Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość moze przyszla mamusia

CZERWCÓWKI 2015

Polecane posty

Gość VERUSIAA
wooow Aska jaka regularnosc! :) tez bym tak chciała ;) u nas kazdy dzien.. i noc! to inna historia :) inne pory spania inne jedzenia. dziewczyny co robicie z dziecmi jak nie śpią? bo u mnie teraz JAsiek siedzi, patrzy jak robie coś na komputerze i robi sobie bąble ze śliny :D niby go to cieszy ale widać że sie nudzi troche.. jednoczesnie na macie nie chce leżec, karuzela juz go nie interesuje, nie mam pomyslu na zajecie takiego bobasa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wera33
Widzę ze grupa czerwcowek sie powiększyła :) szkoda ze nie mozna wklejać zdjec jak na instagramie . Nie śledzE głównej strony kafeterii ale wydaje mi sie ze jesteśmy najdłużej istniejąca grupa. Kiedyś znalazłam Inne forum na innej stronie i tam po tym jak urodziły to wpisy były raz na tydzien. No jestem z nas dumna! Mimo ze pare osob odpadło aniolkowa, aliszon dawno nie było, Tulipka tez rZadko. Za niedługo rok minie od założenia. Chyba musimy sobie urządzić jakiś jubileusz :) knajpę wynająć, grajka, poczęstunek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aska179
Wera dobry pomysl mysle by bylo calkiem ciekawie ;) Verusia ja podalam zblizone godz ale mniej wiecej w zblizonych porach spi :) noo wlasnie co mozna robic ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VERUSIAA
a mi to sie marzy żeby to forum istaniało do momentu pojawienia sie wpisu którejś z dziewczyn: "jestem w drugiej ciąży" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VERUSIAA
a wczoraj bylam na siłowni i obok mnie cwiczyla lekarka która podjęła decyzje o wywołaniu u mnie porodu :))) matko jakie dziwne uczucie.. jakoś Ci ludzie i cały ten poród jest dla mnie innym światem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VERUSIAA
i wiecie co jeszcze... zaczyna mnie chyba dopadać jakaś rutyna i nuda i musze coś zadziałać żeby to rozgonić :) już mi sie dziś śniło że dostałam prace na pół etatu!!! :D codziennie te karmienia, spacer, komp, sprzatanie, pranie, kapiel... moze to też jest wina karmienia piersia i tego ze nie moge odciagnac pokarmu :/ jestem przez to na maxaaaa uwiazana bo nie moge sie oddalic od domu na dłużej niż 2 h :/ szkoda ze nie jestesmy z jednego miasta ;) chociaż spacery by były weselsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wera33; tez uważam to forum za fenomen:) ja się długo wahałam czy się dołączyć a takich jak ja, ktore tylko czytaja też jest pewnie wiecej;) super dziewczyny- gratulacje! W ciazy miałam głupie myśli ze coś pójdzie nie tak, wiec nie chciałam pisać, a po porodzie miałam pecha z dodawaniem postów, potem myślałam ze bez sensu sie przylaczac, bo nie wiadomo czy to jeszcze potrwa a tu prosze jak milo;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Haneczkowa Mama
To ja tez chce swój coming out. Chociaż w zasadzie urodziłam na koniec maja to termin byl na czerwiec i od polowy ciąży jestem z Wami regularnie. Można?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wera33
To forum istnieje Dzieki nam:) wiec bedzie tak długo jak długo będziemy sie udzielać. A mi sie marzy zeby istnialo az dzieci podrosną, fajnie bedzie wtedy oglądać ich zdjecia jak to sie wszystko zaczęło. Jak któraś dowie sie ze jest w ciazy to wtedy założy nowe forum i bedzie sie musieć na dwóch udzielać. Ciekawe jak nasze losy sie potoczą - moze złożymy z tych wpisów bloga. Taka nostalgia;) ja tez żałuje ze nie Mieszkany troche bliżej siebie, stworzylybysmy kółko matek kafeterianek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wera33
