Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

pomozcie!!! dlugi chlopaka hazardzisty

Polecane posty

Gość gość
pewnie siebie. wciaz nie moge uwierzyc ze to jest az 40 tys. chloapk ktory ma dopiero 22 lata, mial wszystko, samochod, kochajaca dziewczyne, spokojny dom, tak zszedl na dno... xxx samochód też zastawił??? i dalej twierdzisz, ze rodzice nic nie wiedzą?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
" pójść z facetem do poradni ,wspierac go ,pomagać i wspólnie sie dorabiac" mozna, ale jak sam pójdzie do poradni dlatego, że widzi jaki ma problem i chce się leczyc i jak sam spłaci długi. Inaczej może z nim chodzić do poradni latami i g... z tego. to tak nie działa , że oj kocham to sie toba zajme i on nagle się zmienia i zyli długo i szczęśliwie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to nie jest zadne prowo ! chwilowki wzial na ok. 3 tysiace. wszystkie przez internet. ja dzis wchodzac na jego poczte dopiero to odkrylam, pelno maili o widykacji. tak samo zapytalam go dzis, powiedzial ze rodzice wiedza ze cos wzial, bo przyszly okolo 3 listow, ale nie wiedza ze to jest az 40 tysiecy. jest roznica miedzy chwilowka na 100 zl a 40 tysiacami dlugu. jezeli ktos uwaza ze to jakies denne prowo to prosze opuscic ta konwersacje, nie zalezy mi na zadnym nabijaniu postow a na radach. nie mam zadnej blizszej przyjaciolki z ktora moglabym pogadac. mamie tez nic nie powiem, ona go tak lubi, a on zachowuje sie jak moj ojciec ktory tez przegral niemal wszystko, przez niego musialam sie wyprowadzic. dlatego nie mieszkamy w tym samym miescie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dalej łykacie jak pelikany???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
samochod jest na jego rodzicow, pelikanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to wiesz jak to wyglada i nie wiesz jaka decyzje podjąc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzis jest 40 tys jutro moze byc dwa razy wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jezeli ktos uwaza ze to jakies denne prowo to prosze opuscic ta konwersacje, nie zalezy mi na zadnym nabijaniu postow a na radach. xxx rady już dostałaś - ale oczywiście, nie są one zgodne z tym czego oczekiwałaś więc napisz nam jakich rad sobie życzysz, to ci napiszemy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale czy to mu pomoze jak tak po prostu sie od niego odetne? to nie bedzie trudne, bo jak juz mowilam nie mieszkamy w tym samym miescie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dostałaś mądre i rzeczowe rady,od Ciebie zależy czy i jak je wykorzystasz' do "gośćula"-Ty ogarniasz o czym jest temat???HAZARD!!!!możesz sobie wpisać w google jeśli nie wiesz co to takiego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale czy to mu pomoze jak tak po prostu sie od niego odetne? to nie bedzie trudne, bo jak juz mowilam nie mieszkamy w tym samym miescie. xxx a co my wróżki??? tak go kochasz a teraz raptem "to nie będzie trudne'?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czy mu to pomoże? Ty masz pomóc sobie a nie jemu! powtarzaj sobie codziennie do lustra ten tekst:pomagam sobie,dlatego odeszłam!możesz dodać jeszcze:kocham siebie i dlatego o siebie dbam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziekuje Wam wszystkim. wiem, ze dalszy zwiazek nie ma sensu, ale chociaz ze wzgledu na te 6 lat nie chce tak po prostu mu powiedziec: radz sobie sam. On mowi ze jak sam nie bedzie chcial to nikt, nawet poradnia mu nie pomoze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
