Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

jak sobie przemówić,że z alkoholikiem to nie ma przyszłości?

Polecane posty

ps moja matka nie ma renty, ja nie mam brzucha, w monopolowym jest dla mnie za drogo kiedy pije (dobra cecha: oszczędność:P) Kanapy uzywam głównie po trzeźwemu bo jak sie nap*****le to moge nawet zwisać z gałęzi jak nietoperz w czasie snu...Zwisa mi to. nienawidze kababu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja napisze wam tak jetem alkoholiczka mam meza i 3 dzieci skladam rece do boga dziekujac ze pomogl mi pokonac alkoholizm nie pije 5 lat ani kropli wspominam sobie jak ja musialm ranic wszystkich mam wyrzuty sumienia do dzis robilam rzeczy niestworzone tak potrafi zadzic alkohol !chodzac na terapie nauczylam sie na nowo zyc bez alkoholu jest dobrze rodzina zaufala mi znow jestem narescie soba bylo trudno ale warto bylo Nigdy nie gardze alkoholikami bo to dobrzy ludzie ale zagubieni alkohol porzera i zabiera im wszystko co dobre daje tylko zlo a oni nieswiadomie przyjmuja go i zyja wiedzac ze to choroba smiertelna i postepepujaca Ja chcialm sie leczyc za wszelka cene bo widzialam jak pomalu niszcze siebie i innych Przyznalam sie ze mam problem i potrzebuje pomocy ludzie na terapi pomogli mi za co jestem im wdzieczna zaczelam normalnie myslec i dzialac zadnych po cichu popijawek ani kropli..... bylam szczera , dumna bylam z siebie ze jednak mozna jak sie chce a to wcale jest nie takie trudne wystarczy chciec i isc na dobra droge . Przepraszam za bledy taka mam klawiature

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×