moj chlopak nie chce spedzac czasu z moja rodzina

I nie ma wytłumaczenia, że ktoś jest nieśmiały, jest introwertykiem, ma "fobię" społeczną. "Dzień dobry" potrafi chyba powiedzieć? I pouśmiechać się? Zamienić parę zadań o ...pogodzie?? To kwestia szacunku do Autorki, intencja szczerych zamiarów i dorosłe podejście do kwestii spotkań wszelkich- rodzinnych, towarzyskich, zawodowych. Ci wszyscy, którzy mówią o "spędzie", "papierku", nie zdają sobie sprawy z wagi takich wydarzeń. Ot, nastolatki klepiące w komputer. Internet przyjmie wszystko.:)

ale DLACZEGO ich nienawidzi?????? CO mu takiego złego zrobili?????? gdyby mój facet tak się zachowywał, postawiłabym mu ultimatum, bo jednak spotkania z rodziną AŻ dwa razy w roku a jemu krzywda, to gruba przesada

nienawidzi - bo spotkania z nimi są formą deklaracji w stosunku do dziewczyny - a on się deklarować nie chce - on chce tylko posuwać i to w tajemnicy - ogólnie, dla innych ludzi woli uchodzić za wolnego!