Syn w przedszkolu sie zskiał w majtki bo Pani go niewyprowadziała do łazienki

Pomijając temat- Pani powyżej także kulturą osobistą się zbytnio nie wykazuje, przyganiał kocioł garnkowi... Straszne czasy...Dziecko posikało się w majtki-zdarza się, trudno. Panie przebrały, powiedziały o wszystkim matce i spodziewa by się można było normalnej reakcji, zrozumienia sytuacji, bo ta mama chyba do normalnych zdawaloby się należy... A tu afera ciasteczkowa. Strach miec do czynienia z mamami tego pokroju. brrrr

Nieliczne wpisy broniące autorkę tematu napisane są także w tonie niezbyt łagodnym , na to gośc parę wpisów nade mną nie zwrócił uwagi. Byc może nie mieści ci się w głowie, że dobra matka to matka ucząca swojego dziecka samodzielności, oczywiście opiekuńcza, jednak nie zatruwająca życia innym osobom swoim nieprawidłowym podejściem....Znam takie mamy z przedszkola, ponieważ sama w nim pracuję. Napiszę tylko jedno- praca z dziecmi jest piękna i ją kocham, jednak coraz częściej zastanawiam się czy dobrze zrobiłam wybierając ten zawód mając do czynienia z mamami podobnymi jak autorka czy wulgarna osoba o loginie led. W moim małym mieście mamy postawę służalczą wobec rodziców- także tych , którzy przyprowadzają swoje dzieci z brudnymi paznokciami, często chore, odbierają jak najpóźniej się da i ani po dziecku ani po rodzicu nie widac tej wielkiej milości i troski, którą deklarują podczas pretensji do niektórych nauczycielek czy przedszkolanek jak kto woli w podobnych sytuacjach opisanych przez autorkę topicu. I jeszcze jedna specyfika takich osób- dzieci są często kochane, bardzo Je lubię i w sposób szczery i niewymuszony spędzam z Nimi czas w pracy- natomiast rodzice tych dzieci to najczęściej osoby pokroju internautki o loginie Led albo autorki tematu- roszczeniowe, nerwowe, robiące z igły widły i wymagające od całego świata tego, żeby 24 godziny na dobę skupial się wyłącznie na ich dzieciach. Nie ma tu zrozumienia, jest jedynie chęc do wyżycia się , stworzenia sztucznego problemu. Niesmak ....

Na twoim miejscu zgłosiłabym sprawę na policję. Niech ta baba zgnije w więzieniu, bo twój synek zsikał się w majtki w przedszkolu. Litości, to co tu czytam jest po prostu STRASZNE. Zero pokory albo szacunku czy wdzięczności. Za żadne pieniądze pracowac z dziecmi takich psycholek

Żeby od razu przedszkolankę od szmat zwyzywać?:O

A czy takie dzieciaczki z grup 3-4 latkow zawsze maja w przedszkolu takie dodatkowe ciuszki na przebranie w razie zsikania sie?

A cz y ta led zet nie jest tą p***buską co przez dwa lata wypisywała jakieś chore, urojone, powtarzajace się ciągle historyjki wyssane z palca? Przecież normalny człowiek, a tym bardziej kobieta nie bedzie takich bredni wypisywac jak ona.

Mój syn (3,5) zesikał się już 3 razy, a raz nawet zesrał :O W domu mu się to nie zdarza. Byłam troszkę w szoku i było mi głupio przed przedszkolanką, zwłaszcza że w formularzu napisałam o jego 100% samodzielności, a tu takie numery młody odwala, na szczęście panie są w tym przedszkolu super i odwróciły wszystko w żarty. Gdy pytam syna dlaczego to robi, on mówi, że w przedszkolu mają fajny prysznic i fajnie jest jak go pani myje :D Teraz to go już panie obserwują i prowadzą do toalety bez dyskusji, z czego synek jest średnio zadowolony :D Jednym zesikaniem w ogóle bym się nie przejęła :O

