Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Studzia

wyżywam sie na wszystkich bo nie zadzwonił

Polecane posty

Gość gość
Studzia Czuć to ty możesz k*u*t*a*s*a w buzi albo swojej pusi :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czasem wyobrażam sobie, że nagle go tracę, że on znika, a ja zostaję sama...zupełnie sama. mimo ze mam rodzinę to i tak jestem samotna. on jest dla mnie kimś ważnym i mam tylko jego. nie bedę chciała żyć gdy on odejdzie...wiem co wtedy zrobię :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pseudonim tymczasowy
Studzia dziś Tym mocniej będziesz cierpieć gdy Cię zostawi. A zostawi na pewno, wiem co pisze. Znam się na tym. :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to co mam robić? Nie podniosę się z tego...już za dużo porażek miłosnych przeżyłam, tej nie zniosę, bo to prawdziwa miłość z mojej strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ej czy to nie ten sam co ma 1500 długów i sie zastanawiałaś czy go rzucić bo nie ma z nim przyszłości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w sensie 50 tysi długu i na życie 1500 zł :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Studzia ile Ty masz lat, o naiwnosci Ty moja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pseudonim tymczasowy - zapodaj jakas muzyczke na wieczor, jak zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
juz już idę, ale swoja droga chyba się jakos znajdujemy wg muzycznego gustu prawda? A

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zgadłeś, ale teraz już naprawdę znikam, dobranoc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tylko jak bez nich żyć? :( Znowu mam podły humor, by jakoś funkcjonować muszę wypić 2 mocne kawy, tylko wtedy nastrój mi się poprawia. Jutro pójdę do apteki po jakieś leki przeciwdepresyjne, może coś polecacie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Psychiatrę i zajęcie się życiem zamiast kafeterii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćAlinka
może zgubił telefon: https://www.youtube.com/watch?v=o0GnmdWj35s takie rzeczy się zdarzają ;) A poważnie - łatwo jest przesadzić z okazywaniem facetowi, że Ci na nim zależy no i wtedy pewnie nie zadzwoni :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie umiem się zająć sobą albo innymi sprawami jeśli coś nie gra między nami, nie umiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×