Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kaja gosc kaja

dziedziczenie, prosze powiedzccie procentowo ile komu się nalezy.

Polecane posty

bardzo jestem ciekawa jakiego to niesamowitego majtku dorobiłaś sie w wieku 27 lat rodząc po drodze dwójkę dzieci ?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja kaja kajaaaaa
no przykro mi ze nie potrafisz wyobrazić sobie innego obrazu młodziutkiej kobiety majacej 27 lat, mającej 2 dzieci :-) Naprawde nie masz wsród swoich znajomych nikogo mlodego przedsiebiorczego i zarazem majacego dzieci? wow :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lanser
cięzko w łózku pracowala wiec teraz chce miec reszte zycia w dostatku a maz moze sie przekrecic nawet jutro tylko kurde to dziecko jest jeszcze i stanowi problem :D v jak sie przedstawilas w tych paru postach tak cie ocenilem fakt nie staralem sie specjalnie dobor milych slow ale niech bedzie ze prosty czlowiek ze mnie i posluguje sie prostym jezykiem dzieki czemu moglismy sie dorbze zrozumiec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja kaja kajaaaaa
no przyznam ze nie zawsze moglam cie zrozumiec. bez urazy :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie rozumiem tego najazdu na żonę! przecież mąż i żona po ślubie to jedno - a do tego mają dzieci - więc komu on ma zostawić majątek? sąsiadom? księżom?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
młodziutkiej ?:) no taka młodziutka to juz nie jestęś to po pierwsze a po drugie - na czym ta twoja przedsiębiorczość polegała ? stworzyłaś swoje miejsce pracy , swoją firmę , ciężko pracujesz i pomnażasz majątek wspólny ? jak tego dokonałaś mając 27 lat , przez ponad 18 miesięcy będąc w ciązy , później w połogu a później mając na wychowaniu niemowlęta ?:) czy twoja przedsiębiorczość to posta takie jak ten w temacie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak nie rozumiesz - to wróć na pierwszą stronę i przeczytaj cos iięcej niż ostanie wpisy . zrozumiesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehe, obstawiam, że gdyby autorka naprawdę się dorobiła to poszłaby do prawnika i ten by jej doradził co w takiej sytuacji należy zrobić. No, ale jeśli komuś żal kilku-kilkunastu stówek za poradę....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja kaja kajaaaaa
tak bo biedna autorka nie ma prawnika :) ma ale to zaden nagly temat a tu chciałam wybadac temat, ale z tempakami z kafe tak to zwykle jest ze nic nie wiedza :D bez urazy kocie filemonie hhaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wybadać temat? Takie rzeczy bada się u prawnika :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja kaja kajaaaaa
wynalazła słówko i sie jara :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja go nie wynalazłam :) to ty :) no ale co tam z twoją " zaradnością " - na czym polegała ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O kurde tępa baba nawet ortografii zasad nie zna. Jak już to tępakami nie tempakami....i jeszcze raz ci powtórzę ty masz dwoje dzieci mąż troje. Niekoniecznie musisz być też ostatnią żoną a już dzielisz,kim ty jesteś???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem bardziej zainteresowana tym, co autorce powiedział prawnik :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja kaja kajaaaaa
allium, nie jestem tu od przechwałek i nie bede wymieniac co udalo mi sie osiagnac i co rozkęcić bo oczywiscie w twoim pustym kafeteryjnym móżdzku to sie nawet nie zmiesci i powiesz ze prowo i zmyslam wiec sobie daruje :) a teraz schodzimy z córkami na obiadek, mężus zrobił :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dla syna też obiad zrobił?? Czy może skutecznie się go już za życia z twoją pomocą pozbył????