Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wtgam

Niechęć żony do zbliżenia

Polecane posty

Gość wtgam

Bardzo proszę o pomoc i zrozumienie . Jesteśmy z żoną małżeństwem ponad piętnaście lat . Cztery miesiące temu po raz drugi zostaliśmy rodzicami . Mamy już dwunastoletnią córkę , a drugi skarb był planowany od dawna . Mamy warunki więc się zdecydowalismy . Żona jest rok przed czterdziestka , całą ciąże spędziła w szpitalu , poród był ciężki , ale teraz jest juz dobrze . Mała w nocy dobrze śpi , w dzień pomagam żonie jak mogę ...Moim problemem jest brak jej checi do zbliżenia , myślicie, że to za wcześnie ? Każda moja próba pocałunku , przytulenia ,nie mówiąc o propozycji seksu kończy się odrzuceniem ...Nie kochalismy się przez cala ciąże , teraz cztery miesiące po...brakuje mi jej , pragnę jej , co robić ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Och, jaki zloty maz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cala ciąża w szpitalu i ciężki poród?? Wiesz jaka to trauma dla kobiety? Dziewczyna potrzebuje spokoju i przestrzeni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozmawiałeś z żoną zeby ustalic w czym problem?Ameryki nie odkryję i podejrzewam nawet, że wiekszość rad jakie tutaj otrzymasz to właśnie rozmowa. Nikt nie zgadnie co siedzi w głowie twojej kobiety i co jest przyczyną problemu. Powiedz jej otwarcie, że potzrebujesz fizycznej milosci, jest to ważne dla ciebie, brakuje ci zbliżeń i, że ja pragniesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtgam
Jasne , że wiem jaka to trauma . Cholernie jej wspolczuje , bo cierpiała dwanaście miesięcy nosząc moje dziecko . Robilem wszystko by jej pomoc , wesprzeć ... Teraz np. żona leży i czyta , mała spi od dwóch godzin , chciałem przytulic , porozmawiać , za każdym razem słyszę , ze jest zmęczona , ze głowa ja boli , ja to rozumiem , ale nie daje juz rady . Odciazam ja jak mogę , a problem tkwi w czym innym , ale od niej się nie dowiem w czym..,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mówiłeś jej to?Prawiłeś/Prawisz jej komplementy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtgam
Jasne , że mówiłem ...wiem , ze kobiety nie raz , a szczególnie po ciąży potrzebują takich komplementow ...Często powtarzam o poranku jak ładnie wygląda , jaki ma śliczny uśmiech , że w tej sukience wygląda na prawdę świetnie , a , ze kocham to mowie dwa razy na dzień jak nie więcej ....i nic :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale kochankowi podobno daje i to równo. W ciąży też dawała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A spróbuj czegoś takiego: przyzwyczaj ją na nowo do siebie tzn. podejdź i powiedz, że chcesz ją przytulić mocno do siebie, otulić ramionami i dodaj, żeby się nie obawiała, że nie pójdziesz dalej, że chcesz tylko ją przytulić. Myślę, że ona może każde Twoje pojawienie się blisko niej odczytywać jako próbę dążenia do seksu. Powoli, małymi kroczkami, oswajaj. W pewnych sytuacjach to naprawdę działa. Może i Wam pomoże. Za którymś razem być może to ona da Ci znać, że też chce 'pójść dalej' niż tylko przytulanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadzam sie z poprzednią wypowiedzią, kropla wody wydrąży kamien:-) zacznij od głupiego objęcia, jak się bedzie rzucać nie przechodz do nastepnego etapu tylko obejmij ja jeszcze kilka razy az nie bedzie miec z tym problemów, nastepnie mocniejsze przytulenie i tak dalej, powodzenia:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Być może żona ma kompleksy. Jej ciało być może nie wróciło do formy i nie czuje się z tym komfortowo. Tu już rola mężczyzny aby utwierdzić ją w tym, że mimo mankamentów nadal jest atrakcyjna i piękna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żona jest rok przed czterdziestka x no to wiadome dlaczego sie jej seksic nie chce , wiem to sama po sobie , mam 38 lat i tez juz mi sie nie chce silowac w lozku , nie mam w ogole popedu , takie juz lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtgam
Dzięki , spróbuje z tym przytulaniem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powodzenia! :) Nie poddawaj się, bo widać, że kochasz żonę. A ona ma gorszy czas, musi się też przyzwyczaić do swojego ciała też, bo się zmieniło. Powoli dacie radę, spokojnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wtgam
Pewnie , że kocham , najbardziej na świecie :-) Myślę , że wytrwałości mi nie zabraknie i za niedługo będę mógł się pochwalić efektami .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lutek2
Może zaaranżuj coś wyjątkowego, postaraj się o atmosferę zakup stosowne gadżety np. http://www.erotycznefantazje.pl/ zrób niespodziankę nie naciskaj, ale daj jej się poczuć komfortowo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak małymi kroczkami to się zwierzęta tresuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a kobieta to nie zwierzę? ją też trzeba wytresować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj zonie dzien wolnego, niech idzie do kina z kolezankami, na kawe, do spa, na zakupy itp. odpocznie, zrelaksuje sie...a ty codziennie zapewniaj ja o swojej milosci i daj jej odczuc ze jest seksowna, no wiesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojyek
Bo jest i będzie zawsze seksowna :-) Dziś miała czas na spotkanie z przyjaciółką były na zakupach i teraz ma o wiele lepszy humor :-) Może spróbuje z jakimś przytulaskiem tylko małą jeszcze uspie by odciążyć żonę .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Te kolacyjki, szampany to takie sztuczne będzie. Osobiście wolałabym ciepło i spokój domowego zacisza w sytuacji kiedy od nowa chciałabym zbliżyć się do kochanego mi człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mam swoje lata
Pewnie jeszcze nie jest na to gotowa? Wstydzi się własnego ciała.Przecież to zrozumiałe że po porodzie kobieta dość długo dochodzi do formy, zwłaszcza po trudnym porodzie.. Radzę porozmawiać z żoną, Uważam że po 4 miesiącach powinna dojść do formy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wojyek
Wypożyczyłem jakis romantyczny film , mam nadzieje , że żona będzie miała ochotę na obejrzenie czegoś tajnego , może sama się przytuli :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o...film to dobra rzecz...niech sie rozlozy wygodnie a ty jej pomasuj stopy, plecy. ale tak delikatnie, nie nachalnie...poglaszcz po wlosach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tylko nie nalegaj na seks bo spaprasz wszystko !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×