Sposób na niegrzecznego 7 latka

Witam,mój 7 letni syn zrobił się wobec mnie i męża okropnie bezczelny czasami wręcz chamski,nie słucha,dogaduję,przedrzeznia, jak mu coś tłumaczę albo po raz setny o coś proszę pokazuję głupie miny,milion razy trzeba mu przypominać o różnych rzeczach a on i tak swoje zrobi.Na początku myślałam że to może z zazdrości,9 miesięcy temu urodził się mu młodszy brat,ale teraz wydaję mi się że my go po prostu za bardzo rozpieściliśmy przez te 6 lat miał wszystko co chciał,wszystko kręciło się wokół niego i teraz mamy za swoję, i jak sobie z nim teraz poradzić ani prośby ani grozby nie skutkują

Stosować kary, naprawdę skuteczne i tlumaczyc i jeszcze raz tlumaczyc, ze tak samo kochacie jego i maluszka, na zmianę z mężem starać sie poświecić mu wiecej uwagi, zeby nadal czuł sie, ze wciąż wszyscy go kochają tak samo, jak był bez rodzeństwa

i cały czas to robimy powtarzamy,przytulamy,z małym ma super kontakt,bawi się z nim, wygłupia,opowiada byle co,z kar tak naprawdę i tak sobie nic nie robi,tak naprawdę to ich w ogóle nie przestrzega,a im więcej mu zabronię tym mniej mnie słucha i tak w kółko

U mnie podziałały kary powtarzam 3 razy jesli nie posłucha wtedy dostaje karniaka, smutne lecz naprWde skuteczne, trzeba byc konsekwentnym, jesli mały bedzie odchodził lub protestował spowrotem odprowadzać do skutku, u nas najdłużej trwało to pol godziny, teraz jestesmy na tym etapie, ze dostaje karę i nawet nie próbuje wstawać, płacze ale dzielnie odbywa karę, pozniej jedt obrażony, przytulamy sie. A co do innych kar to szlaban na wszystko do odwołania konsekwentnie, wiem ze to smutne lecz czasami tłumaczenie i proszenie nie działa