Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mam żonę,męża i kocham inną,innego. Brak mi słów.

Polecane posty

Gość gość
zawsze szczery zmarwychwstal :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze szczery
i chodze po wodzie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a wy jeszcze lykacie tego rescatorka-pieniacza?:o bajkopisarz ,drugie karolek vel matacz :D najlepiej omijac takie goofno :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i bedzie sie wymadrzal i nawracal niewiernych:D to jego ulubiny temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
sam idz sie spowiadac :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i najlepiej gdyby przed ślubem powiedział ze ma dzieci z inną,a nie ze ja teraz muszę charowac jak wół bo jej się alimenty należą,gdybym to wiedziała wczesniej...nie brałabym z nim tego cholernego slubu.nigdy o niczym mi nie mówił ,nadal nie mówi,kłamca,oszust.Małzeństwo musi opirac sie na szczerości.A ja co po latach mam sie od ludzi dowiadywać ze on ma córkę rok starszą od mojego syna?,i ze niedawno znów mu urodziła?...no wolne żarty...o sexie nie moze być mowy z takim mężem.S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"zawsze szczery",nie lubię piosenek Niemena.S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ok ,idę gotować obiad bo potem zmykam do pracy do rana bawcie się dobrze i nie kopcie leżących.!S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zs ale ty to normalny nie jestes 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
>>a wy jeszcze lykacie tego rescatorka-pieniacza<< A, "Szczesc Boze", kretynie! Rescator 555

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
>>Resskator",potrafiłbys chodzić do łóżka z zoną ..wiedząc ze ona robi to z innym<< Gdyby tak bylo, ja robil bym to samo z inna kobieta. Ale czasami z zona tez i nie widzialbym w tym problemu. Rescator555

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
>>Jesli obie strony chca byc uczciwe to powinny przed slubem ustalic takie rzeczy i juz ja domyslam sie ze Ty jestes taki samczy samiec ale sluchaj JAKI pozytek jest z notorycznie zmuszanej samicy??? Bo Ty dyktujesz warunki i ona ma dawac. Ok daje<< To, ze najlepiej ustalic przed slubem to sprawa oczywista i nie ma o czym dyskutowac. I to nie tylko ustalic, ale tez sprawdzic przez jakis czas jak to wyglada "w praktyce", bo obiecac mozna wszystko. O moim seksie nie mam zamiaru opowiadac, poza tym, ze jest super. I to super dla obu stron, bo seksu z "gumowa lalka" ani z "drewniana kloda" za udany bym nie uznal i poszukal bym innej, bardziej chetnej partnerki. Na szczescie nie musze szukac, bo mam taka. Rescator555

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale ja nie chcę się brudzić,boje się chorób przenoszonych tą droga.S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jak Wy chcecie przed ślubem ustalać np. częstotliwość zbliżeń? A jeśli jedna ze stron zachoruje, nie wiem, po porodzie pomiesza się jej z hormonami albo będzie się bała nastepnej ciąży? Nie da sie wszystkiego ustalić. Ja tam osobiście uważam, że powinniśmy się czy to żenić, czy decydowac na dzieci z kimś kogo dobrze poznaliśmy, sprawdziliśmy w niejednej sytuacji i z niejednej strony. Prawdopodobieństwo checi szukania kogoś "na boku" jest wtedy niewielkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
>>Ale ja nie chcę się brudzić,boje się chorób przenoszonych tą droga.S<< No umyc sie przed seksem, a takze i po to raczej trzeba... Boisz sie chorob przenoszonych ta droga, a nie boisz sie jezdzic na nartach ? Albo jechac samochodem? Przeciez to tez bardzo niebezpieczne czynnosci, chyba wiesz ilu ludzi ginie albo zostaje kalekami w ten sposob? Rescator55

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na nartach?,jak ktoś się zdeklaruje na taki a nie inny sport to wie z czym się to wiąrze..no nie?,i jak ktoś kocha narty czy hardkorowe wyczyny na hulajnodze czy bmx...to nie ma bata by komuś takiemu zabronić.Mogę pomagać i wspierać ale nie mam prawa zabraniać.Zdrady mojego męża nie mają z tym nic wspólnego.S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
..cd istotnie nie raz trzesłam sie ze strach ze może coś mu się stać,jednak zawsze byłam przy nim,pilnowałam,wspierałam,zabraniać nie mogłam.Kaleką nie jest ..nadal może uprawiać "narciarstwo".:-)opinia lekarza nie moja i żadne klątwy zawistnych ludzi na szczęście nie zdały rezultatu.S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Droga S, to dlaczego z nim jesteś skoro Cię zdradza?? Nie potrafiłabym zyc z kimś takim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I własnie dlatego z nim nie sypiam już od lat od momentu gdy jego kuzynka wykrzyczała mi w twarz ze jestem wariatką pierd...ą bo "on sobie ani zadu...yć nie może"-dodam ze wtedy był u niej i razem ogladali p****le ,a ja przez sciane słuchałam tych jeków...z maleńkim 2-miesiecznym synem na rękach.Obrzydzenie mnie bierze jak o tym myślę. ona cały czas nim manipuluje i roznosi o mnie podłe nieprawdziwe plotki ,tak jak oboje też zrobili ze mnie złodziejkę-nigdy nic nie ukradłam!...Reszta to inne powody...napisałam powyżej,wcześniej.S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobra idę bo się nie wyrobie dziś.:).S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bym nie wybaczyla zdrady

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
>>to nie ma bata by komuś takiemu zabronić<< Myslac hipotetycznie, jesli zona mnie zdradza to moze mnie czyms zarazic. Jesli uprawia sport niebezpieczny, albo tylko jezdzi samochodem, to moze zostac kaleka na cale zycie i wtedy bede musial sie nia opiekowac. Dla mnie to drugie jest gorsze. Wiec jesli zabraniam jej seksu pozamalzenskiego, bo moze mnie zarazic, to powinienem tez zabronic innych czynnosci, wykonywanych dla przyjemnosci, ktore moga byc niebezpieczne, czyli praktycznie wszystkiego. To chyba logiczne. Rescator555

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i po czymś takim nie rozwiodłaś się??? wolałabym iść do domu samotnej matki niż z grzechotnikiem jadowitym być...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam w sparcia w rodzinie,moi rodzice nie uznaja rozwodu...myslałam o domu samotnej matki juz lata temu ..ale tyle czasu dzieciaki czekały na ten nowy dom i na swoje pokoje ze zal ich tego pozbawiać,zresztą zbyt wiele zachodu włożyłam w ten dom ,ja i mój ojciec.On chce bym sie wyprowadziła...ta s...a tez na to liczy,ale nie ma opcji!...PS."Reskator"nie wiem o czym mówisz?dziecko ,to dziecko a chłop to chop ,tyle!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
>>."Reskator"nie wiem o czym mówisz?dziecko ,to dziecko a chłop to chop ,tyle<< To chyba jakas pomylka, nie wiem o ktora moja wypowiedz ci chodzi ? Rescator555

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie mam zamiaru z Toba dyskutować bo nie warto.!Nic mi nie wiadomo o zadnym wypadku i zadnym kalectwie,natomiast moje dziecko ma prawo robić to co lubi i nikt mu tego nie zabroni...nawet ktoś,kto pracuje w policji.S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×