Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Studzia

Wypaliło się we mnie uczucie do niego

Polecane posty

Nawet nie mam ochoty z nim rozmawiać przez telefon. Mam nadzieję, że nie zadzwoni... nie wiem co się dzieje ze mną. Dobre chwile przeżyliśmy, ale chyba rutyna się wkradła. To nieprawdopodobne, że tak się wszystko nagle zmienia. Za dużo z siebie dawałam, chyba nawet czasem za dwoje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za dużo dawałaś, a co brałaś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Będę brał cie w aucie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Okazywałam mu uczucie, a gdy pytałam co myśli o nas to nie słyszałam tego co chciałam, zero konkretów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dojrzewasz Studziu moja kochana :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Za kilka dni napiszesz że chcesz być z nim w ciąży. Jak zwykle. Jesteś nudna jak Santa Barbara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie sądzę...jeszcze nie czułam takiej obojętności do niego. Teraz mi już wszystko jedno. Wiem tylko, że nie chcę mieć już faceta...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czyli byłaś tylko zauroczona bo miłość nigdy sie kończy nawet jak jeden umiera to zaraz po nim umiera on

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×