czytanie ze zrozumieniem, odciecie pod wzgledem technicznym nie bedzie trudne, nie laczy Nas praca, a nawet to samo miasto.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On mowi ze jak sam nie bedzie chcial to nikt, nawet poradnia mu nie pomoze xxx no i gitara! zawijaj wrotki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawijaj wrotki! " popieram!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie moge zrozumiec i chyba nigdy juz nie bede miala normalnego podejscia do facetow. najpierw moj ojciec, potem osoba ktora jako jedyna na tym pieprzonym siwecie dawala mi szczescie. juz mi sie nie chce zyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyno co ty za bzdury wypisujesz, powołujesz się na długi związek, co z tego że znasz go 6 lat skoro poznaliście się jako dzieciaki a teraz okazuje że w międzyczasie się zmienił i nawet nie wiesz kim jest jest kimś obcym, hazardzistą, który cię okłamuje i ma przed tobą tajemnice to wystarczający powód by uznać że nie jest już facetem, którego uważałaś że znasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem, ze sie tak zmienil. najgorzej boli to rozczarowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
powtarzam-masz syndrom DDD,powielasz schemat-wybierasz(nieświadomie)facetów takich jak twój ojciec....z tym należałoby pójść na terapię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze myslalam ze damy rade ze wszystkim, ze juz zawsze bedziemy razem. a on po prostu to wszystko sp********il ! proboje byc silna i twarda i powiedziec mu zegnaj, ale jak dlugo wytrzymam w takim postanowieniu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
proboje byc silna i twarda i powiedziec mu zegnaj, ale jak dlugo wytrzymam w takim postanowieniu. xxx podejrzewam, że jeszcze z 5 minut!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja widze tylko jedno wyjscie z sytuacji oprocz rozstania. On musi zdecydowanie przestac grac, niech rzuci studia lub wezmie dziekanke, wyjedzie do skandynawii, do roboty fizycznej, przez rok odlozy ok. 50 tys. zl, oczywiscie o zadnym hazardzie za granica nie ma mowy, splaci dlug i wroci na studia. Moim zdaniem to jedyne wyjscie z sytuacji i jezeli on nie bedzie chcial przyjac takiego rozwiazania, to z od razu sie z nim rozstan. Nie mozesz sobie pozwolic na zadne poblazanie czy glaskanie po glowce. Rodzice rowniez powinni z nim twardo postepowac, to jedyny sposob na postepowanie z uzaleznionymi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on niczego nie spierd..... on zachorowal, kazdego moze to spotkac, dopadla go choroba ktora tez jest smiertalna, nie bronie go, naucz sie oddzielac jedno od drugiego... z tego co piszesz mozna wnioskowac ze jestes wspoluzalezniona, a to tez trzeba leczyc zeby moc normalnie funkcjonowac w tym czy kolejnym zwiazku, odejscie od niego nie spowoduje ze znikna Twoje problemy, zostanie strach, lek, brak zaufania ktore beda rzutowac na kolejne Twoje zwiazki zwiazki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wez xxx s********j jak nie masz nic ciekawego do powiedzenia. Nie rozumiem takich sukinsynow siedzacych na forum i dopieprzajacym kazdemu dla czystej przyjemnosci. Nie masz innego zycia? zycze Ci obys tez kiedys znalazl sie w trudnej sytuacji i szukal jakiegos pocieszenia a ktos ci wbijal szpile w plecy!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeszcze raz dziekuje wszystkim za rady. musze chyba pomyslec, czy ja w ogole dam rade tak po prostu sie odciac. on chce splacic chociaz te chwilowki znow graniem. Przeciez to chore ! poki nie pojdzie sie leczyc, to chyba na prawde nie ma sensu. ja mu nie zaufam znow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś wyjazd za granice? smiac mi sie chce jak to przeczytalam... otoz bez leczenia wyjazd za granice nie pomoze, moze tylko powiekszyc swoje dlugi, nawet gdy wyjedzie do najbogatszego kraju na swiecie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś on niczego nie spierd..... on zachorowal, kazdego moze to spotkac, dopadla go choroba ktora tez jest smiertalna xxx ha ha ah aha ha aha aha aha ha aha ah aha! nie mogę! przestań bo mi się od śmiechu zajady porobią!!! hahahahahahahahahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś jeszcze raz dziekuje wszystkim za rady. musze chyba pomyslec, czy ja w ogole dam rade tak po prostu sie odciac. xxx dobrze napisałam! 5 minut wytrzymałaś!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
on chce splacic chociaz te chwilowki znow graniem. Przeciez to chore ! poki nie pojdzie sie leczyc, to chyba na prawde nie ma sensu. ja mu nie zaufam znow. xxx ale dalej z nim będziesz, nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×