glupie dupy najpierw mnie odtracaly

Jakbym był dziewczyną to też bym się nie przejął. Faceci są jak autobusy - co chwila następny. Pomijam już fakt, że wykazujemy się większym taktem dając kosza.

"Tak właśnie kończą ludzie nie wierzący w Boga . . ." x Którego? 66 głównych wyznań na tym świecie i ja mam grać w ruletkę, że wybiorę właściwie bo jak nie to pożałuję? OK :D

jeden sie wykazuje, drugi nie. jesli ktorys chce sie odegrac, moze powybrzydzac gdy przekroczy trzydziestke, ponoc kobity sie robia zdesperowane, a facet jeszcze niezle ciacho i moze mlodsza wyrwac ;)

Abrahamiczny Bóg, YHVH (יהוה), jest jeden . . .

Poza tym ty Darker jesteś lewakiem, a wy lewaki jesteście tylko i wyłącznie roszczeniowi. Nie potraficie dać nic z siebie . . .

a nieabrahamicznych sa setki i badz tu mądry

"jeden sie wykazuje, drugi nie. " x To i tak lepiej niż u was. 50% szans, że nie usłyszysz kłamstw na pocieszenie i... oferty przyjaźni. x "ponoc kobity sie robia zdesperowane" x Wyszalałam się i szukam kogoś na poważnie :D Smutne jest to, że zawsze znajdzie się jakiś biedny kretyn co się na to nabierze. Jakby miały na sobie tyle kutasów co w sobie to wyglądałyby jak kolczatka. x A propo wieku: http://4.bp.blogspot.com/-F4eDaRv1QCA/UIZnY7QIN8I/AAAAAAAACk4/j1GGtKFNbOI/s1600/RitemailPicdump+005.jpg

"a wy lewaki jesteście tylko i wyłącznie roszczeniowi. Nie potraficie dać nic z siebie . . ." x Ja tam jestem za zamordyzmem całkowitym. Taka Korea Północna ale z pełnymi półkami w sklepach.

co zlego w ofercie przyjazni? Tom Cruise fajny ale ponoc ma 170 cm wzrostu (ale ja go nie mierzylam)

Komuna z pełnymi pułkami . . . Ty się chyba budaprenu nawąchałeś :D

"co zlego w ofercie przyjazni?" x To, że jest nieszczera i do tego z litości? Nie będziesz chciała mieć tego człowieka obok gdy się bawisz z innymi ale przyda się aby popsioczyć na swoich ex, obecnego, facetów ogólnie. Aby pozwierzać mu się z problemów bo on tak dobrze doradza (zupełnie jakby mu zależało na tobie :D) tak aby nie zawracać za przeproszeniem dupy tym których naprawdę lubisz.

"Komuna z pełnymi pułkami" x Teraz obowiązuje kult jednostki.

11:14 - W Boga Abrahamowego wierzy kilka milionów ludzi (judaizm, chrześcijaństwo, Islam). Stąd wniosek, że to właśnie ten Bóg jest prawdziwy, bo potrafił tak się wypromować . . . Sęk w tym żeby oddzielić prawdę od kłamstwa . . . Bo po mojemu takie nauki, jak katolicyzm, islam, judaizm talmudyczny, to nauki fałszywych proroków... Poza tym za prawdziwością Pisma Świętego obtuje spełnianie proroctw w nich zawartych. Trochę logiki nie zaszkodzi. MYŚLCIE!!! TO NIE BOLI . . .

dobrze otaczac sie ludzmi ktorym na tobie zalezy no i od tego sa przyjaciele aby sluchac skarg i doradzac. jesli ktos sie czuje tym sfrustrowany to moze zerwac znajomosc a jesli nie chce to...chcacemu nie dzieje sie krzywda

"MYŚLCIE!!! TO NIE BOLI " x Daj przykład. Wyjedź do Emiratów i nauczaj na ulicy. Poświeć się dla głoszenia prawdy.

Historia pokazuje, że ci, którzy wyznają kult jednostki, zazwyczaj kończą jako nawóz . . .

nie bylam wychowywana w wierze i jestem juz za stara zeby wierzyc w bajki

W emiratach są mądrzy, dopóki jest ropa. Skończy się ropa, to ze łzami w oczach i otwartymi ramionami, łaknąc słów otuchy, będą przyjmować kaznodziei . . .

"dobrze otaczac sie ludzmi ktorym na tobie zalezy no i od tego sa przyjaciele aby sluchac skarg i doradzac." x Tylko ten gość nie dość, że ma wyłączność na tego typu przyjemności to jeszcze nie dostanie NIC w zamian. To tak jakby tobie zależało na mnie, ja zaproponowałbym ci przyjaźń i ... opowiadał o dziewczynach z jakimi kręcę i swoich głupich problemach. Fajny byłby ze mnie przyjaciel, prawda? Czułabyś się super gdybym ograniczył znajomość z tobą tylko do internetu, prawda? A jakby ci to przeszkadzało to bym ci zarzucił, że ... tylko udawałaś moją przyjaciółkę. x "jesli ktos sie czuje tym sfrustrowany to moze zerwac znajomosc" x I wyjdzie na to, że jest gnojem któremu nie zależało.

jesli nie dostaje nic w zamian to ma pelne prawo sie wykrecic z takiej "przyjazni". prawdziwa przyjazn jest wtedy gdy dostaje w zamian zrozumienie, mozliwosc zwierzenia sie itd. taki uklad chyba bylby ok? chodzilo mi o normalna znajomosc z przyjaznia w tle a nie gierki z ograniczaniem sie do internetu. jesli tak jest to normalnie mozna zerwac znajomosc i nie przejmowac sie komentarzami

A najgorzej, kiedy delikwent za taką "przyjaźń", sporo wybulił, przez kilka miesięcy zostawiając kasę w kinach, knajpach i kawiarniach . . .

Tfu. Nie tylko kasy, ale PRZEDE WSZYSTKIM czasu . . .

jesli nie lubi chodzic do kina, kawiarni a chodzil i placil to nie rozumiem takiego zachowania. a jesli mu sie podobalo to przeciez to zadna strata. czy moze chodzi o to ze sie tak meczyl biedaczek i nie dostal NAGRODY? a przeciez powinien, zaplacil przeciez, kwiaty, kolacje... ;) po co ludzie robia cos co im sie nie podoba?

Czemu powinien? Podobno mamy równouprawnienie, niech każdy płaci za siebie ;)

"A najgorzej, kiedy delikwent za taką "przyjaźń", sporo wybulił, przez kilka miesięcy zostawiając kasę w kinach, knajpach i kawiarniach . . ." x To już bycie parą a nie przyjaciółmi.

napisalam "powinien" w sensie "powinien dostac nagrode" bo zaplacil. uwazam ze za wyjscia do kina itp placi ten kto zaprasza lub po polowie jak sie tam ludzie umowia

No tak, ale jak po kilku miesiącach płacenia i nadskakiwania usszy "zostanmy psyjacółmy), a nie na początku znajomości, to jest w porządku? Już prostytutki są bardziej uczciwe, i nie ma się co dziwić, że wielu woli w nie inwestować;)

jesli przyjazn (prawdziwa) z kobieta jest dla kogos nic nie warta (jak to, tylko przyjazn?? a mial byc seks! ;)) to nie wspolczuje

Tego etapu bycia parą nazwać nie można, co najwyżej "dochodzeniem" . . . Dobra. Rozgadałem się, a muszę do roboty

a tekst o prostytutkach potwierdza o co chodzi naprawde, nie o zaden zwiazek hehehe no chyba ze sie zenią z tymi prostytutkami