Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Pola0699

Mam 15 lat i jest w ciąży. Jak mam o tym powiedzieć rodzicom ?

Polecane posty

Gość Pola0699

Wiem że jest za młoda ale chciałam spróbować no i się stało. Niespodzianka-dwie kreski na teście. Mój chłopak nawet normalnie to przyjął do wiadomości.Sami jesteśmy sobie winni,niestety jakby to powiedzieć za gapowe się płaci. Ale jest problem jak mam o tym powiedzieć rodzicom i jego matce. Na szczęście moi rodzice tolerują mojego chłopaka i nawet się jakoś dogadują, ale i tak boję się im o tym powiedzieć. Pomóżcie mi ? Jak mam zacząć rozmowę ? Jaka może być ich reakcja ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezuu dzieeczyno :( oj dzieci dzieci. Pogadaj najpierw z mama. Mama sie pewnie poplacze z zalu bo ja zawiodlas jakby nie patrzac. No a ona juz z ojcem pogada. Nie znam twoich rodzicow. Jedni pewnie by kazali usunac inni sa skorzy do pomocy inni sie odwracaja i zostawiaja sama sobie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile lat ma twój chłopak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paola0699
Mój chłopak ma 14 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paola0699
Moja mama urodziła mnie jak miała 16, ojciec wówczas miał tyle samo wiosenek co mama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To prowokacja? Ciezko uwierzyc ze takie male dzieci uprawiaja sex mimo eszechobecnych ciaz,ale tak mlody wiek:-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę że to co piszesz jest zwyczajną prowokacją, A jeśli nie to weź się w garść i powiedz im to, prędzej czy później się dowiedzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pola0699
Mój chłopak ma 19 lat. Odpowiedzi wyżej nie są -moje inny pseudonim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pola0699
Niestety to nie jest prowokacja. Wiem może się wydawać ,że to prowokacja,ale nie jest. Sama jestem sobie winna. Mam jeszcze jedno pytanie - co radzicie usunąć,oddać do adopcji czy spróbować wychować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×