Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

malutka 9303

romans

Polecane posty

co sądzicie o romansie z wujkiem? moze to przybliże i poradze jest to brat mojej mamy a moj chrzestny noi pol roku mielismy romans znaczy ze jak przyjezdzalam do niego zawsze byly jakies pocalunki pieszczoty zaczelo sie na weselu jak sie polozylam do niego zaczal mnie calowac po szyji powinnam dac po ryju i wyjsc jednak dalam sie poniesc potem sie zakochalam jednak jak to sie mowi latwo przyszlo latwo poszlo teraz jak jezdze nie ma nic jedynie sie na mnie wydziera za byle co czy wedlug was on mnie wykorzystal ? ( dodam ze pol roku temu nie ukladalo mu sie z zoną ) moim zdaniem chcial sie tylko zabawic a wy co o tym myslicie ? prosze poradzcie czy mam mu powiedziec o tym ze czuje sie wykorzystana albo poradzcie jak z nim porozmawiac bardzo mnie ta sprawa gnebi i nie daje spokoju prosze o jakies normalne sensowne wypowiedzi wiem ze w tym wypadku wydaje to sie chore romans z wlasnym wujkiem ale czasu nie cofne z gory dziekuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jesu jaka patola, ile miałas lat jak rozkraczyłaś srake bratu swojej matki ? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Coz...czasu faktycznie nie cofniesz i nie ma sensu tutaj wytykac wine,bo oboje ja ponosicie.Ty,ze nie zareagowalas,on,ze dopuscil w ogole do czegos takiego....zostaje teraz z tym zyc,bo jaki ma sens teraz odgrywanie sie na nim?Wszystkiego sie wyprze i zacznie sie koszmar.Sama powinnas wiedziec,ze uporasz sie z tym,czy porozmawiac z mama o tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fujka, sprobuj zapomniec i nikomu nie mow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z mama rozmawiac o tym nie bede bo by mnie za to zabila lepiej ze niewie i ostatnie pytanie wybaczyc mu to ze mnie wykorzystal ? prawda prawdą pozniej sama tego chcialam ale nie potrafie zyc z tym ze wujek mnie wykorzystal wybaczyc czy nie ? w koncu kazdy popelnia bledy ale niewiem czy taki blad da sie wybaczyc jak myslicie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kochana, nie rob z siebie ofiary. Chcialas, wiec nie ma mowy o wykorzystaniu. Potem doszlas do wniosku, ze to blad.Wiec nie usiluj zrzec sie odpowiedzialnosci za swok udzial. Owszem, on powinien wiedziec lepiej. Ale ty moglas uciec lub dac my w pysk. Bylo minelo, nauczylas sie na swoim doswiadczeniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ofiary z siebie nie robie ale co mam zrobicy jesli czuje sie jak ostatnia szmata gdybym mu dala w pysk oddalby mi dwa razy mocniej wiec nie mialam innego wyjscia jak sie na to godzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najpierw sie wstawiasz w oczy,prowokujesz,a potem szukasz wytlumaczenia ,ze cie wykorzystal.Bez podstawy tak by sie zachowywal?Wy mlode dziewuchy jestescie teraz zdeprawowane,wulgarne,niz niejedna dojrzala kobieta,a potem lament,ze uwiodl..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myslisz ze ja pierwsza tego chcialam myslisz ze chcialam to zrobic z wlasnym wujkiem ? nie nie chcialam ale stalo si i nie kazda mloda jak ty to nazywasz " dziewucha" jest taka sama nie oceniaj wszystkich jedna miara

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no na weselu to może i "stało się" ale później już chyba wiedziałaś co robisz? Powiedz cioci przy opłatku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lopkilopki
Powiedz mu, ze czujesz sie wykorzystana i chcesz, żeby jednak jakos miedzy wami było. W końcu jestescie rodziną. I na pewno wyglada to dziwnie, ze pol roku temu tak sie dogadywaliscie a teraz jest inaczej. Ja Cię nie oceniam bo życie potrafi paltac figle, mam nadzieje, że bedzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak ale jakby to trwało nadal to byłoby ok?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem kto jest bardziej oblesny autorka czy lubieżny wujek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pomyłka bo cię wujek olał, albo po prostu wtrzeźwiał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
byl trzezwy jak to robilismy moim zdaniem chcial sprobowac jak to jest z mloda dziewczyna i jak to jest miec kochanke tylko niewiem dlaczego moim kosztem albo wiem bo jestem jego chrzesniaczka i bylam najblizej wlasciwie pod reką polozylam sie obok i moze hormony zadzialaly i stalo sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro jak napisalas trudno i zyje sie dalej,to po jakiego grzyba zakladasz temat i pytasz co robic?Oczekujesz,ze ktos bedzie ci przytakiwal?To patologia,kaziroctwo,bo to najblizszy krewny.Wiec albo zapomnij,albo przestan sie usprawiedliwiac i przyjmij z pokora krytyke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
teraz patrz mu na rece, bo nastepnym razem moze zechce spróbowac z jeszcze mlodsza kuzynka. To jakis zbok, ale ty tez nie lepsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pytasz dlaczego twoim kosztem? Bo bylas latwa i sama mu wlazlas do wyra na weselu, a jak zaczal kombinowac to zamiast dac w pysk i narobic wrzasku to czekalas az sie toba znudzil. A jak bylas mlodsza to tez cie tak niby przypadkiem dotykal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hola hola wlazlam bo chcialam polezec nic wiecej jakbym mu dala w pysk to by mi oddal z dwukrotna silą latwa nie bylam bo d**y mu nie dalam wiec jak niewiesz to sie nie udzielaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakaś dziwna jesteś, i zwyczaje w twojej rodzinie tez, kładziesz sie do łóżka starego dziada bo chcesz poleżeć? oddałby ci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mnie sie wydaje,ze rafinowana jestes i tyle.Jak to polezec chcialas?Z podpitym wyjaszkiem w jednym lozku sam na sam?Dobrze wiedzialas,ze byc moze bedzie sie lasil i podobalo ci sie,a teraz szukasz winnych?Trza bylo do wyra nie wlazic i nie pozwalac,bo skoro pozwolilas na dotykanie,tzn ze chcialas:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak oddalby mi zwyczajnie chccialam polezec czy to cos zlego ? i nie byl wcale pijany byl trzezwy proste i locgiczne na moje chcial sprobowac z mlodsza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to po co nam d**y zawracasz? Dla większosci dziwne jest to lezenie obok wujka. Czego ty od niego oczekiwałaś przez te pół roku miziania się? Myslałaś, że jak to się skończy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie zawracam nikomu d**y nie kaze odpowiada c robisz to z wlasnej woli masz wlasny rozum chcesz odpowiadac niechcesz to nie a ja sie chcialam tylko poradzic nie kazalam ci tu pisac !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no więc rada taka: Buzia na kłódkę, nie rozpamiętuj, do wujka z dystansem, żadnych rozmów o "sprawie" I NIE WŁAŹ WIĘCEJ STARYM CHŁOPOM DO WYRA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×