Nie potrafie sie skupic na pracy przy dziecku

W mojej pracy wykorzystuję przede wszystkim intuicję Pytanie jak to robić dobrze jak dziecko piszczy krzyczy i włącza wszystkie zabawki interaktywne naraz? Czy ja jeszcze mam jakąkolwiek szanse być niezależną?

Nawet gdy śpi to trudno się pracuje, chyba że w innym pokoju.

Ja cię rozumiem bo ja z kolei muszę ogarnąc mnóstwo rzeczy na raz. Czesc ustaleń z klientami robie przez tel, częsc via e-mail a przy dziecku nie pamietam poprostu. Kiedy ktos dzwoni to nie wiem co było ustalone w korespondencji elektornicznej i odwrotnie. Staram się robić notatki ale nie ma szans nieraz. musze szybciej kończyć rozmowy lub odrywam sie w połowie czytania wiadomosci. Wszystko mi się miesza. Od pól roku dziecko chodzi do przedszkola na 5 godzin jest dużo dużo łatwiej. Dalej bywa zamieszanie bo moi klienci dzwonią cały dzien, także weekendy i święta a nawet raz zadzwoniła kobitka o 23:40 - klientka biznesowa zresztą bo indywidualna by mnie tak nie zdziwiła :( Ale napewno z czasem jest łatwiej. Moje 3 letnie dziecko już umie się samo soba zająć we własnym pokoju. Już wie że jak rozmawiam przez telefon to powinna być cicho. Czasem oczywiście zapomni albo coś sie stanie że musi mi przeszkodzić - ale im starsze dziecko tym łatwiej.

A ile ma Twoje dziecko? Bo ja myślałam, że popracuję jako wolny strzelec albo pouczę się, żeby po macierzyńskim nadgonić studia, a tu guzik. Gdy śpi mogłabym coś porobić, ale musiałabym wszystko rzucić, więc zamiast tego zmywam, piorę, cos tam. Wieczorem gdy śpi mogłabym coś porobić, ale zazwyczaj wolę spedzić czas z mężem.