odkrylam ze corka jest lesbijka

Tobie zależy na opinii innych, nie na córce, moja matka jest taka sama. Próbowała mnie "nawrócić", swego czasu dowiedziała się gdzie mieszkam z moją dziewczyną i próbowała dobijać się do drzwi, policje wezwała, że jestem przetrzymywana, dobrze że mam miłych dresów za sąsiadów, bo byłby gorszy syf.

Dziewczynko, zastanów się co mówisz. Taka między nami różnica, że ja nie pozwolę, żeby moje dziecko miało "miłych dresów" za sąsiadów i mieszkało w melinie z "dziewczyną". I nie chodzi o opinie innych ludzi, tylko o szczęście mojego dziecka!

Jakby ci zależało na jej szczęściu, to dałabyś jej wrócić do ukochanej i budować związek a nie ograniczałabyś jej prawa. A ja nie mieszkam w melinie, tylko na zacnym osiedlu a to dobre chłopaki są, po śmierci rodziców tylko zakręceni, biedacy, to im pomagamy z kasią jak możemy.

Dziękuję dziewczynko za Twoje odpowiedzi. To utwierdza mnie w przekonaniu, że jest o co walczyć, bo na Twoim przykładzie widzę przed czym chcę uchronić swoje dziecko. I jakim człowiekiem nie chcę, żeby się stała.

Wypraszam sobie, jesteśmy porządnymi ludźmi, nie to co niektóre baby które mają ból dupy bo "co ludzie powiedzą". XD

nie obchodzi mnie co ludzie powiedzą. porządni ludzie żyją w normalnych związkach bez zboczeń. Obudzisz się dziewczyno za 30 lat jak będziesz sama, bez męża, bez dzieci, bez rodziców. Zatęsknisz za mamą.

i zatęsknisz za byciem mamą!!!!!!

są tu mamy dzieci z tym problemem?

zaraz pierdykne śmiechem, mam tęsknić za kimś, kto chciał mnie zmienić i nagiąć do swoich oczekiwań? Życze twojej córce by szybko się od ciebie uwolniła.