Gdybym wierzyła w reikarnację to moje dziecko

w poprzednim życiu mieszkało gdzieś na wschodzi gdzie używają jezyka rosyjskiego bo jak zaczynała mówić, to nie dosyć że zaciągała tak jak by ukrainką była to jeszcze zamiast tak mówiła da. A teraz uwielbia ruskie bajki i stale je ogląda na zmiane z anglojęzycznymi.

Mój syn za to był chyba południowcem, często mówił"si", nie mógł się też oderwać jak znalazłam starą bajkę Delfin Um, dziwne to trochę w sumie.

A nie bralas pod uwagi, ze moze przespalas sie z kims ze wschodu?

zarttuje. dziwne to

a ja gdybym wierzyła w reinkarnację, powiedziałabym że moja córeczka w poprzednim życiu była moją babcią. Wiem, że to śmieszne, ale urodziła się dokładnie w tym samym miesiącu rok po śmierci babci. Ma takie same znamię jak moja babcia na plecach, uśmiecha się tak samo, jest spokojna i bardzo do niej podobna. Być może to po prostu uwarunkowania genetyczne, a babcię bardzo kochałam i do dzisiaj za nią tęsknię, jednak tak wiele w mojej córeczce przypomina mi babcię :) cieszy mnie to, bo to bardzo dobra kobieta była.

Nie przespałam się. Czuję odrazę do rosyjskiego typu urody-w ogóle wschód mi nie odpowiada w kwestii męskiej urody. Za to moja pociecha chyba gustuje w blondynach więc nie wiem...

gość dziś szczęściara z Ciebie!

Podpytaj je, czy mu sie cos sni dziwnego i i czy kiedys slyszalo ten jezyk...ale nie w bajkach!

no pogadałam-powiedziała nie a potem tak, więc nie wiem co myśleć:D Ale przy okazji się dowiedziałam czegoś innego. Córka wsadziła do wózka Kubusia puchatka i tygryska a ja stwierdziłam że ja też tak chce-na co ona-,,nie możesz bo się zarwie" Szkoda-powiedziałam.. A córka na to-kiedyś będziesz mogła jak się odchudzisz i nie będziesz się wcale ruszała to zmalejesz i będziesz mogła! Także czekamy! Chcę być znowu mała!

Tak sobie myślę że to nawet jest możliwe... Jak przestane się ruszać to uschnę i skurczę się do rozmiarów czegoś co wejdzie do dziecięcego wózka:D

a maz? Co on na to?

Na co?