Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość odrzuconaa

Kobieta nigdy nie powinna robić pierwszego kroku

Polecane posty

Gość gość
kobiey patrzą sercem a nie penisem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
skazana na przeciętaniak. Mam podobnie. Tak samo nie obracam się po prostu w środowisku facetów , którzy mi się podobają. Choćbym chciała to nie ma możliwości podrywu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niech każda kobieta przeczyta co napiszę. To, że odmówił, to nie znaczy, że jesteś brzydka czy coś. Natomiast bardzo dobrze zrobiłaś, że pierwsza wyszłaś z inicjatywą, tylko dam Ci radę. Następnym razem nie rób tak prosto, spróbuj pokręcić się obok, porozmawiać, pozachęcać, niech się sam zainteresuje. Jak zobaczy, że Ci się podoba to sam zacznie się starać. Druga sprawa. Jest naprawdę wiele pięknych dziewczyn, podejrzewam, iż autorka jest jedną z nich, ale nie każdy facet poleci na każdą ładną laskę. Ja mogę się w piękną dziewczynę wpatrywać wiele czasu, ale jak wiem, że charakterem mi nie podpasuje, to nie ma sensu podrywać itp.. Przed Tobą jeszcze naprawdę wiele, jesteśmy młodzi i nie ma co się przejmować. Ludzie rozwodzą się po wielu latach spędzonych wspólnie, po wielu trudnościach, przejściach, chorobach, itp. Więc nie przejmuj się zbytnio :) Głowa do góry, cycki do przodu i pamiętaj : "Błędów nie popęłnia TYLKO ten, kto nic nie robi " Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia. Piszczę to jako facet. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Księżniczki są śmiertelnie nudne i schematyczne, nie stać ich nigdy na spontaniczne zachowanie, bo korona by z głowy spadła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To że facet nie podrywa wynika z jednego - po prostu wie że z podrywu nici gdyby spróbował:) Laski, dajecie nam nazbyt czytelne sygnały w przypadku gdy chcielibyśmy was "upolować';) Albo TAK albo NIE - świadczą o tym wasze gesty,mimika, sposób poruszania się,wysławiania,skłonność do śmiechu z naszych żartów ( ja mierzę swoje szanse u kobitki jednym prostym faktem - - czy ona po moich durnych tekstach i zaczepkach SIĘ ŚMIEJE czy udaje zażenowanie:( ) Jak to drugie - daję sobie spokój choćby i wyglądała jak klon Pameli;p Skoro stosujecie terminologię łowcy to pamiętajcie - łowca nie zaatakuje każdej zwierzyny - wycofa się gdy stwierdzi że jest ona zbyt silna by ją upolować;) Owszem,lubimy zdobywać ale lubimy również sami być zdobywani - sami czujemy się wtedy atrakcyjni. Do autorki - nie potępiaj się za to co zrobiłaś. Spróbowałaś, to jest najważniejsze,nie załamuj się. Może akurat faktycznie nie spodobałaś mu się, może nie miał ochoty na związek z tobą bo był świeżo po rozstaniu - być może popełniłaś szereg błędów typu nazbyt wielka otwartość i nachalność. Albo po prostu mu się nie podobałaś. Ale kiedyś znajdziesz swojego Mena naprawdę:) Tylko WALCZ , NIE CZEKAJ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak powiedział Rysiu w "Drogówce" "(...) brzydkie i tak są lepsze w łóżku bo im bardziej zależy a ładne leżą tylko jak księżniczki".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zwrocilam ostatnio uwage na chlopaka, z ktorym kiedys sie juz sptokalismy kilkakrotnie w innym miejscu. Wtedy mial dziewczyne. Chyba tez mnie skojarzyl, bo na jednych zajeciach spogladal na mnie. Pozniej przed nastepnymi zajeciami wchodzil za mna, usmiechnal sie lekko i chyba powiedzial czesc sadzac p*******ch warg, ale mialam sluchawki wiec nie slyszalam. Mnie sie troche podoba wiec jak nastolatka wstydzilam sie usmiechnac, wyluzowac i zagadac (szlismy potem sami korytarzem). Spojrzalam na niego z kamienna twarza i on widzac to zamknal sie w sobie i juz sie nie usmiecha. Nie dziwie sie. Chlopak chyba w porzadku, a przede wszystkim glupio ze tak wyszlo, bo bardzo mialam ochote mu to czesc odpowiedziec i sie usmiechnac/zagadac, ale mnie przymurowalo. Dzis tez go widzialam. Jestem osoba dosyc zamknieta w sobie przy pierwszym kontakcie a na tym etapie zycia tez ostrozna po wszelkich niewypalach. Dzis unikalam jego wzroku, bo sie wstydzilam. Wstydzilam sie mu pokazac, ze moze mi sie podoba. Po zajeciach idziemy razem w jedna strone, wiec zaplanowalam, ze niezobowiazujaco zagadam, ale gadal przez telefon. Wiec nic z tego. W nawiazaniu do tematu: tez robilam 1 krok i szczerze - nic nigdy z tego nie wyszlo, wiec teraz mam uraz i jestem ostrozna. To dziala jak sie umowisz na jakies wyjscie z chlopakiem, ktory ci sie nie do konca podoba. Wtedy o dziwo to wypala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja nie zrobie juz 1 kroku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kobiety patrza na wyglad i charakter.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie kazdy podoba sie komus kto mu sie podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem facetem i też nigdy więcej nie zrobię pierwszego kroku, sparzyłem się. Teraz dziewczyna musi wprost mi pokazać, że się jej podobam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M35

Wielka ksiezniczka ma problem, bo kosza dostala. A jak faceci dostaja to co? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×