Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Durna moda na imiona.

Polecane posty

Gość gość

Nie neguję urody imion Julia, Amelia, Lena, Maja, Zuzanna, Jakub, Michał, Kacper, Filip, itd. ale zupełnie nie rozumiem dlaczego ludzie rzucają się stadami na te imiona. Sama jestem posiadaczką bardzo popularnego imienia, obecnie wśród dzieci imię Kasia nie jest tak popularne, ale za moich szkolnych czasów gdy zawołał ktoś "Kasia" to odwracała się co trzecia dziewczyna, dlatego w życiu nie chciałabym by moje dziecko miało popularne imię, dlatego swoją córke nazwałam imieniem rzadko nadawanym. Teraz jestem w ciąży i znów mam wybrane imiona niepopularne. Zastanawiam się czy ludzie faktycznie mają aż taki mało inwencji twórczej by poszukać jakiego ładnego, ale rzadkiego imienia? Czy jak koleżanka nazwie swoja córkę Julka to córka drugiej tez musi być Julią? Nie zrozumiem nigdy tego fenomenu jakim jest okresowa moda na nadawanie danych imion.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niektórzy nie patrza na popularnosc imion tylko na to co im sie podoba znam takich kilka mam. Ja sama na to zwracalam uwagę ale to nie znaczy ze kazdy musi. Moda na imiona jak sama piszesz zawsze byla. Teraz jest i tak wieksza roznorodnosc imion niz jakies 20 lat temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Generalnie ludzie nie lubią się wyróżniać, równają do szeregu, poza tym po co się wysilać, usłyszą jak inne się nazywają i tak nazwą swoje ;). Ja też mam dziecko o imieniu mało popularnym, ale też jak dla mnie nie przekombinowanym ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesli ludzkosc miałaby takie problemy jak ty autorko, to szczęsliwosck nie byloby konca. Chcesz dawac imie rzadkie daj, nikt ci nie broni, ktos chce dac julia albo lena - niech daje. Tobie nic do tego. Milionowy temat, az chce sie puscic pawia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby imię "Dupawołowa" było modne to pewnie jacyś idioci by na nie polecieli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dlaczego w danym sezonie wszyscy noszą spodnie rurki, koszule w kratę, ramoneski itp? Bo jak jest na coś moda to nie lubimy się wyróżniać. Coś co było jeszcze chwile temu nieatrakcyjne (tylko czekać aż wrócą spodnie dzwony) nagle staje się trendem i wszyscy nim podarzaja. AK jest z modą na ciuchy, imiona i wszystko inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ubrania to ubrania, co chwilę się zmieniają. A imię zostaje na całe życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez nie wybieralabym imienia pod wzgledem popularnosci, a ze jestem wybredna, ciezko mi i partnerowi sie zgrac w doborze imienia, jesli jeszcze zaczne krecic nosem na popularne, w zyciu sie nie dogadamy. Moda polega na tym, ze wielu ludziom podoba sie to samo, a nie na tym, ze chcemy byc kopiami ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też mam popularne imię w moim roczniku. Jak pytałam rodziców czemu dali mi tak często spotykane imię, to stwierdzili, że gdy nadawali mi je to nie wiedzieli, że tyle dziewczynek też je nosi. Potem okazało się, że imię według ich zdania mało popularne jest jednym z bardziej powszechnych :D Z moją córką jest podobnie, nadawaliśmy imię wg. nas mało spotykane a potem okazało się, że w jej roczniku mieści się w pierwszej 10 popularnych imion. Nie będę z tego powodu przecież leciała do urzędu zmienić jej imię. A przed urodzinami pierwszego dziecka nie miałam nawet pojęcia, że ludzie tak patrzą na statystyki i rankingi imion :P , i że takie w ogóle są :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No ja patrzę na .statystyki bo w grupie przedszkolnej mojej córki Julek, Lenek, Natalek jest jak psów i ciesze sie, że moja córka ma rzadkie imię. Ale ja nigdy nie podążałam za modą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem,ze ciuchy to tylko ciuchy,a imię to coś poważniejszego. Bardziej chodziło mi o to jak ludzie reagują na to co modne; chcą tego samego, nagle zaczyna bardziej się im podobać. Można by zapytać klientów h&m: dlaczego kupujesz to samo co reszta? Dlaczego nie chcesz być oryginalny? Te osoby myślą,ze w ten sposób są modne, trendy. Nikt nie chce być niemodny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Atrko moze teraz imie twojej corki nie jest mode ale nie za rok czy dwa moze bycw piewszej 10 njpopularniejszych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Raczej modne nie będzie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15 lat temu nikt by nie przypuszczał, że wrócą Kasie, Gosie i Bogusie. Myślę, że następnym trendem będzie pójście o krok dalej - imiona słowiańskie, które mnie osobiście trochę odrzucają ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
