Kobiety dbające o siebie i te zaniedbane!!!!

dziewczyny, tak sobie myślę, że żadna z nas nie musi byc urodzoną pięknością, zawsze są drobne sposoby na to by byc ładniejszą. co myślicie o tym: ładne ciuchy, buty, zadbane dłonie, zrobione paznokcie, fryzura, doklejone naturalne rzęsy. Czy uważacie to za sztucznosc, lalkę?? w pracy mam koleżankę, jest bardzo ładna. Ma długie ciemne włosy, zawsze ma zrobione paznokcie, chyba żelowe, frencz lub inne, ma doklejone rzęsy metodą 1:1. Te rzęsy chyba dodają jej najwięcej uroku! Jak patrzy to trzepocze tak naturalnie tymi rzęsiskami, i nie wygląda to sztucznie! ona nawet nie musi sie malowac i sie nie maluje bo te rzęsy dodają tyle uroku! ja raz a ruski rok doklejam rzęsy jednorazowo, od razu buzia wygląda ładniej

to jest sztuczne, ale nie ma w tym nic złego. Tylko własne rzęsy (podobnie jak paznokcie) wyglądają potem paskudnie

Co ja mam dbać jak i tak nie pracuję, z domu wieczorem wychodzę zakupy w biedrze i do domu, ponadto jestem gruba i nie jestem zbytnio ładna na buzi.

Wszystko ladnie pieknie tylko nie sztuczne pazury, na wymioty mi sie zbiera jak widze takie lopaty z bialym kleksem na koncu.