Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Raffaellan

Do osób będących w udanych związkach

Polecane posty

wiem, ze wiedzialas :-) a co do pasji, to presja presja, ale sporo niestety jes tu osob, ktore na pytanie czym sie interesuja powiedza yyyy tego...yyyyy lubie podroze, no ok a gdzie byles? yyyy no tego w zeszlym roku to w mielnie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w ogóle powątpiewam w to że może się nudzić ta osoba bo spotka się z kimś, wyjdzie, wyjedzie. x ja w ogole powatpiewam w to ze masz mozg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co z tego, ze ktos ma pasje , jak te pasje nijak moga sie miec do nas . Zupelnie czym innym sie inretesuje , niz moj maz . Zupelnie . Ale jest tyle innych plaszczyzn, na ktorych jest nam po prostu ze soba dobrze . Zwyczajnie zyc razem i obok siebie . Hobby i pasje to sa dla nas wylacznie , bysmy sie nie nudzili, by miec nad czyms spedzac wolny czas , niekoniecznie razem tu i teraz . Takie jest moje zdanie, co do pasji ,o ktorych tu piszecie . Autorko ja mysle , ze po prostu trzeba miec oczy otwarte , poznawac ludzi i wlasnie wsrod tych ludzi znajdzie sie osoba , ktora obdarzysz czyms wiecej, niz zwykle zainteresowanie. Bedzeisz sie czula wyjatkowo dobrze z ta osoba .Wtedy nawet wspolne pieczenie nalesnikow bedzie frajda. Nie zamartwiaj sie , a usmiechaj .Usmiech zbliza ludzi .Lamie najwieksze bariery .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to prawda ze znajduje się miłość właśnie wtedy kiedy przestaje się szukać - u mnie się to sprawdziło w 100%, zajmuj się sobą, jakims hobby, uśmiechnij się do życia i daj sobie czas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ale sporo niestety jes tosob, ktore na pytanie czym sie interesuja powiedza yyyy tego...yyyyy " pewnie tak, ale w takim razie chyba podświadomie wyczuwam takie osoby, zachodzi ich eliminacja z otoczenia, bo okazje do usłyszenia takich odpowiedzi raczej mi się nie zdarzają. Albo nie wiem, traktuję je jak podrapanie się w nos, więc jak tu w ogóle o nich myśleć, czy pamiętać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ZS, czy do kanonu Twoich hobby dołączyło jakieś ziołolecznictwo, znachorka, albo inna medycyna alternatywna, że mi tu z takim wywiadem wyskakujesz? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy rozmowa musi tylko dotyczyc pasji ? A zadnych innych tematow poza naszymi pasjami nie ma? Zwyczajnych- dotyczacych swiata wokol , emocji,uczuc , problemow dnia codziennego , problemow w rodzinie , spedzania razem czasu wspolnie -typu wycieczka rowerowa,urlop , wyjazd weekendowy ? Czy moj maz musi byc bombardowany np. nowym wzorem splotow fantazyjnych , czy problemem wyczytanej ksiazki " Historie kobiet z Gulagu " ? Tak sadzac, to kontakty miedzyludzkie musialy by umrzec , a malzenstwa , czy zwiazki rozpasc .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktoś tu wspomniał, że kursowanie praca-dom, dom-praca nie zapewni poznania tej jedynej osoby. Nie do końca to prawda. Byłam sama, wychodziłam z domu, kiedy mogłam, prowadziłam dość rozrywkowe życie (nie mylić z rozwiązłym), a miłość mojego życia (już od lat razem) poznałam... na trasie praca-dom, dom-praca - jeździliśmy tą samą linią autobusową prawie codziennie i po prostu wpadliśmy sobie w oko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gentelman nie rozmawia o pieniadzach! faktura przyjdzie w dyskretnej kopercie x btw, czlowiek zada retoryczne pytania a tu go bombarduja elaboratem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
>>A zadnych innych tematow poza naszymi pasjami nie ma<< Apeluje o zdrowy rozsadek. Nie chodzi przeciez o to, aby poznac druga osobe co ma "p*****lca" na przyklad na punkcie kajakow i swiata poza tym nie widzi. Chodzi o mozliwosc poznawania ludzi w ogole. Akurat ja wolalem poznac osobe, ktora interesuje cos jeszcze poza piciem piwa w dyskotece, ale jesli to komus wystarcza to dlaczego nie? A tak w ogole, to do kazdego "zadania "mozna podejsc na dwa sposoby. Albo poszukac sposobu jak je zrealizowac, albo poszukac wytlumaczenia dlaczego "sie nie da". Dotyczy to takze znalezienia partnera. Kazdy ma wybor! Rescator555

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skoro tak, to lepiej pospiesz się z jej wystawieniem, bo wkrótce zaczną się pewnie wyprzedaże obuwia na sezon jesień zima, mogę być wówczas niewypłacalna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Raffaellan
Czyli jestem na dobrej drodze.Za wyjątkiem lęku gdzieś z tyłu głowy, że nie chcę do końca życia być sama. Wychodzę, spotykam się, nie mam problemu, żeby samej gdzieś wyjść, mam zainteresownia (każdy ma).Do ludzi zagaduje, mrukiem nie jestem.To musi być jeszcze kwestia przypadku.A na to nie mam wpływu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o kurde, tego w najczarniejszym scenariuszu nie wzięłam pod uwagę, chyba muszę się zapisać na ekspresowy termin u swojej wróżki konsultantki, niech coś zaradzi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"To musi być jeszcze kwestia przypadku." raczej kwestia szczęśliwego zbiegu okoliczności nie jestem pewna, ale chyba większości ludzi taki zbieg się przytrafia, więc wiesz. a tak na marginesie, jak sądzisz, co miłość wniesie do Twojego życia? jeżeli się pzrytrafi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze szczery
radze? komus takiemu? no blagam cie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeciez stara panna tez czlowiek, tez kobieta .Kazdy wiek jest dobry na ulozenie sobie zycia . Kazdy.A przypadek , los, zbieg okolicznosci , bycie w tym, a nie innym momencie gdzies- moze zaowocowac poznaniem tego kogos .Spokojnie autorko , bez "spinki" .Najwazniejsze byc mila, empatyczna osoba . By ulozyc sobie zycie wcale nie trzeba byc mega piekna, mega zgrabna .Wystarczy byc fajnym czlowiekiem .Po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Raffaellan
właśnie skończyłam 37 lat wiec 'starąpanna"jestem już pełną twarzą :D Ale dzieki ludzie, macie niektórzy pozytywne historie.Może mi się też trafi.Za długo już to trwa. Za długo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"radze? komus takiemu?" oj, zapomniałam, że samarytański ZS to niepodważalna personifikacja oksymoronu, wzór tegoż do wykorzystania przez przyszłych badaczy kafeteryjnych stosunków ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja byłem setki, tysiące razy w autobusie i co? I nic. Nie zauważyłem żeby laski były jakoś zorientowane na rozpoczęcie znajomości ze mną. Ich cel to usiąść i dojechać w jak najkrótszym czasie. Zero spoufalania się z kimś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"By ulozyc sobie zycie" jak ja nie cierpię tego zwrotu, czyli co, człowiek bez barnera ma życie nieułożone, a np. taki alkoholik, czy doświadczająca przemocy w rodzinie kobieta, ale z obrączką mają je ułożone, tak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×