Ojciec mojego syna psuje moje szczęście u boku nowego partnera

Hi.Mam 22 lata i 2 letniego synka. Jego ojciec okazał się dupkiem bo zwiał za granicę gdy mały się urodził :( Nawet go nie przyjechał zobaczyć a jedynie "podrzucił" mi pieniądze i tyle go widzieliśmy. Ciężko mi było pozbierać się po jego odejściu bo kochałam go bardzo a on zawsze bawił się moim uczuciem względem niego i wykorzystywał ten fakt na wiele sposobów.Potrafił przez tydzień nie odbierać telefonów a gdy odebrał to leciałam uradowana do niego i był seks i w ogóle super -tak jak na początku każdego związku. Wracając do tematu to od roku spotykam się na poważnie z pewnym mężczyzną i planujemy wspólną przyszłość.Synek bardzo go pokochał a partner traktuje go jak własne dziecko.Niestety jego biologiczny ojciec dał o sobie znać w sierpniu i gdy dowiedział się od moich rodziców, że wraz z synkiem i nową milością spędzam wakacje w Grecji to zaczął wydzwaniać, że chce nas zobaczyć, że nie powinnam wywozić dziecka z obcym frajerem! I to mówi człowiek który zniknął na tyle czasu i na dodatek nic o moim ukochanym nie wie! Stał się nie do wytrzymania i za wszelką cenę chce na siłę uszczęśliwić synka swoją osobą a prawda jest taka,ze mały jest bardziej zżyty z moim partnerem i ten się złości gdy mały mówi tata do wg niego obcego faceta.Co mam robić?I jak sprawić by nie właził w nasze życie z butami!?

Ojciec dziecka, jaki by nie był, będzie zawsze ojcem dziecka. Może się zmienił, może nie, prawo do kontaktów ma. I wybacz a;e to nie Twojego faceta sprawa, że dziecko mówi "tato" do uwaga: swojego ojca :)

Autorko miała chyba na myśli że dzieciak mówi tato do jej faceta a nie ojca dziecka.

Syn mówi tata do człowieka który go wychowuje bo biologiczny tatuś jest mu obcy!!!

no to jak sie biologiczny zmienił na lepsze to niedługo nie bedzie obcy; dla dziecka to dobrze, przestan patrzec tylko na swoj czubek nosa

Zmienił się na lepsze? Porzucił nas więc teraz jest za pozno!!! Syn ma już tatę bo w uczuciach dziecka nie ma znaczenia kto spłodził ale kto wychowuje i interesuje sie bezgranicznie.

w 99 przypadkach na sto odzywa sie w tatusiach z bozej laski wylacznie pies ogrodnika

Pozbaw praw rodzicielskich biologicznego ojca dziecka. Olał syna i nie wychowywał go, a twoi rodzice niech trzymają buzie na kłódkę i nie opowiadają obcemu przygłupowi co robi i gdzie jest ich córka z wnukiem, bo nie muszą mu się tłumaczyć. Mógł kretyn własnego dziecka pilnować, to wiedziałby wszystko o nim. Co z niego za ojciec?

Czy on ma jakieś kontakty ustanowione sądownie? Czy płaci alimenty? Czy uregulowałaś prawnie tę sytuację? Ja myślę, że właśnie odezwał się w nim pies ogrodnika, bawił się Tobą, może nagadał bzdur swoim znajomym, że jesteście tak na prawde razem ale on zarabia pieniążki za granica a teraz się ocknął bo się okazało, że zaczęłaś sobie życie układać. Jak najszybciej musisz sprawę załatwić przez sąd, czy twój syn kiedykolwiek go widział? Może nie jest za późno żeby pozbawić go praw skoro się nie kontaktował i nie interesował dzieckiem.

Trudna sytuacja dla dziecka jeśli nie widziało swojego taty

".... on zawsze bawił się moim uczuciem względem niego i wykorzystywał ten fakt na wiele sposobów.Potrafił przez tydzień nie odbierać telefonów a gdy odebrał to leciałam uradowana do niego i był seks i w ogóle super ...." xxxxxxxxxxxxx Pozwalalas mu sie soba bawic jak zabawka, wiec on nadal to robi. Sama mu pozwalalas na nieszanowanie twoich uczuc, wiec on nadal robi i bedzie robil to na co ma ochote.