Haneczkowa jasne zapraszamy , napisz cos o sobie:) ile masz lat z jakich rejonoe PL jestes ktore to dziecko ? Jaki miałaś poród? To samo sie tez bawerianki dotyczy :) jesli mozna oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulina1223
Verusia wiem co czujesz. Ja szczerze mówiąc poszla bym sobie do pracy tak chociaż na jeden dzień hehe. Ale to też wynika z tego, że karmię piersią i jestem uwiazana. Ale w sobotę wybieram się na wyścigi Zlomkow bo mój mąż bierze udział . Teściowa zostanie z Hania. Mleka spróbuję coś ściągnąć,chociaż wątpię ze coś z tefo wyjdzie bo wydaje mi się że jest tyle, żeby dla małej starczyło. Więc kupię mm, te pół dnia dostanie takie. Rockowa mamusia jak Ci zazdroszczę że mały tak długo Ci śpi. Super! Moja zasypia zazwyczaj o 22, 23 i nie ma opcji ze zasnie wcześniej i śpi gdzieś do 3 lub 4.chociaż ostatnie dwa dni spala mi raz 6 H A raz 7 więc myślę ze to i tak super. Ja właśnie jem kolację. Hania właśnie zasypia w łóżeczku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paulina1223
A tak w ogóle jestem z Wielkopolski, mam 24 lata( jeszcze te 3 miesiące). Jesten mężatka.urodziłam 24.06 . Poród był straszny 8 H ogromnych boli ii 50 minut parcia.no i oczywiście nacinaniw i peklam jeszcze. Szwy po nie całym tygodbiu się rozeszły. Raz jeszcze nie chdieli mnie zszyc i tak oto po pierwszym porodzie wyglądam gorzej niż taka co 10 dzieci urodziła.Niestety sama ginekolog powiedziała ze zrobili mi wielką krzywdę i albo poprawia to przy następnym porodzie albo plastyka pochwy. Powiedziała ze oni to spier... Więc powini naprawić... Ale cóż ja mogę teraz... sprawy im nie założę. Bo jak niby to udowodnić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Katalpa
Cześć Dziewczyny, to i ja postaram się częściej udzielać :-) Moj Synek konczy 3 miesiace 22 września. Jest na mm- "stare" Dziewczyny pewnie pamietaja. Zasypia kolo 20 i wstaje 5-6, także u nas tez wszyscy wyspani, w dzien spi max pol h, tak to czuwa, gada, smieje się jak wariat. Obecnie jesteśmy 3 tydzień na urlopie, mąż pierwszy raz od lat ma tyle wolnego. Nawet nie myślałam, ze będzie tak łatwo z takim maluchem, a jednak :-) Dziewczyny, przegladalam dzisiaj kombinezony na zime i zastanawiam się jak ubierac dziecko zanim jeszcze te mrozy nadejda, kupujecie jakies kurteczki? Spodnie ocieplane? To moje pierwsze dziecko i nie mam zielonego pojęcia, poki co w górach jest kolo 12-15 stopni, na spacer zakładam mu body i gruba bluze, spodnie dresowe i 2 pary skarpet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wow:) To już 3 Hanie sa: moja, Haneczkowej i Pauliny 1223 a takie nietypowe imię podobno hehe;) chętnie się przedstawię, ale to będzie trochę dlugasny wpis, żeby nadrobić wszystko od początku :) ale postaram się jak najbardziej w skrócie. Mała moja właśnie usypia po nocnym karmieniu wiec jestem wybita ze snu i mam chwilkę :) w osobnym poście napiszę:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Poczęcie: Moze brzmiec nieco tandetnie, ale coz samo zycie:) Na urlopie w Grecji trochę z mężem poimprezowalismy i na plaży nas wzięło i pierwszy raz "do konca" zaszalielismy:) i od razu czułam ze coś z tego będzie :) Hania urodziła się z mega ciemnymi granatiwymi oczami- jak ta woda- to już jak tanie romansidlo, wiec żeby nie było to już jej oczka wyjaśniały hehe:) Ciąża: Super będę wspominać:) Żadnych mdłości, wymiotów. Jedynie co to parcie na pęcherz i wzdęcia. Nie przytyłam za dużo, brzuch dopiero w 6 mies.zaczął rosnąć, teraz mam jeszcze 3 kg na plusie i walczę :) do końca pracowalam, ciągle aktywna:) Poród: Trauma. 