heheheehehehe dobre :D :D :D

Led nie jest normalna :(

czy was matki 21 wieku już całkiem pogięło? czytam to i nie wierze.... 4 latka trzeba do kibla prowadzać??? no ludzie! jak wy te dzieci wychowujecie?? no tak, w pampersach łażą długo, bo matce wygodnie... moje dzieci nigdy się nie zesikały w przedszkolu, bo je przygotowałam, jedno szło jak miało 3 lata, drugie 2,5 i nie do pomyślenia było, żeby nie umiało skorzystać z toalety, ubrać się samo i samo jeść... To żenujące, że obwinia się panią, to matka jest do d**y, że nie nauczyła! 4 latek potrafi się wstrzymać prawie godzinę, więc z tym dzieckiem jest coś nie tak... Normalny 4 latek :D

Ales sie zacietrzewila. Mamuska z Ciebie na medal. Moj maly ma 2,5 roczku i sika w pieluchy. Panie w przedszkolu mowia ze ma jeszcze czas. Ale tobie nalezy sie medal. Mam nadzieje ze poprawilas sobie sampoczucie ;( Masz kij w d***e :(

Czyli dzieci maja cos na przebranie w razie wu?

jak dziecko ma 2,5 roku i sika w pieluchy, to dla mnie jest opóźnione w rozwoju :D Albo ty jesteś opóźniona w rozwoju i leniwa, że go nie uczysz ;) Jak kiedyś będzie bezpłodny, to tobie podziękuje, no chyba, że nie wiesz, że chłopców szczególnie trzeba szybko odpieluchowywać, bo chodzenie w pampersach powoduje, że jądra się przegrzewaja. Pediatra nie mówiła? Poza tym, to jakaś żenada, ubezwłasnowolniacie te biedne dzieci, 2,5 latek może być całkowicie samodzielny...

Nie pediatra nie mowila. Wspominala nawet ze swietnie sie rozwija ;) Tu gdzie mieszkam, nie ma problemow z rozrodem, a i temperatury wysokie ;) Wiec zachowaj te swoje madrosci dla siebie i uwazaj zeby twoj maly nie byl bezpolodny. Do kolezanki wyzej, u mnie codzien musi byc ubranie dodatkowe.

I rozumiem, ze jak twoj maly mialby stresa z przedszkola i panicznie bal sie toalety, to przywiazalabys go paskiem, i siedzial by do skutku, mimo histerii? zastanow sie zanim nastepnym razem wygenerujesz rownie durny wpis, nie znajac zupelnie sytuacji. I nie wiem jak mozna oceniac matke i dziecko wcale ich nie znajac. W dodatku twierdzisz ze jestesmy opoznieni. Skad sie biora tacy ludzie???

gość 23:36 pewnie jak to pisałaś to sama zesrałaś się w swoje ciasne pantalony co ?

Dzieki za odpowiedz.

Czterolatek i czeka,az go pani wysadzi :-o ,to dopiero zenada....zupelnie nie moge zrozumiec,dlaczego matki ze swoixh dzieci robia takie ciapy...malo tego,nie dosc,ze nie nauczy dziecka samodzielnosci,to jeszcze pretensje do calego swiata ! A to,ze sie sesikal w,gacie,to jest twoja wina,a nie pani !!! Dlaczego nie nauczylas syna sanodzielnosci?! Dzieci w wiekuv2-3 l.potrafia same isc do wc ,ale trzeba tego nauczyc,a nie liczyc,ze sie jest swieta krowa i wszyscy beda uslugiwac!!!!

W przedszkolu ( przynajmniej u mojego małego) dziecko nie może samo chodzić do toalety. Mimo ze jest ona w sali. Pewnie u autorki tez dziecko nie może sie samo oddalac. Tak więc twoja wypowiedz jest bez sensu. Albo nie jestes matka wcale, albo nie masz dziecka w przedszkolu. Weź sobie moja radę do serca i idź wylewać swoje frustracje gdzies indziej!

