Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem w ciąży z żonatym. Chcę powiedzieć o tym jego żonie

Polecane posty

Gość gość
>Ja tylko nie rozumiem skąd temat wyłudzenia pieniędzy, przecież ona nic o tym nie wspomniała, skąd wiecie że chce kasę !?! << stąd "gość dziś jesli Cie oszukał i nie powiedział ze jest zonaty to załatw gnoja na cacy, najpierw powiedz zonie, niech płaci za Twoja ciaze, a potem wystap o alimenty" ALE TO NIE JEJ POMYSŁ ! WIĘC JEJ NIE OBRAŻAJCIE, SAMA NIE WSPOMNIAŁA ANI SŁOWEM O KASIE !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale to było tak na wszelki wypadek żeby nie przyszło jej czasem do łowy żądać pieniędzy już teraz i to jeszcze od jego żony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro dziewczyna spała tylko z nim to jaki problem? Jeśli facet sie nie przyzna sąd zleci badania DNA, jak sie okaze, ze facet jest ojcem to jeszcze będzie musial za nie zapłacic. Koszt- koło 2tysiecy/ Ja bym nie mówiła żonie, złożyłabym o alimenty i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No właśnie, tym bardziej, że sama napisała, że ma zamiar powiadomić jego żonę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
>>skoro dziewczyna spała tylko z nim to jaki problem? Jeśli facet sie nie przyzna sąd zleci badania DNA, jak sie okaze, ze facet jest ojcem to jeszcze będzie musial za nie zapłacic. Koszt- koło 2tysiecy/ Ja bym nie mówiła żonie, złożyłabym o alimenty i tyle.<< to zapłaci. przecież o to chodzi zeby udowodnić że to właśnie jego dziecko a nie innego faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moim zdaniem autorce należy współczuć. Ona nie chciała zajść w ciążę z żonatym tylko uprawiać z nim seks. Biedna kobieta. Nie może zostać sama. Jego żona powinna przyjąć ja do ich domu i razem żyć szczęśliwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli facet sie nie przyzna sąd zleci badania DNA, jak sie okaze, ze facet jest ojcem to jeszcze będzie musial za nie zapłacic. Koszt- koło 2tysiecy/ xxxxxxx A jak się okaże, że nie jest ojcem to za badania zapłaci łajdacząca się matka dziecka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No bez przesady, to by była już patologia ! Żona powinna dowiedzieć się od męża o zdradzie i dziecku ! koniec kropka :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i standardowo jak w każdym takim temacie-plucie na panienkę. a facet, który ukrywał że jest zonaty, oszukiwał i żonę i tą dziewczynę jest ok i tylko ta wredna dziewczyna,która chce mu zniszczyć szczęśliwe pożycie z żoną...jak czytam te komentarze to mam wrażenie,że baby tak się boją,żeby inna im chłopa nie 'ukradła', że już zupełnie zatraciły zdolność logicznego myślenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O kurwww... Jak to dobrze, że moja nie zaszła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"gość dziś i standardowo jak w każdym takim temacie-plucie na panienkę. a facet, który ukrywał że jest zonaty, oszukiwał i żonę i tą dziewczynę jest ok i tylko ta wredna dziewczyna,która chce mu zniszczyć szczęśliwe pożycie z żoną...jak czytam te komentarze to mam wrażenie,że baby tak się boją,żeby inna im chłopa nie 'ukradła', że już zupełnie zatraciły zdolność logicznego myślenia." w 100% popieram ! mam takie samo zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobra skończ ten bełkot :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie pasuje Ci coś? to po co się tu udzielasz ? !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gość 11:01 Dokładnie autorką jest niewinna!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
bylam w podobnej sytuacji. nie jest tak, ze kobieta zawsze wie o zonie. ja znalam na stopie kolezenskiej swojego "byłego" dobre 3 lata i dopiero potem zaczelo się coś tam między nami kluć. trwało to ponad rok czasu i dopiero sie przypadkiem dowiedzialam, ze ma zone i 2 dzieci w innym kraju.. jezdzil tam raptem 2x w roku na ok tydzien czasu badz na urlop. mowil ze do rodzicow. nie bylo szans sie zorientowac.. potem mi macil w glowie, ze to malzenstwo nie istnieje i chce sie rozwieść.. a ja nie bylam jakas zdesperowana 30stka, tylko naiwna i glupia 23 latką. zastanawiam sie jakim to czlowiekiem trzeba byc, by tak zyc pod jednym dachem z druga osoba, mowic jej ze sie ja kocha i ukrywac cos takiego szmat czasu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
faceci to mają jednak dobrze-zabawią się na boku, nawet czasem zrobią kochance dziecko, a żona i tak przyjmie, wybaczy i jeszcze pogłaszcze misia po główce, bo przecież on nie chciał, to ta wstrętna dziwa go zmolestowała i zmusiła do spotykania się z nia i seksu. i tak misio sobie skacze całe życie z kwiatka na kwiatek bo to przecież nie jego wina...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobiety lecą na dupkow a porządni faceci sa sami!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autorka niewinna, bo nie wiedziała że on żonaty? kpina! to po co pisze, że powiadomi jego żonę o ciąży? przecież nie widziała, że on żonaty i nagle olśnienia dostała, jak w ciążę zaszła? większość wywłok polujących na żonatych tak się właśnie tłumaczy, że nie wiedziała że on żonaty, a prawda jest taka, ze dobrze wiedziała i ostro kombinowała, jak tu rozbić małżeństwo, żeby zdobyć żonatego co wpadł jej w oko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