30 godz, regularne bóle, wody odeszły juz na początku, ale rozwarcia nie było. Skończyłam ze znieczuleniem w kręgosłup i kroplòwką na rozwarcie. Przy każdym skurczu moim, małej szalał puls: albo zanikal albo strasznie rósł, wiec byłam ciągle pod KTG. W końcu musiałam zacząć tak oddychać żeby pompowac tlen małej. I 3x jak jeszcze była w brzuchu wkładali we mnie cały osprzęt żeby pobierac jej krew z główki i badać czy nie ma niedotlenienia (dzięki Bogu ze miałam to znieczulenie;)). Przygotowali juz wszystko do cesarki a tu nagle...rozwarcie i skurcze mocne- ja nic nie czulam- mąż zauważył na KTG:) i w ostateczności na 3 skórze dosłownie wyszla główka, a potem reszta:) malutka zdrowa, ale ja miałam przez pierwszy tydzień schize zeby wszystko było ok. Najśmieszniejsze w tej historii jest to, że mój mąż miał być ze mną żeby mnie trzymać za rączkę, a skończyło się tak ze praktycznie odbierał poród. Na szczęście teraz mamy z tego ubaw i co najważniejsze między nami jest ok i nie zmieniło to jego podejścia do mnie w sprawach intymnych;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to się napisalam i idę spac- jutro wieczorem rodzinka przyjeżdża, w sobotę chrzciny:) Mam 28 lat, to moje pierwsze dziecko, mieszkam w DE, na Bawarii:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Haneczkowa Mama
Dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Haneczkowa Mamusia
Heh. Opisałam swój poród o trochę o nas samych a kafe sobie wybralo tylko jedno słowo. Jak maly ssak zaśnie podejmę druga próbę bo nie pomyślałam aby skopiować wpis. Pozdrawiam Was dziewczyny i życzę miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wera33
Rozumiem ze Haneczkowa, bawarka i Paulina zostajecie z nami? U nas tez jedna z zagranicy Anette ma na imie, z Anglii jest. My juz wstalysmy z Sara noc przespana.wyslijcie foty dzieci na mejla.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Justyna1989r
Bawarka wspolczuje porodu. Chyba bym umarła ze stresu jakby takie cuda mi robili w czasie porodu:( Paulina będziesz się decydować na plastykę? Bo mnie tez ostro pokiereszowali i mój lekarz mi proponował ale gdyby ja zrobić teraz to to wyklucza kolejny poród silami natury a ja bym chciała jeszcze jedno dziecko ale czy cos z tego będzie to nie wiem bo mąż nie chce póki co. Tak ze narazie z plastyka czekam zreszta nie wyobrażam sobie znów tego bólu krocza, braku możliwości siedzenia i chodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzień dobry, wczoraj się nie odzywałam bo byliśmy na spotkaniu z dziewczyną, z którą byłam w pokoju po porodzie, wspomnienia wróciły:) ja też napiszę może coś o mnie, jestem z pomorza, z trójmiasta, mam 30 lat, Tymon to pierwsze moje dziecko, rodziłam naturalnie, nawet nie było tak źle:) wysłałam fotkę na maila Tymek jest duży, po rodzicach:) urodzony 25.06 waży teraz ok 8 kg:o karmiony naturalnie. przesypiał już całą noc kładziony ok.20-21, (tak się cieszyłam)ale w ostatnich dniach coś mu się odwidziało:)w nocy znów wstaje, nawet dwa razy ja mam taką kurteczkę przejściową, pod spodnie najwyżej jakieś rajstopki, leginsy, ubieram tak na wyczucie:) ja staram się wychodzić z domu, żeby nuda mnie nie dopadła, zostawiam chłopaków samych, zaczęłam ściągać swoje mleko i sobie radzą:)także polecam dzięki temu mogę wyjść do kosmetyczki, sklepu, dentysty, gdziekolwiek Blanka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lv
Dziewczyny , chyba idą nam zeby, a jak to nie zeby to ja juz nie wiem co. Iga ciagle wkłada ręce do buzi ale wkłada tez moja rękę i trze mocno o działa na dole, faktycznie sa bielsze, a młoda zmierzla jak cholera, dałam jej dzis kuleczki niemiecki i jej przeszła zjadła i poszła spac :/ u mnie nie lepiej ,mam miesiączkę i bez kija lepiej nie podchodzić. Aniolkowa napisz chociaż na meila ze wszystko ok!! Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wera33
