kompleks malych piersi

ale wiesz , facet zauwazy ze nie sciagasz bluzki i sam dojdzie do tego ze to twoj kompleks. . Lepiej nie daj po sobie poznać ze masz kompleksy..

Moze jak będę miala wieczorem czas to wkleję swoje to was na pewno pocieszy :)

Ale on doskonale wie, ze mam kompleksy i nie probuje mnie dotykać ani mowic zebym sciagnela bluzkę w ogóle go to nie interesuje, jakby naciskal to pewnie bym sie przemogla bo znam go jakies 8 lat i przed nim naprawdę sie nie wstydze

"wiec proszę cię nie zalanuj mnie bo jak Ty masz kompleksy to co ja mam powiedzieć ? " To jak gadania 50kg kobiety że jest gruba a wszyscy wokół "jesteś szczupła, zgrabna, wspaniala i wgle" a prawdziwie grubym osobom jest przykro

to zdjęcie to fejk... moim zdaniem. ale to może potwierdzić tylko Lilia. być może wstawione przez mo.d..ów ( :) ) co by "nakręcić temat" ...

ja nie mam nic do kobiet z małymi piersiami .. One mogą byc tak samo atrakcyjne jak te z dużymi ..

dziewczyny wstawcie swoje zdjecia, bedzie razniej jak jedna druga wesprze:)

Możesz odtworzyć oryginalnego linka z jej wpisów (kafe ma ułomne wyświetlanie linkow) , zobaczysz wlaśnie to zdjęcie

A jak autorka mówi ze nie ma piersi to moze takim osobom jak Np ja jest przykro ? Bo mam 3 razy mniejsze od niej i wlasnie take gadanie mnie denerwuje bo naprawdę ma normalne piersi. Ktoś uważa inaczej ? Ja waze Malo nie latam wszędzie i nie gadam ze jestem gruba, bo wiem ze nie jestem. Moja kolezanka ma piersi troche większe od autorki a ciagle gada ze "nie ma cycków" i tp jak na zlosc przy mnie i ja sie wtedy czuje glupio, bo jak ona nie ma to co ja mam w takim razie ? Moim zdaniem autorka ma normalne ladne piersi

piersi z ego zdj sa przesliczne , to te twoje "male piersi" lilianko?

robisz nas w balona :)

Niewiem czy to przeczytasz czy juz zapuzno pisze :) mialem kiedys dziewczyne, nosila biustonosze a lub aa to byly najpiekniejsze piersiaki jakie dotykalem, zawsze byly ksztaltne i sterczonce wiec wcale nie rozmiar jest wazny :)

" ja sie wtedy czuje glupio, bo jak ona nie ma to co ja mam w takim razie ? " Autorka jest za bardzo skupiona na swoim wyglądzie i ma w d***e, ze wpycha w to innych w większe kompleksy. Dlatego chce foty, pewnie żeby zobaczyć że wiele osób ma mniejsze

czy to jest miseczka A ? http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/bf704c4ab4190b87.html

Nie chce propagować operacji http://plastic-surgery-centre.co.uk/gallery/breast-surgery/breast-augmentation/ Ale tu jest opis własnie jaki rozmiar był wcześniej a jaki później

@millla, jeśli to jej biust to uważam że cały temat jest fałszwy i wymyślony pod kliki... a Lilia to osoba związana z ka.fe ;p ... kli.ki = ka.sa odświerzenia tro.l.ling załamuje słowa klucze, przepraszam.

poza tym liczy sie calkokształt , a nie wielkosc biustu http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/c2bfaa911d7cb422.html

Prawictwo zapoznaj sie z rozmiarami biustonoszy. Przykladowo piersi 65 d sa mniejsze od 75b wiec te literki nie maja żadnego znaczenia

zainstalujcie a.d.b.l.o.c.k.a (haha, nei pozwalają tego napisać) guzik będą mieli z klików, co najwyżej będą mogli się chwalić ilością ludzi co wchodzi na portal

Dziewczyny ja nie mowie specjalnie ze mam male nie majac malych bo inaczej bym nie zamiescila tego wpisu tak jak pisalam na poczatku nie moge ich zaakceptowac, a one jednak naleza do mnie jednak zdanie innych moze byc rozne moga sie podobac lub nie. W kazdym razie ja mam zakodowane w glowie i mi sie nie podobaja. Przez traume sprzed paru lat , gdzie w szkole wypychalam sobie stanik w szatni na wf nigdy nie zdejmowalam podkoszulki tylko na nia zakladalam bluzke , potem przyszedl moj pierwszy raz po ktorym uslyszalam ze mam pryszcze i pare innych doswiadczen sprawilo ze nie moge ich zaakceptowac i w duzej mierze tez dlatego ze nigdzie w telewizji nie pokazuja malych piersi bo by zostaly wysmiane

