kobieta a samochod

I dziekuje za wszelkie odpowiedyi. Passata odpuszczam w takim razgie. A niech mi ktos powie jak wyglada sprawa z fiatem stilo

Nie myślałaś o Punto, albo Clio? Obydwa pochodzą często z polskich salonów i zdarzają się zadbane egzemplarze w podanej przez Ciebie kwocie. pamiętaj, że od razu będziesz musiał włożyć w takie auto koło tysiąca zł (wymienić olej, filtry, płyny itd.) i zapłacić ubezpieczenie.

"Ktoś tu zapomniał o prymacie niskiej stawki ubezpieczeniowej." 60zł rocznie w porównaniu z naprawą diesla to niewiele. I przy lpg odpadają kanały, parkingi podziemne. - turbina - trzeba się liczyć z jej regeneracją - taki standard w turbodieslach ok. 1400 z robocizną +przy przebiegu ok. 150/200 tys - koło dwumasowe - o ile jest w samochodzie + sprzęgło 2000zł + - pompo wtryskiwacze (wrażliwe na jakość paliwa) ok. 500zł + sztuka - filtr DPF, ale to w nowszych samochodach to w skrócie :) Czy trupy? zależy od kogo się kupi. Znam ludzi którzy sobie chwalą - ja osobiście bym tego nie brał. x "Nie słuchaj ich, kup sobie Seicento" lepsza panda - ten sam silnik, a wygodniejsza, przede wszystkim wyższa x z własnych przemyśleń to: - kupić mercedesa na ropę w123, wyremontować i cieszyć się bezawaryjnością. Wraz z wiekiem samochody te zyskują na cenie - można powiedzieć że inwestycja, ewentualnie volvo p1800 - cegły również są dobre, tylko nie zarobi się na nich - kupić nowy samochód z salonu i jeździć nim do pierwszej poważnej awarii - bardzo często do końca gwarancji :)

" fiatem stilo " jeden z bardziej awaryjnych samochodów - takie ma opinie x http://www.autocentrum.pl/ sporo informacji, opinii o samochodach

Niestety nie podobaja mi sie takie samochody jak punto :-( a fiat stilo?

Acha:-D to chyba mi maluch zostaje . Albo nie dla psa kielbasa jak to sie mowi

>>>lepsza panda - ten sam silnik, a wygodniejsza, przede wszystkim wyższa<<< Też uważam, że powinna celować w małych autach. W jej przypadku różnica w cenie ubezpieczenia za większy silnik może dojść do 500zł (brak obniżek). x >>>z własnych przemyśleń to: - kupić mercedesa na ropę w123, wyremontować i cieszyć się bezawaryjnością. Wraz z wiekiem samochody te zyskują na cenie - można powiedzieć że inwestycja<<< To jest kobieta i za remont w warsztacie musiałaby zapłacić kosmiczne pieniądze :D. To z tego powodu zezłomowałem w końcu swojego pierwszego dużego fiata :( :( :(.

Chcesz mieć pokazowe auto za niewielkie pieniądze, co zapewne się skończy tym, że kupisz jakiś ładny chłam i zamiast nim jeździć będzie stał na parkingu, bo nie będzie Cię stać na naprawy - powodzenia, dalsze tłumaczenie nie ma sensu, bo tu emocje mają decydującą rolę, a gdzie są emocje to brak logiki...

>>>Acha to chyba mi maluch zostaje . Albo nie dla psa kielbasa jak to sie mowi<<< Nie mam pojęcia o przymiotach Stilo :(. Pomyślałem jeszcze Thalii, ale ona jest brzydka nawet dla mnie. Nie mając dużych środków na zakup i utrzymanie musisz ograniczyć się do niektórych modeli :(. Poza tym pamiętaj, ze przy Twoich środkach, przyjemność z posiadania własnego wozidełka :D, będzie oznaczać rezygnację z wielu drobnych przyjemności, z których korzystasz obecnie na co dzień.

Prawda misio:-)a tak mam faceta,ktory zawsze chetnie mnre zawiezie gdzie chce, i cieszy po dbanieo swoje auto

Przyszedł mi do głowy RENAULT MEGANE COUPE 1 z silnikiem 1,6. Miał miękkie zawieszenie i był kupowany głównie dla wyglądu, więc jest szansa na znalezienie archiwalnego :D, ale niezajeżdżonego egzemplarza. podstawowy silnik dużo wytrzymywał, a proste zawieszenie nieźle sprawowało się na polskich drogach.

Bedzie wiecej na torebki i bizuterie ktora kocham:-)

Nie jest az taki yly. A ten ktos wyzej,kto pisal,ze szukam auta wystawowego. TO nieprawda. Ma tylko byc ladny i tani w utrzymaniu.

:-D

Jeśli ładny to przeszukaj, który model jest dla Ciebie ładny, a wtedy będziemy mogli się ustosunkować, jeśli tani w eksploatacji to niewielki, powszechny model i przede wszystkim lepiej starszy, ale zadbany, doinwestowany.

>>>Nie jest az taki yly.<<< Ma też całkiem duży (na coupe) bagażnik. I tak jak napisałem, często robił bardziej za wygląd, niż za pojazd do tyrania, dlatego jest szansa znaleźć jeszcze taki, nadający się do normalnej eksploatacji :). Podstawowy silnik (8 zaworów) jest dość bezawaryjny i wytrzymuje duże przebiegi. Zawsze dostaniesz do niego części, bo montowali go w pierwszych wersjach DACI. Z tego, co pamiętam większość podzespołów była identyczna jak w hatchbacku. W serwisach RENAULT można go dokładnie sprawdzić przed zakupem i dość często ściągnąć jego historię.

nie padło najważniejsze pytanie - jaki kolor? :D

:-)

Czarny,srebrny lub bialy, lub ciemny granat

Haha ;-)

:-D

Nie ma co przesadzać z tym kosztami dodatkowymi, ubezpieczenie też można tanio kupić np. w CUK.

:-)

Juź nie chodzh o to ubezpieczenie a o inne wydatki,naprawy

Ciezka misja kobietko

>>>Megane to pospolity hatchback, nie obrażaj rasowych, sportowych coupe.<<< MEGANE I był produkowany jako: - hatchback - kombi -sedan - coupe - carbio i van, który potem był traktowany jako niezależny model. Napisałem, że nie było to rasowe coupe i dlatego jest nadal szansa kupienia niezajeżdżonego egzemplarza. To auto dobrze wyglądało i w odróżnieniu od rasowych coupe pozwalało jeździć po polskich drogach bez uszkadzania własnego kręgosłupa :D. Przejedź się kiedyś Morganem jakąś starą, śląska drogą, to zrozumiesz: o czym piszę :).

Kobieta i samochód to nic wielkiego. Sobie myślę, że warto jest zainwestować w zwrotny i zrobić sobie kontakt do warsztatów. Ja gdzie indziej oddają opony, gdzie indziej turbinę( http://www.scanwir.pl/) no i jakoś tam jeżdżę póki co...

Witam,to ja autorka.:-) a co sadzicie o toyota yaris?

Zaladny nie jest ale podobno nieawaryjny

" toyota yaris" bardzo dobry wybór