Przebic 8 miesiecznej dziewczynce uszka ?

To że niemowlak nie będzie nic pamiętał to nie jest żadna argumentacja. To myśląc takim tokiem rozumowania można zadać niemowlakowi każdy ból, czy robić z nim co sie chce złego "no bo przecież nie będzie pamiętać". Co za debilizm. Ja się pytam, Po co rocznemu dziecku przebijać uszy ? Po co ?

znajomi przebili córce uszka jak miała 3 miesiące tragedia jak wyglądała wtedy :/ moja mala ma 2,5 roku i ani myśleć jej teraz przebijać niech sama zadecyduje.......

ZEBY BYLO LADNE :)

AAA I WIODZE ZE WSYZTSKIE TE ARGUMENTY "PRZECIW" PISZE JEDNA GORA DWIE OSOBY.... jedno i to samo...ku/r/wa ze tak brzydko powiem jedne chcą przebic inne nie.nie potraficie tego zrozumieć? wszystkim chcecie narzucać swoja wole-nie karm MM, boś wyrodna matka; nie przebijaj uszu- boś patologia; nie ubieraj czapki- boś kretynka...rany co za wieśniaczki tu są, gdzie w was jakas tolerancja? gdzie kultura? i kieruje to pytanie glownie do PRZECIWNICZEK przebijania bo to wy najbardziej ujadacie i obrazacie matki które chcą dziecku uszy przebic,.... ciagle wyzywacie te kolczykujace od wieśniaczek, dresiarek, patologii...co za dno... można wyrazić swoja opinie ZA lub PRZECIW ale po co tyle jadu i chamstwa? sama mam kolezanke która przebila dziecku uszy, mala ma 14 mcy, może i to było jej widzimisię ale nie ejst żadna patologia, dziewczyna ma 29lat, pracuje w dużym wojewódzkim miescie, jest kadrową, mąż tez niezle zarabia, ona po studiach. maja poukładane w glowach, normalni młodzi ludzie jakich macie wśród swoich znajomych zapewne. wiec skad w waszym przekonaniu ta patologia?