Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy zrobiłyście w życiu coś szalonego?

Polecane posty

Gość gość
tak, w 2003 roku będąc na 2 roku germanistyki wyjechałam w okresie wakacyjnym do Francji, zbiory owoców i warzyw, niezłe zarobki, brak motywacji powrotu do kraju - wychowanka domów dziecka-przyczyniły się, że zostałam za granicą. Zwiedzałam Europę, pracowałam, i po kilku latach nawet nie myślałam o powrocie do kraju, do kogo? Rodziny tu nie miałam, a jeżeli nawet jakaś dalsza była nie znałam. Postanowiłam życie ułożyć sobie z dala od Polski. I układałam do czasu, aż kiedyś, w dość przypadkowym towarzystwie znajomych nie udaliśmy się na 4 dniowy wypad na Wyspy Azorskie. Towarzystwo w części nieznane mi, jakoś wspólnych tematów nie mieliśmy i wybrałam się na przechadzkę.... Jakiś pan spotkany po drodze zapytał mnie o coś po angielsku, nie zrozumiałam, po francusku coś wydukał - niby powinnam coś załapać, ale nie załapałam! przeklnęłam wtedy w pięknej polszczyźnie, a przystojny pan padł na kolana i przemówił czystą polszczyzną.... Nie powiem co powiedział, nie to jest ważne. Spotkało się dwóch Polaków z dala od ojczyzny, ja mu zaufałam, wierząc, że powrót do Polski jest możliwy, że tu znajdę znów swoje szczęście. Znalazłam, wyszłam za mąż, ukończyłam studia, urodziłam 3 dzieci syn i bliźniaki [córka i syn], mąż ma firmę, która stale się rozwija. Problemów finansowych nie mamy, podróżujemy , zwiedzamy w dość ograniczonym czasie ze wzg. na dzieci, ale co roku na Azory co najmniej na tydzień lecimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sokorta nalezy do Jemenu wlasnie. Piekna jest!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skok na bungee i ze spadochronem. Polecam wszystkim!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
codzienne życie ! to jest coś szalonego ! nie wegetacja z dnia na dzień dla kasy i pracy ! życieeee ! k****a na emigracji się nie da ..niestety :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość SabinkaYEeeee
spróbowałam latać w symulatorze lotu!!! Było extra!!! Na początku trochę mnie wygięło, czułam jak trzyma mnie powietrze- szczególnie na brzuchu, gdzie nie ma kości i unosiło mnie góra dół góra dół i z obrotami, teraz mi małoooooo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gdzie konkretnie w Polsce czy za granicą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W moje 24 urodziny postanowaiłam że do 25tych zwiedzę 25 stolic krajów. Udało się bo urodziny mam za 2 miechy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O kurcze :) To chyba kosztowny wyczyn tak zwiedzić w rok 25 stolic :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja chciałabym bardzo skoczyć na bungee, albo ze spadochronem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Średnio 100f na jeden wyjazd (po 2, 3 noce każdy), szukalam okazji i rezerwowalam bilety wczesniej, czasami last minute. Unikalam wyjazdow w wakacje itp. Wiesz, nie pije, nie pale a wiem że ludzie wydaja kupe kasy na używki (nawet wiecej niż wydalam na podroże), myslę że to lepszy sposob na wydanie pieniedzy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wiem czy zrobilam (i robie) cos szalonego bo dla mnie ... nie ma rzeczy szalonych. Po prostu sa rzeczy, ktore lubie robic, ktorych chce doswiadczyc itd. A, ze innym moga sie wydawac one szalone - to juz inna sprawa. Przede wszystkim podroze. Nosi mnie od "zawsze" wiec w wieku lat 17-stu wybralam sie z kolezanka autostopem po Europie. Potem doszla Azja, Afryka, obie Ameryki... Autostop, rower, pociagi "czwartej kategorii", tanie loty, drozsze loty... Loty przez pol swiata, zeby spotkac sie przez 2-3 godziny z osoba, na ktorej mi zalezalo. "Totalne" zadluzenie i staranie sie o stypendia gdziekolwiek sie dalo, zeby skonczyc wymarzone studia w wymarzonym miejscu. Wiara, ze jezeli sie chce to wszystko mozna czasem tylko nalezy pomyslec o niestandardowym sposobie. ;) Po prostu - zycie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zrobilam w zyciu tyle szalonych rzeczy, ze ksiazke moglabym napisac. Ale jak dla mnie wygrywa ta z rosyjska ruletka, glupota totalna ale szalone mega!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wyprawilam sie sama z dziećmi w swiat, m. in. w birmańska dżunglę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pojechałam sama do Meksyku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche szalony facet
Poznałem dziewczyne w klubie, za miesiąc rzuciłem prace i samochodem przejechałem z nią z chicago do cancun w meksyku, wylądowaliśmy na pięknej wtedy wyspie isla mujeres ( wyspa kobiet?) i tam spendziliśmy ponad miesiąc, był dziki namiętny seks, zwiedzanie, wylegiwanie się na plaży, pływanie w cieplutkiej wodzie w oceanie, nurkowanie w oceanie w rafie koralowej, i próbowanie potraw w lokalnych knajpach, a nawet zaręczyny. Niestety po 4 latach związek się rozpadł ale wspomnienia są moje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skok ze spadochronem oraz latanie w tunelu aerodynamicznym uważam za naprawdę coś wielkiego w moim życiu. Wspomnienia zawsze zostaną w mej pamięci. Te moje szaleństwa wykonałam w Lesznie, mają tam atrakcje na wypasie. Do tej pory wspominam te dwa tak różne od siebie loty. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×