Nudny związek...Nudny facet

Jestem..to ja jestem autorka tematu nie wchodze tutaj czesto i zapominam sie podpisywac i wygodniej mi byc gosciem poprostu heh..

Tu koleżanka sie przyznała, że wyszła za mąż bo nie chciała być starą panną. Właśnie a gdzie w tym wszystkim wybranek czy naprawdę go kochała, takiego jakim jest. 99% kobiet zostawionych przez męzów nie płacze za człowiekiem, za jego obecnością ale za tym że coś się zmieniło, żę nagle stały się rozwódkami. Że sąsiadku dziwnie sie patrzą, że zostały same.

wygodniej mi byc gosciem poprostu x wybory, wybory...:-)

najbardziej lamentuja za brakiem karty kredytowej ;-)

No dobra ta moja pizza z biedronki. Ziemniaki z ogniska żyją własnym życiem :)

hahaha chyba tak, niestety kasa się liczy. Alimenty, mieszkania eh. My kobiety ... :)

no sorry ale pizzy z biedronki bym nie zjadl :-)

KSU - wierzysz ze wszystkie malzenstwa sa z milosci? ZA

No co Ty nie jest taka zła:) taka duża 8, czy 7 zeta:P

hehe.. nie potrzebuje faceta karty kredytowej.. najlepiej sie czuje jak mam swoja karte kredytowa i swoje pieniadze nikt mi przynajmniej o nic nie bedzie wypominal! tylko chodzi o co innego nikt nie zrozumie mnie.

jak ktos pisze "malzenstwo z milosci" to w zasadzie droga do rozmowy sie zamyka :-) wiekszosc rozpadajacych sie malzenstw jest z milosci ...jednostronnej

hahaha jak miłość Oglądałeś gościu Misia, taki film z lat 80tych??

wiesz ksu, moze i nie jest zla, ale nie ma opcji bym ja kupil i co wiecej pozarl :-)

co do tej pizzy to z biedronki tez bym nie zjadla ;P

prawe uszko misia rysia...

Byl tu dzisiaj topik o tym jak to jest siedziec u faceta w kieszeni zwlaszcza na obczyznie i do tego w ciazy. Wydaje sie jednak ze parcie na slub jest silniejsze niz wszystko inne. ZA

Karinko, no nie o kasę rozumiem. i wierzę. Tylko kotku spójrz na swój związek racjonalnie , tak chłodnym okiem. Kochasz go. Czy jak widzisz jak śpi z otwartą buzią, albo sie slini. Tp cp czujesz obrzydzenie, drażni cię to, czy rozczula i myślisz mój kochany??

KSU - Misia nie kojarze. Moze obejrze.

W tym Misiu było, jak tego sobowtóra Rysia ta laska wywaliła na dworzec. To on stwierdził, że miłość to jest ale na ... filmach.... Myślę,że 99% małżeństw jest bez milości.

Spoko. Wyciągam wnioski od jakiegoś czasu. Oczywiście, że nikt przez internet nie jest w stanie mi (nam) pomóc. Po to jest forum, żeby sobie popisać, wymieniać doświadczenia i poglądy, a nie żeby zaraz kogoś jebać czego my chcemy i po co zakładamy takie tematy. @KSU1979 dziś - Tak. Ja też nie jestem wybredną dziewczyną, to nie tak że wszystko jest fuj i muszę mieć wszystko z najwyżej półki oprószone parmezanem i diamentami, podstawione pod nos :D. Nie chodzi mi o to, że spada mi korona z głowy, bo mam zjeść "pizze z biedronki" za 7zł, a nie za 30... Ale jak facet X razy z rzędu odwala taką szopkę no to jest trochę... Dziwne.

KSU - obstawiam ze mozna kogos kochac i jednoczesnie zle reagowac jak chrapie czy spi z otwarta buzia. Milosc niejedno ma imie. ZA

Obejrzyj, obejrzyj:) jak widzisz ja jestem produktem jeszce lat 70tych to kojarzę i lubie i uwielbiam Bareję :)

ja nie wyszlam z milosci.

nie czuje obrzydzenia.. to mnie nie drazni. ale jak juz chrapie to mam ochote udusic!! ;/ heh. przestalismy sie dogadywac poprostu od jakiegos czasu

jakis facet z lustrem :-)

Ja jednak polecam te nudne zwiazki. Przewaznie maja te zalete ze sa stabilne i przewidywalne co na dluzsza mete zapewnia dobry sen i brak skokow cisnienia. Cos za cos. ZA

Pewnie, że trzba walczyć o coś lepszego dla nas. Widzisz ja sie buntuję przeciwko wpojonemu przez nasze matki ciepietnictwu, jak ci źle to masz nim być bo tak trzeba. Tak jak każdy z dnia na dzień. Własnie o tym mówię, że trzeba szukac takiego kogoś z kim będzie ci dobrze. U kogo najmniej rzeczy będzie cie drażnić. A nie kierować sie tylko instynktem przetrwania, przekazania genów.

ZA, przewidywalne jak najbardzie co kto lubi. Pytanie co druga osoba czuje tego nie wiesz. Czy jej odpowiada taki stan, jakie mam marzenia. Co mysli kiedy odwraca się w nocy do ściany? Znam wiele takich przypadków, kiedy jedna strona uważała, że zyje w takim stabilnym związku a potem nagle bah on/ona odchodzi bo jej czegoś brakowało. A wszyscy takie małżeństwo, taka piekna para...

KSU - nie zgadzam sie. To nie jest cierpietnictwo. Ja w tym widze rodzaj martyrologii matki polki. To ma uswiecic. Stawia kobiete na jakims piedestale bohaterki. Ale tez tego nie popieram. ZA

NO właśnie matka polka...a Polska mesjaszem Europy i narodów... i czym się ta nasza martyrologia skończyła. Ile to 127 lat niewoli, rozbiorów??? Nie pamietam dokąłdnie ile.