może jak się dowiedział, że autorka w ciąży to się przyznał,że jest żonaty i nie może z nia być.mogło byc różnie, mogła faktycznie nie wiedzieć,że żonaty. tego nie sprawdzisz. a inna sprawa,że to najczęściej znudzeni żonaci faceci rzucaja się na obce baby, często ukrywając fakt że są z kimś w związku i naprawdę nie trzeba ich mocno wyrywać, raczej opędzać sie od nich...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
taaa jasne już ci wierzę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
już tak się nie podniecaj z tymi polującymi wywłokami, bo takie oczywiście tez się zdażają, ale chyba częściej to żonaci faceci szukaja szczęścia tam gdzie nie powinni.sama miałam juz parę razy 'szczęście' poznac takich narzucających się żonatych panów, którzy nie bardzo chyba wzięli sobie do serca treść przysięgi małż. p.s. od razu uprzedzam lejących jadem, że w żaden sposób ich nie zachęcałam, nie prowokowałam oraz że nie skorzystałam z ich 'usług'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale co to w ogóle za dyskusja? jeśli to jego dziecko to ma psi obowiązek teraz płacic na nie i wszystko na ten temat.za nieuwagę się płaci.chyba,że woli to dziecko wychowywać a panienka ma mu płacić alimenty- tak chyba tez można.oboje muszą ponieść odpowiedzialność. a na miejscu żony to ja bym wolała jednak wiedzieć jakiego uja mam pod dachem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokładnie co to za różnica czy autorka wiedziała czy on jest żonaty czy nie wiedziała...ważne,że on wiedział.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak mu w sądzie udowodni ze to jego dziecko to będzie płacił te alimenty. ale teraz dlaczego ma jej płacić? a może ona wcale nie jest w ciązy albo jeśli jest to tej ciąży nie donosi i poroni. tak też często robią porzucone kochanki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie pojmuje kobiet najezdzajacych na kochanki, wyzywajacych je od wywlok polujacych na tych biednych mezusiow. Nawet jakby mu machala cyckami przed nosem to co z tego? ona nie ma zobowiazan, nie ona przysiegala tej obcej kobiecie a jej facet. Zona powinna kochance wrecz podziekowac za uswiadomienie jakiego ma meza. To sie chyba bierze z bezradnosci kur domowych: taka wie, ze nie bedzie w stanie kopnac zdradzajacego meza w d**e, wiec lepiej go sobie wytlumaczyc i usprawiedliwic ze "on nie chcial, to ta wywloka go skusila" i dalej spokojnie zyc w iluzji malzenstwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powaliło Was. facet jest złamasem skoro zdradza żonę, Ty też jesteś jego warta skoro jesteś jego zapchaj/dziurą, ale chcesz się o tego śmiecia walczyć z jego żoną. gratuluje ;).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kobieta w ciazy i pologu moze miec problem sie utrzymac a ciaza i dziecko kosztuja, wiec przysluguja jej alimenty na utrzymanie siebie w okresie przed porodem i zaraz po porodzie: "Art. 142. Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego: Jeżeli ojcostwo mężczyzny nie będącego mężem matki zostało uwiarygodnione, matka może żądać, ażeby mężczyzna ten jeszcze przed urodzeniem się dziecka wyłożył odpowiednią sumę pieniężną na koszty utrzymania matki przez trzy miesiące w okresie porodu oraz na koszty utrzymania dziecka przez pierwsze trzy miesiące po urodzeniu. Termin i sposób zapłaty tej sumy określa sąd." Kwestia tego jakie ma dowody na to, ze facet jest ojcem jej dziecka, czy facet sie przyzna i poczuje do odpowiedzialnosci. Jesli nie to po urodzeniu dziecka zrobia testy DNA i sadownie ustala ojcostwo, pytanie tylko czy autorka ma za co zyc do tego momentu. Tylko nie wiem po co do tego mieszac zone, to sprawa miedzy autorka, facetem i ewentualnie pozniej odpowiednim sadem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Samotni faceci to dupki prawdziwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
>>"Art. 142. Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego: Jeżeli ojcostwo mężczyzny nie będącego mężem matki zostało uwiarygodnione, matka może żądać, ażeby mężczyzna ten jeszcze przed urodzeniem się dziecka wyłożył odpowiednią sumę pieniężną na koszty utrzymania matki przez trzy miesiące w okresie porodu oraz na koszty utrzymania dziecka przez pierwsze trzy miesiące po urodzeniu.<< no właśnie jeśli zostało uwiarygodnione a tu nic nie jest uwiarygodnione. jej słowo przeciwko jego słowu. ja też sobie mogę teraz powiedzieć że jestem w ciązy z panem x np. prawnikiem bo ma dużo kasy i żądać od niego pieniądze a później się okaże że to nie jego dziecko albo dziecko się nie urodzi wcale albo urodzi się martwe. to nie takie proste udowodnić cudzemu mężowi ze jest się z nim w ciąży bo on broniąc się zawsze może zeznać że nie współżył z tą kobietą albo że ta kobieta również uprawiała seks z innymi mężczyznami i postawi jakiegoś lumpa na świadka któremu wcześniej zapłaci i lump powie że seksił się z tą panią kilka razy i wie że jeszcze inni się seksili bo co mu będzie zależało. no a świadek w sadzie to przecież ważna rzecz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No, a jego żona też może zeznać, że jak śmieci wyrzucała to widziała tą panią jak się bzykała z jakimś facetem w krzakach za osiedlowym śmietnikiem :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×