09:21 Tak wiem, że sobie pozwalałam na takie zachowanie z jego strony ale to było przed pojawieniem się dziecka! Gdy zaszłam w ciążę to zrozumiałam ze jest kretynem ale było juz za pózno więc zdawałam sobie sprawę, ze on sie nie zmieni ale nieszanowanie moich uczuć to jedno a nieinteresowanie się dzieckiem to druga sprawa! Po jego narodzinach uciekł do Anglii... 09:16 nie ma żadnych praw ale teraz sie ich domaga.Nawet nie pojawił się w szpitalu gdy syna rodziłam i mały nosi moje nazwisko. Dopiero gdy miał 2 tygodnie to jak pisałam wyżej przyjechal i dał mi 1000zl na malego tak z dobrego serca (d**ek) i pojechał na lotnisko.Nawet syna nie poznał!.Wiem, że ktos mu doniósł o moim związku poważnym i o tym, że mój partner chce dać swoje nazwisko małemu więc chyba coś go ruszyło bo przyleciał w sierpniu i teraz znowu jest w Polsce i nam zycie zatruwa .A te jego podchody sa żałosne

Sorry, ale to ty wybralas ojca swojego dziecka:O Ludzie nie zmieniaja sie az tak drastycznie, skoro uwazasz go za dupka, to musial byc juz dupkiem wczesniej. A prawda jest taka, ze twoje emocje nie maja nic do rzeczy. Jezeli on bedzie chcial byc faktycznie ojcem, to bedzie. Bo sa na to prawne sposoby. Wiec na twoim miejscu skontaktowalabym sie z prawnikiem. Bo to powazna sprawa, przede wszystkim dla dziecka.

Czyli rozumiem, że on nie ma żadnych praw dziecka nie uznał bo ono nosi twoje nazwisko to teraz się może bujać, a ty nie musisz odbierać od niego telefonów a jak będzie cię nachodził to wzywaj policję. Niech nie mąci teraz dziecku w głowie bo będzie się z nim bawił tak samo jak z Tobą. A czy twój synek w ogóle go widział na oczy i wie że to jego tata?

Teraz raptem mu się zachciało bawić w tatusia bo go ego zabolało bo jak to tak inny mężczyzna da mu swoje nazwisko to go najbardziej boli. Pobawi się chwilkę a potem zostawi synka i synek będzie cierpiał najbardziej.

A ty wrozka jestes ze wiesz co on mysli i co zamierza? Badz dorosla i spotkaj sie z nim, i zapytaj jakie ma zamiary. Ludzie dorosli i odpowiedzalni powinni ROZMAWIAC! Piszesz, ze ty sie zmienilas. A on to juz nie mogl? Byc moze zrozumial swoj blad, byc moze pokocha swoje dziecko. Nie zakladaj z gory jego zlych intencji, bo to jest po prostu niepowazne.

Kocha, a nigdy go nawet nie widział. Daruj sobie. Poszłabym do prawnika po poradę co robić, wyjaśniła wszystko i trzymała się jego rad i tyle :]

mysle ze bez problemu pozbawisz go praw rodzicielskich, idz do prawnika i sie poradz

Takich tatusiów, którzy dali w długą jeszcze w ciąży partnerki i mieli gdzieś matkę i dziecko, a przypomnieli sobie o nim nagle, kiedy matka dziecka zaczyna układać sobie życie należałoby odstrzelać. Z pożytkiem dla społeczeństwa.

10:07 Ale po co mi to uświadamiasz? Ja to wiem i czasu nie cofnę ale tak juz to w zyciu bywa, że zakochujemy się w kretynach i liczymy, ze się zmienią:( Chciałam uniknąć prawników, sądy i te sprawy i porozmawiać z nim i przekonać by odpuścił bo to nie ma sensu.Zresztą jak on to sobie teraz wyobraża to nie wiem bo syn nie ma 2 miesięcy a 2 lata więc mam nadzieje, że pójdzie po rozum do głowy i dla dziecka sie wycofa bo mały nie potrzebuje jego tatusiowania.Mój ojciec z kolei jest na tyle cięty, że już mu zapowiedział wojnę i boję się, że polubownie sie to nie skończy :(Gdy ten wyjechał do Anglii to zabronił mi odbierać telefony, kazał usunąć fb i żadnych pieniędzy nie przyjmować by uniknąć właśnie takich sytuacji a jednak mimo wszystko pojawił się.Co do mojej mamy bo to ona rozgadała szczegóły a ojciec tylko powiedział, że ułozyłam sobie życie i by dał mi spokój to nie mogę mieć do niej pretensji bo co to zmieniło czy pogorszyło ? Przecież ile mu to się dowiedzieć i wywąchać gdzie jestem i z kim sie spotykam ?!