''Nikt nie chce być niemodny'' Ja chce byc niemodna! Jakie to sa slowianskie imiona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie w klasie w podstawówce co najwyżej imiona się dublowały, no w liceum miałam 4 Magdy, no ale już był ewenement...zazwyczaj nie było powyżej 3 osób z takimi samymi, teraz chyba to się częściej zdarza...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem już po 30 i mam na imie Lena -jak ja sie wstydziłam tego imienia takie dziwne było, jak ja w dzieciństwie chciałam byc zwykłą kkasia, anią ......, a teraz jeszcze gorzej mi z tym imieniem bo gdzie nie spojrzę tam lenki. nie dogodzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Radzimir, Dobromir, Gniewko, Lesław, Sława, Jaśmina chyba też, itd ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W moim rejonie imiona zenskie- Julia, Amelia, Lena, Laura, Nikola, Oliwia, Zuzia. Meskie-Kacper, Marcel, Jakub, Natan, Alan. Z mezem tez dalismy corce jedno z popularniejszych imion, bo Natalia. Ale my nie moglismy sie dogadac, bo maz chcial Julke, a ja Martyne. W koncu przejrzelismy kaendarz i wybralismy 2 inne opcje, ktore nam obojgu se podobaly, czyli Natalia i Paulina i stanelo na atusi wlasnie. Ja mam na imie Anna i choc w moich czasach bylo to immie popularne, to nie wplynelo na moje zycie. Nawet smiesznie bylo, bo w liceum w klasie bylo 5 Anek, z czego ja i 3 inne stanowilysmy zgrana paczke. Gdy poszlysmy wszystkie na praktyki do tego samego banku i pytali nas o imiona, a my chorem odpowiadalysmy "Anna", to nie chcieli nam wierzyc :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie maja psychike stada wiec jak stado nadaja takie same imiona dzieciom twierdzac, ze im sie podobaja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko - a jakie imię nosi Twoja córka i jakie masz wybrane? Nie pytam, aby negowac, bo sama właśnie nie jestem zwolenniczką podążania za modą w tym temacie, pytam z ciekawości :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś To nie dotyczy tylko imion. Nagle wszystkim zaczynaja sie podobac spodnie rurki czy biale kozaczki, masa ludzi nosi, moda sie konczy i wszyscy uwazaja, ze obciach.Cienkie brwi modne, grube fu, potem grube piekne, a cienkie g***tem sie pogrubia. Tak jest z Januszem i Grazyną i z wieloma innymi imionami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zmieniłam imię bo wolałam mieć popularne imię a nie jakieś Dagna-Zasragna! (w dodatku na cześć słynnej norweskiej d****** którą miało pół ówczesnej celebryckiej Europy i która zniszczyła życie innej kobiecie)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem z pokolenia Agnieszek i też szukałam dla dzieci imion mniej oklepanych, bo do tej pory pamiętam, jak taką Kingę, Kamilę czy Elizę wzywano do odpowiedzi po imieniu (przeważnie, wiadomo, niektórzy nauczyciele mają swoją manierę), a mnie (czy moje koleżanki o równie popularnych imionach) po nazwisku (w podstawówce miałam w klasie 4 imienniczki, w liceum 3).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja za to w klasie zawsze byłam sama ze swoim imieniem i rzadko nawet trafiłam na osoby o takim imieniu w moim wieku. Mam Na imię Anna. Więc myślę, że moje imię już też wyszło z mody. Uważam, że powinno się nazywać dzieci tak jak się podoba rodzicom. Te imiona niektóre takie nowoczesne wcale mi się nie podobają. No ale każdy ma inny gust ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
22:31 Zgadzam sie. Ludzie maja psychike stada i objawia sie to roznymi wlasnie modami czy to na imiona czy tez ubrania. Ja nie podazam za moda tylko ubieram sie w to co pasuje do mojej figury (niektore ciuchy nie podobaja sie mojej corce z tego powodu, ale mloda jeszcze jest i moze wyrosnie z tego) i corka ma bardzo rzadkie imie, ale bardzo kobiece z ladnym skrotem. Jej sie w kazdym razie podoba imie. Natomiast wsrod znajomych to prawie wszyscy daja dzieciom takie same imiona co jest tragiczne i komiczne ja bliskie kolezanki daja dzieciom takie same imiona tylko dlatego, ze sie osluchaly (oh przepraszam zawsze im sie to wybrane imie podobalo)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Udalo Ci sie Anno poniewaz masz numer jeden imie w Polsce i ponad milion osob je nosi. Ja w klasie mialam 5 Anek i 6 Agnieszek wiec 1/3 klasy byla obslugiwana przez dwa imiona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak ja chodziłam do szkoły to było 4 Krzyśków i 4 Grześków i 1 Krystian. Do niego nauczycielka mówiła po imieniu, a do reszty po nazwisku/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dla swojego dziecka chciałam nietypowe imię, ale mój partner nie chciał się zgodzić :/ całą ciążę się ze mną o to kłócił. W końcu poszliśmy na kompromis i wybraliśmy imię, które podoba się nam obojgu. Niestety jest dosyć popularne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja imię dla mojej potencjalnej córki miałam wybrane jak miałam 20 lat - wtedy bardzo mało popularne. Teraz, 13 lat później, to imię jest w pierwszej 20-tce, ale gust mi się nie zmienił. Córka dostała to wybrane imię, ponieważ nie wyobrażam sobie innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×