Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Ania nie kochała aż tak mocno jarka, sama mówi, że pierwsze co pomyslała o nim

Polecane posty

Gość gość

to było: doskonały materiał genetyczny na dziecko- bo jej się spieszyło, taki wywiad obejrzałam nie rozumiem też stwierdzenia: jestem matką, partnerką i aktorką, w takiej kolejności najpeirw poznała faceta i znim zbudowała dom, potem były z tego dzieci i rodzina stoi na związku, nie zrozumiem nigdy tej sztucznej hierarchii inna rzecz: gdzie ty kajus, tam ja kaja. Każdy się zachwyca, że ona za Jarkiem pędziła wszędzie, a w wywiadach przyznaje, że to dla dzieci, dla ich dobra. Czyli jak zawsze mówię- nic personalnego. Kiedy sa dzieci, to nie ma nic personalnego we wzajemnych działaniu dla siebie nawzajem, bo ludzie to robią dla dzieci, dopiero na drugim planie dla siebie nawzajem. I teraz kiedy Ania życzyła Jarkowi zdrowia, to dla niego samego? Nie- dla dzieci, bo tylko on im został. Brzydze się dzietnością. Więcej prawdy, szczerości w bezdzietnosci, w bezdzietnych relacjach. tak uważam, sorry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No po prostu nie rozumiem, a nawet wiecej- nawet do wiadomości nie przyjmuję. Czy nie umiecie naprawdę spojrzeć z tej strony na to? Gdyby obrać tą perspektywę, to zauważcie proszę, że to, co mówie ma swój sens. Tyle, ze dominująca jest całkiem inna opinia, ale ja się trochę podśmiechuję z tego. No w macierzyństwie jest coś porywającego, co na zawsze przestawia kobiece myślenie.Ale ja jakoś tak nie mogę do tego podejść z lekką nutą ironii, a momentami szczyptą okrucieństwa;-DDD śmiać mi sie z tego chcę. Po co jej taki facet był? Przecież urodę dzieci po niej i tak by odziedziczyły, i tak byłaby ładna, a jak jej zależało na rodzinie i dobrym ojcu dzieciom, to by znalazła choćby niepełnosprawnego z forum edarling, skoro to jest takie najważniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a jakie to ma znaczenie? w obliczu tego ,ze zmarła młoda kobieta i matka? osierociła 3 dzieci! a jakie to ma znaczenie,czy jarka czy skwarka one sa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, nie zazdroszczę. Jak Ty czytasz? Wbrew przeciwnie, ale wy tego nie umiecie pojąć. Jak laska jest ładna to cokolwiek się o niej powie na nie, to zazraz, że zazdrosć...a co, to ty poza urodą nic nie widzisz w człowieku? Brakowało jej tylko scięcia włosów na zapałkę i sraczkowatej siatki ze sklepu, toreb z kartoflami, bo z charakteru była matką polką, taką babską, jej aparycja skrajnie kłóciła się z wnętrzem. Na zewnątrz taka laska...wewnątrz typowy wycierus- babka myślaca od a do z macicą. równie dobrze mogłaby być babą z targu wracającą do 7 dzieci i liczącą kartofle i drobniaki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi rzadko się podoba jakaś kobieta, ale ona była piękna, miała śliczne , oczy, usta, włosy. Świetna kobieta, naturalnie piękna ....to niesprawiedliwe..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skoro brzydzisz się dzietnością to miejmy nadzieję, że dzieci nie masz i mieć nie będziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
osierociła 3 dzieci! xxx i o to chodzi- o meżu nikt nie wspomni. Przypuszczam, że z nim nawet sie nie porzeganała, tylko dzieci błogosławiła. Czemu ona w ogóle z banku spermy nie skorzystała??? Bo ktoś musiał wychowywać dzieci z nią....Ona była matką jeszcze nie mając dzieci, jej tylko chłopa brakowało do zapłodnienia. Nie była kobieta, która kochała i z miłości miała dziecko, lecz kims, kogo celem było dziecko i komu potrzebny był ktoś do realizacji planu. Była matką żyjąca z kimś, kto musiał jej to dziecko zrobić, a nie kochajaca kobietą idącą przez życie z ukochanym i majac znim dziecko w ramach tego wspólnego życia. Jarek chyba tylko na urodę patrzył, bo tylko odurzony urodą mógł przyjać tak wyrachowane podejscie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a autorka tematu to albo już nawalona,albo puknięta ,albo niech idzie i się napije , bo pisze bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Była piękna, owszem. I była dobrą matką, na pewno. Tylko po co facet jej był? Bo przecież dla dzieci lepsza jest pełna rodzina i ktoś musi robić te dzieci. Mam nadzieję, ze Jarek pozna kogos skoncentrowanego tak na nim jak i na dzieciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
właśnie coś dziwnego było w tej urodzie, tak jak powiedziała górniak nieludzko piękna a ale czy anioły nie są doskonale piękne piekne? uważam że mogła być zbyt dobra, doskonała w swej urodzie jak na człowieka, może była aniołem, któremu czas na ziemi się skonczył,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ona może się i nie pożegnała, a ty nawet pożegnała nie umiesz napisać-i piszesz przez RZ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a autorka tematu to albo już nawalona,albo puknięta ,albo niech idzie i się napije , bo pisze bez sensu xxx znów nie pojmujecie... chodzi mi o sens powiedzenia: jestem matką, żoną, aktorką...w takiej kolejności. po cholerę. zwłąszcza, że nie ma rodziny dopóki dwoje ludzi się nie spotka.gdyby nie rola żony, to ta jej rodzina wcale nie byłaby w całości,a to ceniła. czy ona tego nie widziała? chyba nie, bo macierzyństwo zaburza obraz kobiecie. stąd ta jej magiczna kolejność....nic nie rozumiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autor to jakias paskuda , bezdzietna co nigdy by nie miała szans z urodą po szczurze na Bieniuka.Aż hemoroidy jej popękały z zazdrości.Od spinania d**y.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ple ple ple, mózgi :D tak inteligentne te wypowiedzi, że aż was szkoda, bo stworzeni zostaliście do wyższych celów... możecie dokonać czegoś wielkiego - to pewnik, tylko nie dzielcie się z ludźmi waszymi przemyśleniami. Są zbyt cenne. Tak, jak poezja braci Pizo, którzy podobną radę dostali od Horacego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a Heloiza dalej swoje ... czy Ciebie dziewczyno nawet majestat śmierci nie onieśmiela ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zasuwaj do jarka, jestes taka mądra ze na pewno masz szanse