Hmmm. Mam prośbę - przeczytaj tę wiadomość dokładnie i weź ją sobie do serca, bo naprawdę mi przykro, że - zapewne - miła dziewczyna się tak zadręcza. I wybacz ewentualny chaos myślowy. To, że uważasz swoje piersi za problem jest, jak zauważyłaś, efektem mediów. Wszędzie są piersi optymalnej wielkości, te większe to raczej w filmach dla dorosłych, ale jednak są. Media rządzą się swoimi prawami i pokazują to co jest według nich estetyczne. Chodzi tylko o oglądalność. Media to media, tyle, a że ludzie im ulegają, to już inna rzecz. Kolejna kwestia. Ludzie krytykujący Twoje piersi. Pomyśl - czy miałaś jakikolwiek wpływ na wzrost swoich piersi? Jędrność, tak, owszem, można to poprawić, ale wielkość nie zależy od nas, a przynajmniej mi nic o tym nie wiadomo. ;) Jeśli ktoś rzuca się o coś co jest od Ciebie niezależne to coś tutaj jest nie tak. Naprawdę chcesz się przejmować opinią takich ludzi? Dalej. Klata jak u faceta. Cóż, ja nigdy nie pomyślałabym, że dziewczyna z małym biustem ma klatkę jak u faceta, w ogóle by mi się nie skojarzyło z facetem, biorąc pod uwagę krągłości i widoczną płeć. Owszem, młodzi chłopcy mogą mieć problem z małymi pierśmi, ale, przepraszam - gustujesz w takich? Ja mam 21 lat i ŻADEN z moich kumpli nie ma takich problemów. Owszem, pożartujemy sobie czasem, bo ja też mam małe piersi tak jak Ty, ale to są żarty, na Boga. Ba, znałam gości, którzy gustowali w kobietach, które miały za dużo kilogramów. Myślę, że to kwestia doświadczenia. Oczywiście, że młody chłopak będzie miał Bóg wie jak wielkie oczekiwania, ale wraz z doświadczeniem to mija. Chyba, że spotykał się z samymi seks bombami, nie wykluczam. Ale przecież jak już zaiskrzy, to wielkość piersi traci na znaczeniu. I nawet jak ktoś uznaje Twoje za nieestetyczne - przecież żadne z Was nie ma obowiązku umawiania się ze sobą. ;) Rzecz w tym by umawiać się z kimś kto Cię akceptuje. Żaden z moich partnerów nie miał problemu z małymi pierśmi. To ja miałam problem ze sobą. Naprawdę, zastanów się - CZEMU wykreowana norma i opinia paru osób ma wpływać na Twoją samoocenę, na Twój stan psychiczny? Warto poświęcać nerwy na ludzi, którzy nie umieją zrozumieć, że nie tylko piersi się liczą? Przecież Twój facet Cię kocha, tak? Nawet jak mu coś zgrzyta, to nadal mu zależy. O to chodzi w miłości. Swoją drogą, cytuję niektóre wypowiedzi moim znajomym (płci męskiej, oczywiście!) - uważają, że wyolbrzymiacie. Nie wiem w jakich kręgach się obracasz, Lil, ale - Twoje piersi nie mają wpływu na nic! Tym bardziej, że nosisz push-up. Nie niszczą Twojego życia zawodowego (chyba, że jesteś modelką), nie niszczą opinii Twojego faceta (btw, jakby któryś z moich eks lub obecny partner usłyszał jakiś niepochlebny tekst na temat moich atutów od kogoś to by uznał tę osobę co najmniej za idiotę, zakładając, że to nie żarty), w zasadzie tylko Ty widzisz problem. Przecież widzisz, że to wszystko kwestia mass mediów! Żadna Twoja w tym wina! Czemu się katować? Więcej zrozumienia dla siebie, dziewczęta! Wyrwać się z tego, już! Poszukajcie w sobie innych zalet. Jakkolwiek się nie przyjrzycie - każdy będzie trochę ładny, trochę brzydki. Tym bardziej, że "ładny/brzydki" zależy od gustu. Standardów. Czegokolwiek. Wygląd Was nie definiuje. Nie w pełni. To tylko składowa. No ale dość tych filozofii. Życzę Wam powodzenia i naprawdę trzymam kciuki, żebyście pozbyły się tych czarnych okularów przez które siebie widzicie! Ps. Czy uważasz, że Twój facet jest na tyle głupi, że daje się wciągnąć w modę na duże piersi? ;) Nie? To idź, przytul go i podziękuj za to, że jest! O!

Te kobiety na zdjęciach, które dodajesz rownież maja normalne piersi :-) widocznie ja jestem jakas zmutowana:o

Autorko, i to co jest zakodowane w Twojej glowie jest wazniejsze od tego co pisała ta dziewczyna, że ma 3 razy mniejsze i nawet nie daje się dotknąć (!) komuś kogo zna 8lat. Masz pretensje do wszystkich wokół o pokazywane zdjęcia a sama robisz DOKŁADNIE TO SAMO

Nie znasz mnie to nie gadaj czy ja chce zdjecia innych po to zeby sie dowartosciowac !! Trzeba wzajemnie sie wspierac i dodawac otuchy

Ona moim zdaniem wygląda dobrze http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/55c3ecc813f90f6e.html

Lit dokładnie popieram twoja wypowiedz. Autorka moze i nie ma wielkich cycow ale naprawdę są ladne. Chcialabym takie mieć :) ja natomiast mam naprawdę klate jak u faceta bp nie mam malego biustu tylko w ogóle go nie mam. Żadnego wzniesienia o którym piszesz.

Moim zdaniem to jest mały biust http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/55c3ecc813f90f6e.html ale nie rozumiem dlaczego miałby mieć kompleksy .. Przecież wygląda kobieco .. Niczego jej nie brakuje

Brawo Lit

Lit , masz racje to przez mass media dzieje sie tak ze kobiety maja kompleksy. Moj kompleks siega co prawda juz kilku lat wczesniej , ale teraz jest wieksze kreowanie sylikonow co pewnie tez w jakims stopniu wplywa na kobiete ktora ma z tego powodu kompleks

niby mam większe od twoich, bo podałaś że jest 10cm różnicy a tak naprawdę moje wyglądają na mniejsze, nie wiem dlaczego.Nie chcę nikogo mieć, mam 27 lat i kompleksy pie7rdo9le to życie