czy to prawda, panowie?

Bo facet jest sie w stanie spuscic wkladajac za przeproszeniem penisa do rury od odkurzacza i bedzie mial orgazm. koniec cytatu.

Oby tylko odkurzacz był włączony.

Normalnie fetyszem śmierdzi:)

Mam odkurzacz, nie zawaham się go użyć w celu naukowym na pierwszym mężczyźnie jakiego spotkam :-)

Obyś mnie nie spotkała. : ) Napisz potem co się działo!

po co zaraz odkurzacz. niektórym wystarcza czajnik, albo szczebelki w starym kaloryferze. :D temat jest chyba kontynuacją innego który mijałem niedawno. Widac informacje tam ujawnione nadal szokują. nie wiem dlaczego zresztą, niektóre kobiety sa w stanie dojsc z dilda, wibratora, cukinii, dezodorantów o butelkach po szampanie nie wspominając. nazywamy to masturbacją. :D

Eeeej, uzylem tego wyrazenia w przenosni, w innym temacie :p

raaaany, ludzie, co was napadlo!? co za pytania... mowi sie tak dlatego, ze facetom w porownaniu do kobiet latwiej jest osiagnac orgazm. nie potrzebuja uczuc, czuc sie bezpiecznie, zaufania, gry wstepnej, itd itp. (nie czepiajcie sie slowek, upraszczam..) poza tym bywaja malo wybredni... ;-P

ja jestem wybredny "pociąga" mnie tylko ZELMER

Mnie też. I to zielony.

/ ktorys probowal? :P

nie, próbuję bronic się przed tym ostatkiem sił, ale kiedys mój opór się załamie. poza tym, na jakims portalu ero czytalem wyznania jednej niemki, która dała się skusic swojemu odkurzaczowi - i podobno super było. tak ze dziewczyny uwazajcie, to nie tylko tak, ze odkurzacze nas ciągną. one czychaja na całą rasę ludzką. :D

ale odkurzacz ma rodzaj stymulacji przeciwstawny do oczekiwanego, u kobiet. to ona musiala byc masochistka. chyba, ze uzywala go jako substytutu frykcji. ale wtedy to tez nieprzyjemne. nie ma tych krzywizn przeciez.. |

ona go używała do "ssania sobie" łechtaczki a nie do wkładania do srodka :D

na podobnej zasadzie ssanie penisa tez jest przyjemne, wytwarza podcisnienie czyli zwiększa napływ krwi do niego.