Leilaleila 2014.09.24 Hi.Mam 22 lata i 2 letniego synka. Jego ojciec okazał się dupkiem bo zwiał za granicę gdy mały się urodził smutas.gif Nawet go nie przyjechał zobaczyć a jedynie "podrzucił" mi pieniądze i tyle go widzieliśmy. Ciężko mi było pozbierać się po jego odejściu bo kochałam go bardzo a on zawsze bawił się moim uczuciem względem niego i wykorzystywał ten fakt na wiele sposobów.Potrafił przez tydzień nie odbierać telefonów a gdy odebrał to leciałam uradowana do niego i był seks i w ogóle super -tak jak na początku każdego związku. I Moja droga,on nie okazał się dupkiem,z tego jak go opisałaś to nie byłaś jego miłością i wcale nie miał zamiaru układać sobie z tobą reszty życia.To raczej ty brnęłaś w to wszystko i sama podkładałaś mu się,dziś faceci o takich dziewczynach mówią że chciałaś go zlapać na dzieciaka. Przykro mi..... I Wracając do tematu to od roku spotykam się na poważnie z pewnym mężczyzną i planujemy wspólną przyszłość.Synek bardzo go pokochał a partner traktuje go jak własne dziecko. I Niestety jego biologiczny ojciec dał o sobie znać w sierpniu i gdy dowiedział się od moich rodziców, że wraz z synkiem i nową milością spędzam wakacje w Grecji to zaczął wydzwaniać, że chce nas zobaczyć, że nie powinnam wywozić dziecka z obcym frajerem! I to mówi człowiek który zniknął na tyle czasu i na dodatek nic o moim ukochanym nie wie! Stał się nie do wytrzymania i za wszelką cenę chce na siłę uszczęśliwić synka swoją osobą a prawda jest taka,ze mały jest bardziej zżyty z moim partnerem i ten się złości gdy mały mówi tata do wg niego obcego faceta.Co mam robić?I jak sprawić by nie właził w nasze życie z butami!? I Masz prawo ułożyć sobie życie tak jak tego pragniesz.Ale czy nie za szybko ?Spotykasz się z facetem od roku,nie mieszkacie razem a twoje dziecko już do niego mówi tata? Wszystko jesze się może zdarzyć(rozstanie) i po co dziecku mącić w głowie? Może ten związek nie wypali i co,jaki to będzie miało wpływ na psychikę dziecka? Tu tata i tam tata a za jakiś czas znowu nowy tata? Wybacz ale trzeba się trochę zastanowić,szczęście twoje u boku nowego partnera to nie zawsze szczęście dziecka.

Spojrzcie na ta sytuacje obiektywnie....kobieta idzie co lozka z dupkiem, i do tego zachodzi w ciaze, bo sie nie zabezpiecza. Ciaza jest nieplanowana, wiec facet sie wscieka/boi i znika. A kobieta zostaje z problemem. Obydwoje okazaliscie sie nieodpowiedziali:)Nie tylko on, ale i ty takze. Tyle ze konsekwencje waszej glupoty bedzie ponosci takze dziecko. Bo nigdy nie bedzie mialo swoich rodzicow razem, tylko mame, kolejnych wujkow i dochodzacego tatusia. Jezeli oczywiscie mamusia bedzie madra i pozwoli dziecku widywac ojca, bo te zapiekle w swojej zlosci utrudniaja kontakty jak tylko moga. Trzeba bylo myslec glowa a nie czyms innym jak szlas z nim do lozka. Biedne dziecko, w glowie mu mieszasz, nie bedzie wiedzialo na kogo mowic "tato":O

Faktycznie pies ogrodnika, ale całe szczęście w tym że nie ma uznanego ojcostwa i póki go nie będzie, możesz robić co chcesz. Żeby mieć jakieś prawa do dziecka twój były musi wnieść do sądu pozew o ustalenie ojcostwa, musza być badania dna za które musi on zapłacić itd... wszystko to trochę trwa. Tak na gębę to on w tej chwili nie może NIC poza szczekaniem. Najlepszym wyjściem byłoby abyś wzięła ślub z obecnym partnerem, on adoptowałby twoje dziecko, wszyscy pod jednym nazwiskiem i wtedy TYLKO ON miałby prawa rodzicielskie. W takiej sytuacji twój były już nic nie mógłby zrobić, bo nawet sądowe ustalenie ojcostwa nie dałoby mu praw rodzicielskich po adopcji. Mówię to z własnego doświadczenia bo mialam dokładnie taką samą sytuację, tatusiowi po 3 latach przypomniało się ze ma syna, wtedy kiedy ktoś mu doniósl że jestem w ciąży z nowym partnerem i tak samo zaczął się rzucać grozić i wyzywać od frajerów. Prawnik wskazał nam tą drogę którą opisalam powyżej i nie doszło nawet do badań dna ze strony biologicznego ojca bo uznał ze to za dużo kosztuje, co prawda jeszcze się odgraża, ale prawnie nie może zrobić już nic.

myślę, że bez prawnika się nie obejdzie, bo koleś jest zwyczajnym idiotą wprowadza zamęt w życie dziecka, taki tatuś to wiesz do czego się nadaje, nigdy nie będzie odpowiedzialnym ojcem, dziecko będzie czuło się tylko olewane/obsypywane prezentami, zero oparcia, potem przyjdzie młodzieńczy bunt - jestem nieplanowany aaa serio, wiem co mówię. zerwij kontakty. i upewnij się czy nowy partner jest odpowiedzialnym człowiekiem.

