnego! Porażenie mózgowe to przewlekłe niedotlenienie ośrodkowego układu nerwowego. Przewlekłe, czyli takie, które trwa. A u palącej matki płód jest narażony na nieustanne niedotlenienie. Obserwujemy prostą konsekwencję: papieros – niewydolność łożyska – porażenie mózgowe. Moment, w którym ciężarna zapala papierosa może zadecydować o tym, że jej dziecko urodzi się z porażeniem mózgowym." http://www.nazdrowie.pl/artykul/palac-zabijasz-swoje-dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9:24 Ale dno :D ha ha ha nie umiesz pisać!!! Ha ha ha, ha ha ha, ty nie umiesz pisać!!! Pewnie palisz od 8 roku życia i ci się rozwój intelektualny zatrzymał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam znajomą, jej syn jest niedotleniony z powodu błędu lekarskiego na porodowce. Dałaby wszystko, aby był zdrowy. A tu niektóre niedorozwiniete baby z własnej woli narażają dziecko na niedotlenienie bo muszą zapalić masakra !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
9:24 Kobieta, która dojrzała do macierzyństwa potrafi zrozumieć, ze w czasie ciąży jest odpowiedzialna za rozwój dziecka i musi przynajmniej na te 9 miesięcy zmienić swoje niektóre nawyki. Dojrzała kobieta -dojrzaly człowiek - potrafi poświęcić się dla ważnej sprawy. Widać Ty nie dojrzalas do roli matki. A, i Twoja kultura osobista jest bardzo wątpliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Łączna liczba wypalonych fajek u tej co paliła "nie więcej niż 8 dziennie", mnie poraziła :O I to wszystko przeszło przez organizm tego dziecka w jej brzuchu :O Płakać się chce po prostu nad ludzką SKRAJNĄ wręcz głupotą i nieodpowiedzialnością. I jeszcze jakie powody podała: że ciąza nie była planowana i długo nie CZUŁA, że jest w ciąży :O Ja pyerdole, brak słów po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żadna osoba dorosla nie zasluguje na miano "dojrzalej" osoby jesli idzie w zaparte, iż nie udowodniono ,ze papierosy szkoda i to nie jest nic takiego ,ani szkodliwego Dzieci w przedszkolu są uświadamiane na ten temat ,a co dopiero mówiąc ktoś kto ma tyle lat na karku. Może w oborze się wychowała cale życie i jedyne z kim miał kontakt toz krowami i świniami .Inaczej skrajnego dysmozgowia usprawiedliwić się nie da,albo da... w brzuchu rodzicielki już truciznę kosztowała i stąd te tępota

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ręce do góry córki matek palących!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Tu, na kafe matki z luboscia oceniają inne. Slabe to jest." Powiedziałabym, ze nie oceniaja a leczą swoje kompleksy. Jezeli jednak chodzi o palenie w ciązy to nie jest temat do dyskusji. Kobieta która truje swiadomie swoje dziecko to zły człowiek i tyle w temacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie się dowiedziałam, ze jestem złym czlowiekiem.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Lepiej późno niż wcale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś przede wszystkim głupim człowiekiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kafe to skarbnica wiedzy. Można się naprwde sporo o sobie dowiedzieć na podstawie jednego zdania. Jestem zlym człowiekiem, glupim. Najpewniej sie dowiem, że również grubym i brzydkim. No cóż. Założę sie o kasztany, że matka niejednej z was palila w ciąży. Naprawdę są zlymi matkami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Porownujesz jabka do gruszek. Nasze matki zachodzily w ciaze ok 30-40 lat temu. Wez pod uwage ze nie bylo wtedy takiej wiedzy o skutkach palenia, kampanii w mediach, na paczkach papierosow, internetu. Popatrz na filmy z lat siedemdziesiatych czy osiemdziesiatych, ludzie palili wtedy wszedzie - w urzedach, w osrodkach zdrowia, w szkolach. Lekarze wtedy mogli mowic ze nagle rzucenie jest gorsze niz zredukowanie albo ze lampka wina dobrze wplywa na krazenie. Jestem wiec w stanie zrozumiec ze nasze matki mogly nie wiedziec jak szkodliwe jest palenie. Inna sprawa: nas wozono w samochodach bez fotelikow, teraz jest to wymog i matke wozaca dziecko bez fotelika uwaza sie za nieodpowiedzialna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja twierdzę, że jesteś głupia, to czy masz tłustą d**ę nie interesuje mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem glupia a ty jaka jesteś. Podejdziesz do palacej ciężarnej i powiesz jej, ze jest zła matką i glupim czlowiekiem. Nie sądzę. Jaka jestes? Ach, zapomnialabym. Jestem również uposledzona. Moja mama palila. Zapłaciła największą z mozliwych cenę. Ps. Nie pale juz 15 lat. Jestem zagorzala przeciwniczka palenia. Jeżeli miałoby to zależeć ode mnie to zakazalabym palenia w ogóle. Palilam będąc w ciąży z pierwszym dzieckiem. Urodziło się zdrowe, dzis ma lat 18. Z drugim i trzecim nie palilam. Jestem dobrą matką. Nie lepszą i nie gorszą od was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klementyna100
