Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ToJaAutorka

Czy ktoś z Was poznał się za pośrednictwem kafe?

Polecane posty

Gość gość
ja chcę poznać użytkownika myszko ty moja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Levviatan nie jest Matką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Levviatan jest Ojcem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja za to miałam poznać pewnego studenta prawa ze wschodniej Polski, ale ostatecznie nic z tego nie wyszło pomimo tego że rozmawialismy godzinami przez telefon, skype i na portalach społecznościowych i bardzo dobrze się dogadywalismy.:O przyznam, ze żałuję szczególnie ze to ja zerwalam kontakt. No ale...:classic_cool:🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taa tutaj zachować zimną krew momentami,to rzeczywiście nie lada wyczyn ;-) Co do rozmów przez telefon dla mnie to również nie jest TO a skype to w ogóle,czułabym się dziwnie jakoś siedząc tak w jednym miejscu wpatrując się w obraz ;-) Ja zawsze (zakładając że jakiś dalszy kontakt ma być oczywiście) staram się wybierać kogoś z kim mogłoby dojść do ewentualnego spotkania :-)Fajne macie te niektóre historie...Teraz mi się przypomniało że za małolata spotkałam się z pewnym kolegą zapoznanym w internecie...To była porażka wielce się zakochał i na pierwszym spotkaniu wkraczał w tematy ślubu co było jak dla mnie niedorzeczne :-D Udawałam że jest ok (bo bałam się co może się stać w ramach sprzeciwu) kiedy ładnie się pożegnaliśmy zerwałam kontakt, nie odpisywałam,nie oddzwaniałam...Często jeszcze pisał,dzwonił ale tak mnie zraził że już się nie odezwałam. Myślę że może też dla tego jestem tak sceptycznie nastawiona do tych spotkań ;-) A tego całego Levviatana kojarzę 'po nicku' jak kiedyś wchodziłam na kafe,tyle że jako gość :-D Jednak kafe uzależnia i prędzej czy później człowiek znów tu wraca :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>wielce się zakochał i na pierwszym spotkaniu wkraczał w tematy ślubu co było jak dla mnie niedorzeczne<<< Spoko :D. Są lepsi :( :D :D :D. Mi pewna dziewczyna, po kilku tel. rozmowach, zaczęła tłumaczyć, że jesteśmy dla siebie stworzeni i nasz ZWIĄZEK na zawsze powinien zostać monogamiczny (zaznaczam, że nie widzieliśmy się wcześniej na oczy :D ). A inna pani (z którą nawet przez telefon nie było mi dane porozmawiać) poinformowała mnie, że jej mąż wyjechał na kilka dni, więc ona zabiera natychmiast córkę i się do mnie PRZEPROWADZA !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uuu nieźle...:-D Ja w ogóle nie lubię jak ktoś na coś nalega, już szczególnie kiedy dotyczy to znajomości która jest 'świeża' i tutaj niezależnie czy opiera się na znajomości wirtualnej czy też realnej. Swoją drogą nie wiedziałam że ludzie potrafią być aż tak bezpośredni w niektórych kwestiach,nie wiem czy oni są pozbawieni poszczególnych ludzkich uczuć... ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Misio o kurcze tak się z tego uśmiałam że o mało kawałkiem banana bym się przez Ciebie zakrztusila:-) to było dobre:-) A wiecie że u mnie aktualnie świeci sobie słońce?:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ToJaAutorka po ludziach z kafe można się wszystkiego spodziewać:-) nawet nadludzkich mocy...:-) żyje sobie już na tym świecie 22 lata ale nigdy nie spotkałam się z takim chamstwem i obłuda jak właśnie na tym forum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>Swoją drogą nie wiedziałam że ludzie potrafią być aż tak bezpośredni w niektórych kwestiach<<< A co powiesz na zdjęcia vaginy (i całej reszty) przysłane w... trzecim wymienionym z kobietą mailu :( ? Piszę o 40-stoletniej kobiecie, mężatce, matce dzieciom. x Przypomniała mi się jeszcze pani, która zaprosiła mnie do siebie, informując wcześniej o wszystkim (część informacji udało mi się zweryfikować :D ), poza kodem dostępu do jej konta bankowego (nr konta chyba też podała :D). To była urzędniczka z magistratu średniego miasta, czyli osoba publiczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W takim razie zazdroszczę pogody,u mnie szaro,buro i ponuro...A za parę chwil pewnie będzie ciemno jak w dupie :-D Faktycznie tutaj można się po ludziach spodziewać wszystkiego,najwięcej tych negatywnych cech-choć nie powiem zdarzają się i tutaj życzliwi ludzie,no ale gdzie tak nie jest? ;-) Zawsze jak znajdziemy się w jakiejś większej grupie społecznej-znajdą się tacy co będą wkurwiać i tacy z którymi zawsze można pogadać ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>A wiecie że u mnie aktualnie świeci sobie słońce?