Powiem wam z doswiadczenia, ze mozecie oczywiscie utrudniac kontakty z biologicznym ojcem, sa na to sposoby, ale w wiekszosci przypadkow wasze dzieci i tak beda kiedys szukaly kontaktow z wlasnym ojcem. Malo tego, obarcza was odpowiedzialanoscia za to, ze nie znaja wlasnego ojca. A wtedy relacje matka -dziecko zaczynaja ukladac sie bardzo roznie. Niekoniecznie dobrze. Radze wziac i ten aspekt sprawy pod uwage, zanim wykluczycie biologicznego ojca z zycia dziecka.

Leilaleila dziś Zmienił się na lepsze? Porzucił nas więc teraz jest za pozno!!! Syn ma już tatę bo w uczuciach dziecka nie ma znaczenia kto spłodził ale kto wychowuje i interesuje sie bezgranicznie. I Na nic nie jest za późno.Nie pisz że twój syn ma tatę bo to jeszcze obcy człowiek.Nie rozśmieszaj mnie że po roku znajomości i to na odleglość wierzysz ze czeka cię świetlana przyszłość i facet z którym się spotykasz WYCHOWUJE twoje dziecko. I Zresztą jak on to sobie teraz wyobraża to nie wiem bo syn nie ma 2 miesięcy........ I Nie pytaj tutaj jak on sobie to wyobraża,zapytaj jego.Uważam ze wasze spotkanie i rozmowa iest konieczna,jesteście dorośli . I .......a 2 lata więc mam nadzieje, że pójdzie po rozum do głowy i dla dziecka sie wycofa bo mały nie potrzebuje jego tatusiowania I Nie pisz że mały nie potrzebuje jego tatusiowania bo nawet nie wiesz co piszesz.

Weźcie szybko cichy ślub cywilny i mąż nich adoptuje twoje dziecko. Jak biologiczny frajer zadzwoni to powiedz mu wyraźnie, ze jeśli sie natychmiast nie odczepi to powiadomisz policję o nękaniu i rozłącz się. Więcej telefonów od niego nie odbieraj, do domu nie wpuszczaj, tylko wzywaj policję. Biologiczny frajer nie ma i nie bedzie miła żadnych praw do dziecka, wiec zostanie ukarany przez sąd za nekanie i groźby karalne, jesli będzie ci groził

silvergold Po pierwsze nie złapałam go na dziecko bo byłam świadomo, że to nie odpowiedzialny mężczyzna i walczyłam z uczuciami do niego i szczerze chciałam się uwolnić od nich ale nie potrafiłam!! Nie chciał układać sobie ze mną życia i wychowywać syna to nic na siłę więc go nie zmuszałam przez ten cały czas ale teraz po co sie stara nas odzyskać ? A co mam dziecku zabronić słowa tata?Zresztą on pojawił sie w naszym zyciu całkiem przypadkowo gdy synek miał 2 miesiące i pomimo, że wtedy nie bylismy parą to nas odwiedzał i bardzo mi pomagał .Na początku były to stosunki przyjacielskie.Spotykamy się oficjalnie od 13 miesięcy więc twoim zdaniem ile czasu musi minąć by malutkie dziecko pokochało i traktowało jak tatusia ?

gość dziś Weźcie szybko cichy ślub cywilny i mąż nich adoptuje twoje dziecko. Jak biologiczny frajer zadzwoni to powiedz mu wyraźnie, ze jeśli sie natychmiast nie odczepi to powiadomisz policję o nękaniu i rozłącz się. Więcej telefonów od niego nie odbieraj, do domu nie wpuszczaj, tylko wzywaj policję. Biologiczny frajer nie ma i nie bedzie miła żadnych praw do dziecka, wiec zostanie ukarany przez sąd za nekanie i groźby karalne, jesli będzie ci groził xxxxxxxxxxxx A to ci dopiero madra rada:O Wziac slub z facetem, ktorego sie malo zna, tylko po to, aby na zlosc biologicznemu ojcu utrudnic kontakty z wlasnym dzieckiem:O Ja pitole, kobieto, ale odebralo ci rozum.....

silvergold zajmij się własnymi problemami rodzinnymi a dziewczynie nie mieszaj w głowie i nie piernicz głupot, bo ten dopek - biologiczny tatuś z bożej łaski nigdy się nie zmieni. jak chcesz to go sobie weź. autorko daj namiary silvergold na przygłupa z którym kiedyś zaszłaś w ciążę. :D