obydwoje smiejemy sie z zalosnej bylej mojego narzeczonego,zenada hahaha

Przedmowca za duzo Greya sie naczytal:D Ludzie,jestesccie dokladnie tak samo zalosni jak autorka. Znawcy wszechrzeczy i eksperci od zwiazkow, hahaha najlepsze jest tto,ze wmawiacie,ze jej narzeczony ja zdradza lub zdrazi. Przykro mi,ze spktalo Was to w Waszym zyciu ;) To, co robi autorka (pisze o tym) uwazam za bezsensowne,choc moze nawet dac do myslenia niektorym kobitkom zebrzacym o uwage swojego EX. Mam 30 lat i poznallam bardzo wiele pzrypadkow wsrod znajomych,w ktorych to ludzie byli po prostu do siebie niedopasowani i odmieniei calkowicie w drugim,innym zwiazku. Kazdy czlowiek zasluguje na taka szanse. Ja sama tkwilam w chorym zwiazku cale 6 lat. Rzucilam go, on bardzo dlugo chcial do mnie wrocic, ja raz do niego po pijaku napisalam (przepraszalam pozniej,mial j7z inna diewczyne), potem on bedac w zwiaziku nadal do mnien pisal, bez mojego odzewu... ILE LUDZI I ZWIAZKOW, TYLE ROZNYCH PRZYPADKOW. Moja historia wcale nie oznacza,ze tak samo jest w przypadku autorki. BEZMOZGIE ISTOTY

on wcale nie musi robic nadziei bylej, sa takie larwy, ktore lataja za jakims chloptasiem po kilka lat i odp*****laja nie musi, ale moze, ale to tez troszke cofnietym w rozwoju trzeba byc, zeby latac do jakiegos, ktory mieszka z inna

To ja z 12:15. Wczoraj do mnie eks napisał i wypytywał o sprawy sercowe a potem rozmowa potoczyła się o sexie :D Jestem więcej niż pewna że za niedługo będzie mnie penetrował :) Ale jego obecna będzie miała zdziwioną minke jak sie o tym dowie