Lv moja tez wkłada piąstki do buzi. Ale ja nie daje jej smoczka ( wogole nie używam ) i myślałam ze to dlatego. Odnosnie zębów to jest mi to temat obcy bo ze starszym dzieckiem zadnych problemów nie miałam. Nawet nie wiedziałam kiedy mu wyszły. Nic mu nie dolegało pod tym względem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość VERUSIAA
to ja też chyba jakieś zdjęcia podeśle i poproszę o hasło bo w sumie jestem tu od daaawna a jakoś się nie złożyło :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Justyna: faktycznie do teraz jak o tym myślę to mnie nerwy biorą. Najgorszy byl ten strach o małą, ale najważniejsze że wszystko się dobrze skończyło. Wera: chetnie zostane z Wami, do czerwca jestem na macuerzynskim to powinnam miec czas;) Ja fotki wyślę ze swojego na Wasz, jak uznacie ze jestem godna to odeslijcie hasło:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak zostaję :) Dzieć śpi. Usiadłam do laptopa, żeby mi znowu nie skasowało jak rano z telefonu. Termin miałyśmy na początek czerwca. Ale poród został wywołany na przełomie 39/40 t.c. ze względu na cholestaze. Najpierw zastosowano cewnik Foleya a po dwóch dniach podano mi kroplówkę z oksytocyny. Pęcherz płodowy przebijano mechanicznie. Gdy skurcze stały się silne ze pomoc oddechem nie przynosiła ulgi zastosowałam trochę gazu rozweselającego. Jak dla mnie rewelacja. Cały poród trwał 8 h a parcie około 40minut. Na początku zupełnie nie miałam pojęcia jak to zrobić ale jak załapałam to zebrałam w sobie wszystkie siły i na świecie pojawiła się córeńka. Trafiliśmy na wspaniałą położna która podczas ostatniej fazy potrafiła mnie zmotywować dobrym słowem. Ależ byłam dumna jak już dali mi ja na ręce. W sumie jak dla mnie poród był zaskoczeniem na plus. Nawet szycie bez znieczulenia w opowieściach przyrasta to większej rangi. Żałowałam ze tak słuchałam opowieści innych kobiet.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Córeczka zdrowa 10pkt. Karmimy się piersią na żądanie. Czasem ratuję się laktatorem, aby coś załatwić. Jednak nie za często. Ostatnio idą ząbki i czasem bywa ciężko. Dziś malutka grzecznie śpi to nadrabiam porządki domowe no i kafeteryjne :) Zaraz prześlę coś na maila. Dziś 15 tydzień mija. Jak ten czas leci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Córeczka zdrowa 10pkt. Karmimy się piersią na żądanie. Czasem ratuję się laktatorem, aby coś załatwić. Jednak nie za często. Ostatnio idą ząbki i czasem bywa ciężko. Dziś malutka grzecznie śpi to nadrabiam porządki domowe no i kafeteryjne :) Zaraz prześlę coś na maila. Dziś 15 tydzień mija. Jak ten czas leci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tulipka32
Ja ubieram teraz body z dlugim, bluze z kapturem, polspiochy i kocyk na nogi. Jak bedzie chlodniej to chce kupic taki kombinezon/pajac na misiu, przy starszym super sie sprawdzil. Musze przyznac ze nie znosze tych ciuszkow Ewa Klucze :( jakosciowo ok ale struktura materialu i te koszmarne aplikacje mnie oddsreczaja. duzo kupowalam na Allegro firmy Carter's albo Next (sa super!). Ja tez po porodzie mam maly problem (nie sama pochwa tylko przedsionek). Ale pamietam ze po pierwszym tez tak mialam i wszystko doszlo do siebie dopiero po roku. Teraz lekarz tez mi kazal tyle czekac i dopiero jak sie nie poprawi to jakis zabieg (ale jakis inny niz plastyka pochwy bo tego nie potrzebuje, ceny widzialam masakryczne) Moj Jasiek spi do poludnia ok.1-1,5h, potem na spacerze podobnie i popoludniu ok17 krotka drzemka 45min. Ale potem jest juz mega marudny, przebodzcowany po calym dniu :( kapiemy o 19 i potem biore go na karmienie (jedyne takie dlugie, nawet 30-40min.), jak zasnie o 20 to pobudka jest zwykle 1-2 a potem 4-5 i 6. Ostatnio pare razy nie spal w nocy przez 1h (tak jak dzis) to wtedy padnieta jestem, robil kupe w 3 podejsciach :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×