Led Zet "Chłopak ma 4 lata i nie sika i nagle pod opieką jakiejś baby mu się zdarzyło, na dodatek mówi co się stało, a ty o robieniu tragedii? Ja bym stanęła na głowie, żeby ta baba już tam nie pracowała." :O Dziecko sie posikalo w majtki i "baba" ma za to prace stracic???? Niektorym matkom naprawde walnelo na dekiel mocno.

Zycze autorce zeby ktos jej tak zycie w robocie obrzydzil jak ona tym kobietom w przedszkolu. Nastepny skrajny egoista wychuchany przez mamunie rosnie...

Do goscia z 7.11 Mylisz sie koxhana,mam troje dzieci,wiec wiem,co mowie....a toaleta w przedszkolu nie jest poza sala,wystarczy,ze powie,ze chce skorzystac,owszem,pani moze isc i ,,pilotowac" ,ale bez przesady,ze czterolatka trzeba wysadzac ! I to nie jest wylewanie frustracji,tylko apel do matek,ktore same z dzieci robia ofiary losu i uwazaja,ze ich dzieci sa jedyne na swiecie,takie male ksiazatka,ktorym trzeba uslugiwac....Szczerze wspolxzuje paniom,majacym do czynienia z takimi wlasnie rodzicami :-o

A dziecko mam w przedszkolu,w trzylatkach i wie,kiedy trzeba isc i sam sie obsluguje,pomocy wymaga jedynie w ,,grubszej sprawie" ,coby dobrze pupe wytrzec,zeby sie nie odparzyla....ale jak jojczycie ,ciumkacie,ze to male ,,dzidzi",to rosnie taka niemota...nic dodac,nic ujac...

led zet :O

LUDZIE czy ta LED ZET jest nienormalna? czytam jej wypociny na pierwszej stronie i nie mogę uwierzyć w to co ona wygaduje.. "zwolnić szmatę" itp ta dziewczyna się w kółko kompromituje, a niby taka światowa :O współczuję wszystkim przyszłym nauczycielom jej dziecka

chyba zmyslasz debilko bo nie ma zadnej szmaty w wypowiedzi led :P

To dobrze, że im współczujesz, bo na pewno nie będę im wtórować gdy będą nadawać na moje dziecko, że nie może usiedzieć, łazi po klasie, albo sika co 15 minut :) Ja za to współczuje twojemu dziecku, bo najgorsze są te mamy, które tylko przytakują wielkiej pani magister "tak tak, przepraszam... on w domu też stwarza takie kłopoty, to trudne dziecko, przykro mi, że musi pani to znosić". Ale kał taka mamunia :D

Led Zet 2014.09.10 Nie odpuść ani krzty!!!! Ale mi się ciśnienie podnosi jak o takich k******ach czytam pechowiec.gif Led Zet 2014.09.10 Nie czytaj wypocin tych szmat, Lenor. Kafeterianki są szmatami według led a przedszkolanka k/u/r/w/ą :O

Led a czy ktoś nadawał na jej dziecko?Przedszkolanka zmieniła mu gacie,brudne spakowała i powiedziała matce co i jak.Szukasz problemu na siłę:O

Nie uogólniaj, bo są normalne kafeterianki. Szmaty to te, które piszą o dzieciach bachor, szczeniak, "zeszczał się" i tak dalej. I nie udawaj, że nie wiesz o co mi chodzi. A pani, która mimo prośby dziecka nie wychodzi z nim do toalety w przedszkolu gdzie jest mus chodzenia z panią bo był w tej toalecie 15 minut temu? Ta kobieta jest w swojej pracy i to jest jej obowiązek. Może poniosło mnie z kurwą :D ale mi krążenie kierunek zmienia jak czytam o ludziach, którzy pomiatają dziećmi jeszcze gdy dziecko jest w 100% od nich zależne.