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak mąż ma trochę oleju w głowie i nie chce wydziedziczać syna, to tego nie zrobi, choćbyście podali czarno na białym autorce, w jaki sposób można kogoś pozbawić spadku i choćby ona stanęła na rzęsach. Zresztą ja już napisałam, jak to zrobić, ale przeszło bez echa. Bez woli ojca jednak nie da rady. A mam nadzieję, że nie jest on tak omotany, by robić, co mu się każe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jesteś od przechwałek bo i chwalić się nie masz czym :) mało tego - twój kafeteryj ny pusty móżdżek nie jest wstanie pojąć prostych zasad dziedziczenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sprawa ma się tak najlepiej najwygodniej i bez większych problemów spisać testament notarialnie. Jeśli maż podziela Twoje zdanie, że synowi z poprzedniego związku nie planuje nic ofiarować. To trzeba byłoby go wydziedziczyć w tym akcie notarialnym. Tak dla szerszej kafeteryjnej wiadomości testament można także spisać odręcznie ale musi być wtedy napisany w całości odręcznie (nie może być napisany np na komputerze i spadkodawca się na nim podpisuje).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
By wydziedziczyc skutecznie trzeba mieć ku temu bardzo ważne powody ściśle określone w zasadach dziedzicznia. Musi to być też postępowanie spadkobiorcy rażącę,długotrwałe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie bede oceniać czy to moralne czy nie. Przy darowiźnie i testamencie dzieci w tej sytuacjinmaja prawo do zachowku. Jedynymi możliwościami sa: sprzedaż majątku Tobie (w przypadku nieruchomosci musisz zapłacić 10% wartości nieruchomosci podatku np mieszkanie warte 200000 - mąż Ci sprzedaje za tyle, ale musisz zapłacić jeszcze 20 000 do urzędu). Druga możliwością jest umowa dożywocia miedzy tobą a mężem. Mąż "oddaje" Ci mieszkanie w zamian za dożywotnia opiekę i wsparcie finansowe (szczegóły uzgadniacie w dokumencie). Kosztuje to 2% wartości nieruchomosci. Jak zrobicie - to juz zależy tylko od was.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja kaja kajaaaaa
gosc dziękuj***ardzo ze tak obszernie odpisałas :-) Mąż nie chce wydziedziczyc, a ja w razie co zachowek mu zaplace. Mąż w ten sam sposób potraktuje wszystkie dzieci czyli dla calej trójki bedzie tylko zachowek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaja kaja kajaaaaa
czy jesli moj mąż w testamencie zapisze swoim wszystkim dzieciom po tysiąc złotych spadku a mi wszystko pozostale to czy jego córka bedzie mogla sie domagac dalej zachowku? pomimo tego ze w testamencie bedzie wyszczególnione ze tysiąc zlotych bedzie jej spadkiem po ojcu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wg mnie zawsze lepiej jest spisać testament, ja już to zrobiłam w http://www.notariusz-prawobrzeze.pl/ dzięki temu wiem na pewno, że po śmierci mój majątek zostanie podzielony tak jak tego ja oczekuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
też bym spisała testament, wtedy będzie pewne, że wszystko będzie po Twojemu, ja testament niebawem będę spisywać u http://www.notar.krakow.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na Twoim miejscu udałabym się do radcy prawnego, który zna się na prawie spadkowym , będzie w stanie udzielić C***ewnych informacji i zaproponuje najlepsze rozwiązania. W tym przypadku polecam www.kancelaria-plock.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też bym się nie patyczkowała, tylko po prostu poszła najzwyczajniej w świecie do notariusza i tyle: http://www.kancelariarejenta.pl/ - ja do niego idę w poniedziałek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wydaje mi się,że jeżeli jest testament,to zostanie wykonany i z tym nie ma dyskusji. a jeżeli nie,to każde dziecko powinno otrzymać równą część majątku. ja dla pewności w sprawach majątkowych zawsze konsultuję się moim zaufanym notariuszem www.notariuszegrodzisk.pl myślę,że możesz zrobić tak samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ayris
Ja w takiej sytuacji udałabym się do adwokata. Z tego co wiem Pani Magdalena Chróścielewska z Łodzi ma duże doświadczenie w sprawach spadkowych. Moim zdaniem jeśli testament będzie na córki to one dziedziczą wszystko ale dziecko z pierwszego małżeństwa ma prawo do zachowku. To skomplikowane więc adwokat jest tu wskazany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×