<<< U mnie właśnie zaczęło schodzić do podziemia :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>Zawsze jak znajdziemy się w jakiejś większej grupie społecznej-znajdą się tacy co będą wk**wiać i tacy z którymi zawsze można pogadać <<< Tylko, że w realu jest łatwiej ich "wyczuć" :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>ale nigdy nie spotkałam się z takim chamstwem i obłuda jak właśnie na tym forum<<< Ja dużego doświadczenia w buszowaniu po internecie nie mam (ledwie 3 lata), ale zgodzę się z Twoim zdaniem w temacie chamstwa :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Misio chłopy chyba mają jeszcze mniejsze opory w tej kwestii... Teraz sytuacja realna,z realnej znajomości byłam kiedyś z facetem dodam że to ja zrobiłam pierwszy kro wydawał mi się taki niedostępny, miał niesamowite poczucie humoru a jednak zawsze był taki skryty... Jakoś wyszło że byliśmy razem,niby się otworzył trochę ale zawsze trzymał jakiś tam dystans no i nie doszło jeszcze do żadnego zbliżenia,a on ni stąd ni z owąd wysyła mi wieczorem sms'a w którym bardzo,ale to bardzo szczegółowo opisuje nasze zbliżenie wspominając tam także o przeszywających sztyletach rozkoszy,a tuż po tym dostaję zdjęcie jego członka... Nie muszę chyba mówić że byłam w kompletnym szoku,no i do żadnego zbliżenia między nami nie doszło... Nie miałam tutaj na myśli że owo zdjęcie mi nie 'spasowało' :-D Jednak po prostu miałam go za kogoś innego,no i myślałam że jesteśmy dorośli-mimo że to ja w tym związku byłam gówniarą a on 'dojrzałym' mężczyzną ... No cóż ludzie na prawdę zaskakują :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaa jeszcze najzabawniejsze kazał sobie 'go' nazywać Steven :-D Nie pytajcie czemu,ale chyba rzeczywiście coś było z nim nie tak :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ToJaAutorka masz rację. To zapraszam do mnie, słońca wystarczy dla wszystkich:-) nawet moge poczęstowac Was gołąbkami bo zrobiłam:-) i mam jeszcze sernik:-) jestem otwarta na nowe znajomości:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gościu,bardzo dziękuję za zaproszenie-jednak i słońce pewnie zajdzie lada moment a i na gołąbki a tym bardziej sernik się nie załapię jestem znów na diecie także staram się ograniczać takowe pyszności... Jak to kobieta-coś sobie zawsze znajdę... ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość man
Ja kilka osób poznałem, z trzema utrzymuje kontakt mailowy czy tam przez facebooka. Ale na żywo to sie nie spotkałem z nikim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ToJaAutorka o matko:-) siedzę i ryczę ze śmiechu choć pewnie Ci wtedy do śmiechu nie było:-) Ja ostatnio umówiłaśam się z takim kolesiem, wszystko fajnie a ten nagle bierze moja rękę i kieruje ja na swoje krocze! No słuchajcię myślałam że mi oczy na wierzch wyjda! A też bym się tego po nim nie spodziewała. A jednak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też byłam na diecie, schudłam, jestem mega dumna z siebie bo postawiłam sobie za cel zgubic tłuszczyk z ud i się udało:-) z 53cm zeszlam do 50:-) mój mały sukces.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>> i mam jeszcze sernik<<< Na sernik jestem zawsze chętny :D. Ale dzisiaj wieczorem i jutro przez cały dzień czeka mnie jeszcze mnóstwo pracy :(. Poza tym pewnie bardzo daleko mieszkasz :(.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Fabian_B
Koloryzujecie a sami jesteście funta kłaków warci..żenada jak dzieci się wypowiadacie o swoich spotkaniach w realu czy to o znajomościach e-mail czy tel. typowi z was katolicy po niedzielnej mszy. No czekam misio1 na twój kontratak wali grucho ..http://zapodaj.net/d8c764e75badf.jpg.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chcę męża z kafeterii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>>>Sądząc po tym że u Was świeciło słońce,pewnie to ja jestem z innej miejscowości niż Wy<<< To może przyznaj się: z jakiego regionu :) ? x ich bin aus Oberschlesien :D :D :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem z woj lubelskiego. Fabian ale nikt nie karze czytać Ci naszych wypocin:-) skoro Ci nie odpowiada to możesz iść na inny temat i po problemie. Poza tym tu i tak nikt nie będzie wdawal się z Tobą w niepotrzebne dyskusje. I Basta:-)!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×