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W rozbiegu zrobiłam błąd i co? A ona w rozbiegu zrobiła 3 dzieci z obciążeniem genetycznym;-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobra pra geniuszu a teraz kup maść na ból doopy, przy okazji mózg ci zacznie pracować to zrozumiesz.Widocznie nie jesteśmy tak brzydkie i głupie jak ty i też nie rozumiemy wywodów filozofa spod biedronki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czemu nie występujesz pod swoim nikiem Heloizo ? Wstyd Ci wypisywać te bzdurne zaburzone przemyślenia od nikiem ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość 20:23 BRAWO- pieprzy jak nawiedzona ta autorka i sama nie wie o co jej chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to ta wariatka co pisała o tym zeby matka possała synowi ?to zboczeniec jakiś jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Heloiza zrozum w końcu, że dla większości matek to dzieci są najważniejsze. Powiem Ci więcej dla mojego męża rownież nasi synowie są najważniejsi. To bezwarunkowa, jedyna w swoim rodzaju milość, co nie oznacza że my się nie kochamy. Lecz się dziewczyno bo to juz zakrawa na chorobę psychiczną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie będę zasuwać do Jarka, bo mnie dzietni nie interesują, zresztą on mnie nie powala na kolana. Żałuję jej, bo ją lubiłam i kikakrotnie płakałam z powodu jej śmierci. Ale wy teraz przekręcacie trochę...wy też mówicie, że jesteście matką i żoną. Tak właściwie, to czemu nie żoną i matką? A o facetach utarło się mówić: mąż i ojciec. Matka i żona. Mąż i ojciec. Z czego to wynika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jakie strasznie puste trzeba mieć życie żeby układać sobie wizję cudzych priorytetów z jednej wypowiedzi....i jeszcze wierzyć w to ze jak się z siebie wypierdzi jakieś pseudofilozoficzne bzdety to ona mają jakąkolwiek wartość. Weź się zajmij czymś pożytecznym, nogi umyj, majty przepierz, To ci się przyda a za myślenie się nie bierz bo nie masz do tego warunków

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiem, o czym piszę. O tym, że mnie Bieniuk nie interesuje, ale każdy się nim zachwyca, że to taka para była, a to c***j, nie para. Ona nie jechała za nim na zasadzie Gdzie Ty Kajus, tam ja Kaja, jak to się zachwycają, tylko ona to robiła DLA DZIECI. I gdyby wzięli ślub, to też nie z majestatu, tylko DLA DZIECI. Jak sa dzieci, to wszystko DLA DZIECI. Ona nawet faceta wylookała DLA DZIECI, bo jej spieszno było do macierzyństwa, macioryństwa. Mogła więc mieć każdego, a nie zwijać takiego Bieniuka. Taaaki facet, a na drugim planie dla niej. To tzreba było mu doopy nie zwracać, Nie mówię, że ja go bym chciała, bo nie, zbyt rodzinny jest dla mnie. I dzietny, a to dyskwalifikuje człowieka. Ale Ania z uwagi na swój 200% instynkt macioryński nawet nie umiała go docenić. Jego, jako człowieka. Tylko ten materiał genetyczny widziała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
boże pomyśleć jak twoje dzieci ewentualne mogą być obciążone genetycznie po tobie!!!!!!!!!! autorko ty książkę napisz jakąś , bo ,, się marnujesz"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wiem czemu sie nią tak zachwycacie, owszem brzydka nie była ale piękna?:D widziałam ładniejsze aktorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Matka i żona. Mąż i ojciec. Z czego to wynika? " z d.... co ci mam tłumaczyć pustaku i tak nie zrozumiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiem Ci więcej dla mojego męża rownież nasi synowie są najważniejsi. xxx ilu masz synów, jak długo ich rodziłaś i czy maz to widział?;-/// a dlaczego najważneijsza nie jest RODZINA?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×