AnnaHelena wczoraj Nie no sorry,poprostu niektóre babki w ciąży mnie dobijają.Mianowicie spotkałam sie nawet z prźypadkiem,że pewna pani nie zjadła wiśni w likierze ani lodów rumowych,bo jest w ciąży. No i to jest przesada jak dla mnie. Tak samo te fajki-lubisz palić-pal,temu dziecku nic nie bedzie. Ile osób pali i ma zdrowe dzieci. No prosze was 'nic dziecku nie bedzie'. -co za cipzko. 'ile osob pali i ma zdrowe dziecko'- typowe dla niedorozwojow ktore maja kaleki , zadymiony mozg. tak jest to sobie najlepiej wytlumaczyc, 'dziecko urodzilo sie zdrowe' ale tego ze nastepstwa moga pojawic sie pozniej, nie dopuszcaja do siebie, w ogole nie łączą ze sobą tych faktów. jesli nie potraficie szmaciska na pewien czas rzucic swojego nałogu to nie powinnyscie w ogole decydowac sie na dzieci. wybierzcie co jest dla was wazniejsze i trzymajcie sie jednego. ale ile bysmy tu powodow nie napisaly, chcoby najwybitniejszy lekarz powiedzial takiej krowie wprost ze to szkodzi to ona i tak to przekreci na swoja strone. powie ze on sie nie zna i juz. one maja juz przepalony mozg od tego jarania i nie sa w stanie logicznie myslec. najrozsadniej byloby zeby takie pizdziska tracily ciaze juz w pierwszych tygodniach, zeby wiedzialy ze jedno wyklucza drugie, ze chcac miec dziecko NIESTETY trzeba zrezygnowac z innych uciech na rzecz tej zywej pociechy. szmaciska spłodza dziecko, podchowaja troche a pozniej takie dziecko musi sobe samo radzic cale zycie z konsekwenscjami jej palenia. bo takie cipzko nie moglo sie powstrzymac. ale ona ma to w dopie, ona odchowala. same by niechcialy azeby ich mamusie noszac je w brzuchu fundowaly im takie chemikalia, ale one juz swoim moga bo 'musza'. nazywam was najgorzej jak sie da bo tego jestescie warte. biedne malutkie dzieci, z malenkimi płuckami ktorymi tak ciezko im sie oddycha przez swoje zwyrodniale matki. że tez rodziców sie nie wybiera ehh.. nikt by was nie zechcial.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja paliłam w ciąży. Wstyd mi, ale nie jakoś szczególnie bardzo. Jestem nałogową palaczką od lat. Paliłam długo jeszcze zanim zaszłam w ciążę i potem nie byłam w stanie przestać. Ohydny nałóg całkowicie mną zawładnął i okazał się ważniejszy od logicznego myślenia. Nie wydaję się sobie z tego tytułu jakąś specjalną "patologią". Jestem wartościową, wykształconą kobietą, która jest podatna na nałogi ( w zasadzie tylko ten jeden). Może w ogóle nie powinnam być matką, bo jak się okazało, urodzenie i przejście przez okres pieluchowy mojego dziecka kosztowało mnie mnóstwo stresu i nie kojarzy mi się z niczym przyjemnym. Może stąd wynikało to, ze nie byłam w stanie zrezygnować dla niego z palenia. Dziś moje dziecko ma 18 lat, na szczęście jest zdrowe, normalne, w miarę zdolne i wychowane na dobrego człowieka. Mimo, że bardzo je kocham, zdaję sobie sprawę, że nie mam predyspozycji do tego, żeby być przysłowiową Matką-Polką. Dlatego nie zdecydowałam się na kolejne dziecko. Nie pochwalam palenia w ciąży, ale nie pochwalam też bezkrytycznego oceniania. Nikt z nas nie jest idealny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie. I te, ktore wrzeszcza na dzieci, te, ktore karmia slodyczami, nie poswiecaja im czasu, bija, bla, bla, bla. Nic nie zmieniasz swoim marudzeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klementyna100
znajoma tez nie mogla sobie odmowic palenia i picia w ciazy tlumaczac ze jest w ciazy i nie moze sobie wwszystkiego odmawiac. no to sobie nie odmawiala, nawet jak juz jechala na porodowke to jarała. teraz skutkiem tego jest dziecko ktore traci wzrok i lekarze nic nie moga zrobic. a ma zaledwie 8 mies. ale to napewno nie jest skutkiem palenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja palilam przed ciaza ponad paczkę fajek dziennie. Przestalam palic z dnia na dzien jak sie dowiedzialam o ciazy. Na początku bylo ciezko zwlaszcza ze wiele osob z mojego otoczenie pali. Ale za kazdym razem jak mialam ochotę zajarac myslalm o moim dziecku. Stwierdzilam ze jak dla niego nie rzuce to dla kogo? Ja mialam wybór maluch nie. Jakby cos bylo nie tak z dzieckiem nie wybaczylabym sobie tego do konca zycia. Jak czytam takie tematy o matkach ktore palily bo byly nalogowymi palaczkami i było im ciezko to smiac mi sie chce. Mi tez bylo ciezko , palilam 10 lat przed ciążą. Najgorszy byl pierwszy tydzień potem juz bylo z gorki. Naprawde da sie przestac palic w ciazy tylko trzeba chcieć i nie myslec o sobie tylki o dziecku .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
''Mianowicie spotkałam sie nawet z prźypadkiem,że pewna pani nie zjadła wiśni w likierze ani lodów rumowych,bo jest w ciąży.'' Jak mnie to wkurza, ze tylu Polakow ma manie na punkcie wciskania innym jedzenia, a potem takie osoby jak autorka sie obrazaja albo snuja teorie. A moze ktos po prostu nie lubi rumowych lodow, ale spotykajac sie raz po raz z 'ale na pewno nie chcesz?' uzywa ciazy jako wymowki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×